Witam!
Z łezką w oku wspominając czasy bloga, kiedy to mając dokładne rozpiski można było bawić sie w pedantyczne dokładanie nawet po 2.5kg z treningu na trening, postanowiłem założyć sobie ów dziennik.
Dziennik będzie pełnił funkcje pomocnieka w stałej progresji ciężaru.
Przewidziany jest wstępnie na okres 4najbliższych tygodni, w których to będe trenował FBW podzielonym na 2 zestawy różniące się ćwiczeniami oraz zakresem powtórzeń.
Treningi rozpocząłem dziś po niespełna 10dniowym SD.
Najbliższy miesiąc bedzie dokończeniem obecnego cyklu (mono).
Na chwile obecną bedzie to ok 4-5tydz (chyba

O mnie:
Rocznik: '88
Waga: ok95kg
Wzrost: 188cm

foto ze wspomnianego okresu roztrenowania
więcej info w profilu
Sporo koztuzji z lat minionych odbija sie na możliwościach treningowych, stąd ćwiczenia oraz sposób wykonania bardzo spersonalizowane.
Dziennik stanowi pomoc dla mnie, dyskusje NA TEMAT oczywiście nie spotkają się z negatywnym odzewem,
jednak wszelkie dywagacje odbiegające troche lub znacznie widziałbym chętniej tu:
https://www.sfd.pl/Do_ataku,_kebab_strachu_TREC_Spam_post_vol._7-t523170.html
zaglądam regularnie, wiec nie bedzie problemu z odpowiedzią
