Estetyka sylwetki powinna iść w parze z jej funkcjonalnością. Nie tylko powinniśmy ładnie wyglądać, ale być silni i sprawni. Pomimo że kwestie mobilizacji i stretchingu obecnymi czasy są dość popularne, to nadal wiele osób zapomina o tym, aby rozciągać swoje ciało. 

Regularny stretching i mobilizacja dają wiele korzyści. Sprawne ciało daje nam możliwość pracowania w pełnych zakresach ruchu, co przekłada się na lepszy wzrost siły i masy mięśniowej. W tym artykule opiszę 7 powodów, dla których warto zająć się nie tylko pracą nad estetyczną sylwetką, ale również popracować nad swoją sprawnością. 

1. Ograniczenie ryzyka kontuzji

Wiele osób nadal nie wierzy w to, że wystarczy poświęcić  nieco czasu na rozciąganie, mobilizację i rozluźnienie mięśni, aby znacznie ograniczyć ryzyko kontuzji. Podobnie jest z byciem fit. Wystarczy trzymać dietę i trenować, aby ciało było smukłe - wydaje się  proste, a jednak dla wielu osób jest to ogromne wyzwanie. Regularne rozciąganie, dbanie o gibkość jest najlepszą metodą unikania kontuzji. Niestety często zdajemy sobie z tego sprawę, gdy jest już za późno. Stretching i mobilizacja skutecznie wspomagają walkę z napiętymi mięśniami, bólami pleców czy przeciwdziałają dysbalansowi mięśniowemu. To właśnie większość kontuzji pojawia się, gdy mamy przykurczone mięśnie, pracujemy w ograniczonych zakresach ruchowych, a nasze stawy nie pracują w optymalnych płaszczyznach. Wystarczy wtedy jeden niekontrolowany ruch, który wymagać będzie od nas szybkiej reakcji, a jego skutki mogą być opłakane. 

rozciąganie trening

2. Mniej bólu

Dolegliwości bólowe również są wynikiem przykurczonych mięśni. Ograniczenia ruchomości bezpośrednio wpływają na obciążenie innych struktur naszego ciała. Mocno pospinane biodra będą rzutować na bóle w dolnym odcinku grzbietu, a ograniczenia ruchowe np. w barkach, na odcinek szyjny i piersiowy. Rozluźnione mięśnie to zdecydowanie mniej bólu. Trzeba też pamiętać, aby przerwać błędne koło bólu. Spięte mięśnie powodują ból, a ból powoduje zwiększenie napięcia mięśniowego, w konsekwencji zwiększając odczucia bólowe. 

3. Prawidłowa postawa ciała

Dysbalans mięśniowy to pojęcie odnoszące się do braku równowagi napięcia mięśniowego pomiędzy mięśniami antagonistycznymi. Przykładem klasycznym jest garbienie się. Zbyt mocno napięte struktury mięśniowe przedniej części naszego ciała, klatki piersiowej i barków, powodują, że są one wysunięte do przodu, a plecy zaczynają się garbić. Wyrównanie siły mięśniowej pomiędzy plecami a klatką piersiową, jak i utrzymanie odpowiedniej długości mięśni piersiowych i barków, przywraca prawidłową postawę ciała. Zagadnienie odnosi się praktycznie do wszystkich wad postawy i ograniczeń ruchomości w naszym ciele.

4. Większa siła

Regularny stretching stwarza możliwość pracy na pełnej długości mięśnia. Siła generowana przez mięsień w pełnym zakresie jego rozciągliwości jest nie tylko większa, ale i bardziej funkcjonalna. Co to oznacza? Nie podnosimy większego ciężaru ze względu na skrócenie toru ruchu sztangi. Wiele osób stwarza sobie pozory budowania siły mięśniowej poprzez skracanie ruchu, co oczywiście w przyszłości może się zemścić paskudną kontuzją. Utrzymywanie ruchu w pełnym zakresie sprawia, że mięśnie angażują więcej jednostek motorycznych, co przekłada się na jego siłę funkcjonalną. 

5. Lepsza sprawność fizyczna

Znam osobiście parę osób, które pomimo estetycznego, sportowego wyglądu, nie są w stanie zawiązać sobie buta. Ograniczenie sprawności fizycznej wynikające z braku gibkości ciała może być naprawdę dotkliwe. Dbanie o odpowiednią długość mięśni, mobilność, utrzymuje sprawne ciało. 

6. Poprawa samopoczucia

Regularne rozciąganie i utrzymywanie ciała w rozluźnieniu to jeden ze sposobów na uzyskanie relaksacji. Co więcej, dużo łatwiej jest osiągnąć stan dobrego samopoczucia, gdy nasze ciało jest wolne od uczucia ciężkości, napięcia i bólu. 

7. Ładniejsze mięśnie

Osoby, które trenują w pełnym zakresie ruchu, korzystają z pełnej rozciągliwości mięśniowej, wykonując dokładne i powolne ruchy, mają ładniejsze mięśnie. Chodzi o to, że brzuśce są bardziej wypukłe, a sylwetka ma bardziej estetyczny wygląd. Oczywiście za kształt brzuśców odpowiadają w dużej mierze geny, jednak sposób modelowania sylwetki odgrywa również znaczącą rolę. 

Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
Komentarze (11)
Bull

ten nr 3 to już nawet kolejny "etap ewolucji postawy", to tak powszechne

2
TomQ-MAG

dokładnie, młodzież zaczyna wracać do postawy przygarbionej, z jakiej wyszliśmy hehe

0
lodzianin1

Sam się nabawiłem choroby deqervaina zapalenia pochewek sciegna przez brak właśnie rozciągania itd ,teraz walczę z tym mocno i nie jest łatwo;-)

2
TomQ-MAG

nie martw się, mi przez napięte dwójki, strzeliło w krzyżu%) szewc bez butów...

1
tomaszS

Ja ostatnio też bardzo dużo czasu poświęcam na mobilizację i rozciąganie.
Wolę skrócić czas treningu właściwego na korzyść właśnie przygotowania.

1
TomQ-MAG

wystarczy niewiele czasu, ale by było często, systematycznie:)

2
lodzianin1

Jak komuś rozpisywałem treningi to rozgrzewka i rozciąganie obowiązkowe,a u siebie myślałem że już jestem taki gwiazdor ze nie potrzebuje -)
Prawda okazała się boleśnie prawdziwa ;-)

2
TomQ-MAG

no cos w tym jest, ze o innych dbamy lepiej niz o siebie samego%)

0
M-ka

Wśród kobiet krąży mit, że rozciąganie jedynie wysmukla sylwetkę.

0
TomQ-MAG

wazne by sie rozciagaly, a cel moze byc rozny hehe

1
M-ka

Prawidłowe podejście :D - byle była motywacja.

0