Witamina D tak naprawdę jest hormonem mającym wpływ na cały organizm.  Ostatnio okazuje się, że mega dawki mogą znacząco wpływać na infekcję koronawirusem.

  1. Witamina D i Covid-19
  2. Najnowsze badanie 
  3. Komentarz i wnioski

Brak odpowiedniego stężenia witaminy D ma wpływ na:

  • ryzyko nowotworów
  • stan zapalny
  • depresję
  • ryzyko sercowo-naczyniowe
  • zmiany neurodegeneracyjne
  • wrażliwość insulinową
  • osłabienie mięśni poprzez stres oksydacyjny, zaburzenie funkcji mitochondrialnych, zmniejszoną, atrofię tkanki mięśniowej itd.
  • obniżenie stężenia testosteronu

covid koronawirus

Witamina D i Covid-19

Uważa się, że korekta niedoboru witaminy D hamuje CD26, cząstkę, która ułatwia inwazję koronawirusowi. Witamina D może również osłabiać reakcje zapalne wywołane przez interferon gamma (IFNγ) i interleukinę-6 (IL-6), które bardzo źle wróżą krytycznie chorym, wentylowanym pacjentów, w tym z Covid-19.

Najnowsze badanie 

Ostatnio okazało się, że:

  • z 50 pacjentów, którym podawano leki i duże dawki metabolitu witaminy D (0,532 mg w dniu przyjęcia, później 0,266 mg w trzecim i siódmym dniu) tylko jeden (2%) wymagał przyjęcia na intensywną terapię!
  • z 26 pacjentów, którzy otrzymywali terapię standardowymi lekami (ale bez metabolitu witaminy D), aż 50% wymagało przyjęcia na oddział intensywnej terapii (OIT); spadek z 50% do 2% wskutek podawania metabolitu witaminy D nie wymaga żadnego komentarza!
  • w grupie pacjentów leczonych metabolitem witaminy D żaden nie zmarł, a wszyscy zostali wypisani ze szpitala bez powikłań.
  • w grupie pacjentów, którzy nie otrzymali metabolitu witaminy D, 13 wypisano ze szpitala. Jednak spośród 13 pacjentów z tej grupy przyjętych na OIT dwóch zmarło, a 11 wypisano

Polecamy również: Najlepsza witamina D - jaką witaminę D wybrać?

Komentarz i wnioski

Podanie dużej dawki kalcyfediolu lub 25-hydroksywitaminy D, głównego metabolitu układu hormonalnego witaminy D, znacznie zmniejszyło potrzebę intensywnego leczenia pacjentów wymagających hospitalizacji oraz miało wpływ na ich śmiertelność.

Około 0,500 mg metabolitu witaminy D to tak jakby przyjąć ponad 20 000 IU w pierwszym dniu, z kolei w trzecim i siódmym dniu podawano odpowiednik ~10650 IU metabolitu witaminy D. Nie polecam nikomu takich kosmicznych dawek witaminy D, badanie dotyczy ludzi, których życie jest zagrożone. Większości populacji wystarczy 2000-4000 IU dziennie.

Niemniej cytowane badanie sugeruje, że witamina D ma kolosalny wpływ na szanse przetrwania i rokowanie po trafieniu na oddział intensywnej terapii po infekcji koronawirusem SARS-2.

Referencje:

MartaEntrenas Castillo “Effect of calcifediol treatment and best available therapy versus best available therapy on intensive care unit admission and mortality among patients hospitalized for COVID-19: A pilot randomized clinical study” https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0960076020302764

Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
Komentarze (1)
OTTO

A co ze byt wysokim poziomem D3 w organiźmie przez taką suplementację ?
Wczoraj dyskutowałem z pewnym kolegą, który pracuje w medycynie, lamentował że tylu zakażonych na Covid, a ja mu na to że koledzy w pracy mieli a ja nie, bo biorę dziennie 4000 j D3. (SFD)
Powiedzieł że niszczę sobie wątrobę, bo ona to musi przetworzyć, a poza tym zimą ok ale teraz wystarczy 20 min na słońcu w krótkim rękawku i D sam się wytworzy.
Nie chciałem się wykłucać do jakie poziomu ją nasz organizm jest w stanie wytworzyć, ale postanowiłem zrobić sobie badanie tak gdzieś w grudniu, zobaczymy jaki poziom będę miał po 3 niesiącach z dawką 4000 ?

0