
Ciekawy przypadek młodego sportowca
Naukowcy opisali bardzo ciekawy przypadek, 22-letni kulturysta, od dwóch lat zażywający SAA, został przyjęty do szpitala po napadach toniczno-klonicznych powstałych w wyniku snu trwającego około minuty. Chociaż napad toniczno-kloniczny ustąpił samoistnie, pacjent po napadzie był zdezorientowany i agresywny, co wymagało podania midazolamu przez załogę ambulansu.
Młodzieniec wymagał wentylacji mechanicznej ze względu na zmniejszony wysiłek oddechowy spowodowany midazolamem oraz w celu uniknięcia aspiracji do płuc ze względu na obecność krwi w ustach i drogach oddechowych. Był leczony empirycznie (lewetyracetam, meropenem, acyklowir) początkowo z powodu zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych i mózgu w kontekście współistniejącej gorączki i drgawek.
Następnie rozwinęła się u niego ciężka kwasica metaboliczna, rabdomioliza z ostrym uszkodzeniem nerek (AKI), zespół ostrej niewydolności oddechowej i odnotowano wzrost enzymów wątrobowych. Przeszedł hemofiltrację w celu opanowania stanu metabolicznego. W badaniach mózgu (rezonans magnetyczny i tomografia) niczego nie stwierdzono. Wstępne badanie krwi wykazało wysoki poziom testosteronu, estradiolu i prolaktyny. Wolna tyroksyna (T4) była poniżej normy.
Ile brał sterydów anaboliczno-androgennych (SAA)?
Dużo. O wiele za dużo.
Przed wystąpieniem napadu toniczno-klonicznego przyjmował enantan testosteronu w dawce 400 mg domięśniowo raz dziennie (2800 mg/tydzień) przez 4–5 tygodni.
Czy to dużo?
To szaleństwo. Normalna, efektywna dawka to 400 mg samego testosteronu raz na tydzień. Nie jest uważana za małą. Efektywnie mężczyzna stosował zaporową dawkę 2 g czystego testosteronu tygodniowo (72% testosteronu w mieszance olejowej). Normalnie, w medycynie bardzo rzadko podaje się więcej niż 200-250 mg mieszanki testosteronu raz na dwa-trzy tygodnie. Nowe formy testosteronu (np. undecanoate) podaje się np. 1 g co 10-12 tygodni wolno uwalnianego środka.
Normalnie mężczyzna wytwarza 50 mg testosteronu tygodniowo, z tego dostępne są 1-2 mg, reszta jest związana, nieaktywna biologicznie.
Ponadto mężczyzna miał potężny arsenał:
- Metanabol, 2 opakowania (150 tabletek)
- Anapolon 3 opakowania (160 tabletek)
- Mix „XXX”, czyli Metanabol 40 mg + Winstrol 10 mg + Anapolon 10 mg i 10 mg nieznanego „boostera”
- Superbol 400 (1 ml równa się 400 mg mieszanki sterydów anabolicznych; enantan testosteronu 200 mg/ml, enantan trenabolonu 100 mg/ml i enantan drostanolonu 100 mg/ml)
- Trenabol 100 (octan trenabolonu 100 mg/ml we flakonie10 ml)
- Tri Test 400 (jest to mieszanka wieloskładnikowa, dostępna w wielodawkowej fiolce o pojemności 10 ml; 1 ml równa się 400 mg mieszanki sterydów anabolicznych; dekanian testosteronu 200 mg/ml, enantan testosteronu 100 mg/ml i cypionian testosteronu 100 mg/ml)
- Test E 300 (Sphinx pharma; enantan testosteronu 300 mg/ml, dostępny we flakonie pojemności 10 ml)
Czy mógł dostać drgawek od testosteronu?
Udało mi się znaleźć poszlaki, mimo iż „teść” jest w obrocie od kilkudziesięciu lat. W literaturze opisano kilka przypadków drgawek związanych ze stosowaniem dopingu, ale nigdy nie wiemy, co zaważyło.
Teoretycznie SAA (sterydy anaboliczno-androgenne) działają prozakrzepowo, m.in. na hematokryt i czynniki krzepnięcia. Mogą wywołać zakrzepicę zatok i/lub żył mózgu. Stąd pojawiają się drgawki. Niemniej jest to niezwykle rzadko spotykane zjawisko. Być może dzieje się tak, gdy ktoś stosuje zaporowe dawki SAA (liczone w gramach).
Zakrzepicę zatok i/lub żył mózgu mogą wywołać:
- Terapia estrogenami, progesteronem, androgenami (kulturyści mogą mieć bardzo wysokie stężenia estradiolu, jak było u opisanego 22-latka.
- Stosowanie tamoksifenu (ulubiony środek kulturystów, w celach „profilaktycznych” i po cyklu; mieszanka związków działających jak estrogeny i antyestrogeny).
- Heparyna (bywa nadużywana przez kulturystów w celach „profilaktycznych”).
- Cukrzyca (pojawia się u kulturystów wskutek nadużywania SAA i hormonu wzrostu).
- Urazy głowy itd.
Podsumowanie
Wiele wskazuje na to, iż duże i katastrofalne dawki SAA mogą wywołać zakrzepicę zatok i/lub żył mózgu, a przez to drgawki i inne powikłania zagrażające życiu.
Referencje:
Sancho Rodriguez-Villar i in. Anabolic-androgenic steroids abuse-induced seizures: A case report in a young male bodybuilder https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S1059131122000103
QJM: An International Journal of Medicine, Volume 110, Issue 11, November 2017, Pages 747–748, https://doi.org/10.1093/qjmed/hcx129
Piotr Rajewski, Barbara Książkiewicz Cerebral venous and sinus thrombosis

Ten mix „XXX”, to dosyć ciekawa pozycja :-) No, ale dawka 2.8G testa ew, to już nie dla zwykłych zjadaczy chleba %-)
Imo receptory mają granicę wysycenia, więc powyzej pewnej dawki efekty są żadne, a sajdy zabójcze. Ale ludzie tego nie wiedzą, bo większość nie ogarnia najprostszych spraw, a co dopiero dopingu.