Pokolenie „gym teens” – George Holland i granice młodzieńczego kultu ciała

George Holland z Ingleby Barwick w północno-wschodniej Anglii to nazwisko, które w 2025 roku zaczęło pojawiać się na ustach całej branży fitness. Mając zaledwie 14 lat, zdobył medal w juniorskiej kategorii kulturystycznej NABBA i stał się jednym z najmłodszych ambasadorów marki GymShark. W sieci funkcjonuje jako George Lifts, gromadząc setki tysięcy obserwujących na TikToku i Instagramie. Dla wielu młodych ludzi stał się symbolem determinacji i dyscypliny, a jego historia pokazuje, jak bardzo trening siłowy przeniknął do świata nastolatków.

Wczesny start i błyskawiczny sukces

George zaczął ćwiczyć w wieku zaledwie 11 lat, inspirując się zawodowymi kulturystami i internetowymi twórcami fitness. W krótkim czasie przeszedł drogę od chłopca ćwiczącego w lokalnej siłowni do najmłodszego uczestnika finałów NABBA w kategorii do lat 19. Jego trenerem został były uczestnik zawodów Mr Universe, Eddie Ellwood, a rodzina od początku wspierała jego pasję, dbając o bezpieczeństwo i odpowiedni nadzór treningowy.

Pokolenie „gym teens” – ambicja czy presja?

Fenomen George’a Hollanda to coś więcej niż historia jednego chłopca. To fragment szerszego zjawiska – gwałtownego wzrostu popularności kulturystyki i fitnessu wśród nastolatków. Hasztagi takie jak #shreddedphysique mają dziś miliardy wyświetleń, a coraz młodsi chłopcy próbują kopiować styl życia dorosłych sportowców: planują „masę” i „redukcję”, kupują odżywki białkowe i tworzą profile treningowe w mediach społecznościowych.

Eksperci cytowani m.in. przez BBC i The Sun podkreślają, że choć sama aktywność fizyczna jest pozytywna, to wczesne wejście w świat kulturystyki wymaga rozwagi. Nastolatkowie są wciąż w okresie intensywnego wzrostu, a zbyt rygorystyczne podejście do diety i wyglądu może prowadzić do zaburzeń odżywiania lub tzw. bigoreksji – zniekształconego postrzegania własnego ciała.

Głos krytyków i zarzuty wobec rodziny

W artykule The Sun matka George’a przyznała, że rodzina musiała zmierzyć się z falą krytyki i internetowego hejtu. Niektórzy oskarżali rodziców o zbyt wczesne wprowadzenie syna w świat sportu zawodowego i stosowanie zbyt restrykcyjnej diety. Inni sugerowali, że jego popularność w sieci może nieść niezdrową presję dla rówieśników.

Rodzice Hollanda odpowiedzieli, że ich syn ćwiczy pod kontrolą dorosłych i nigdy nie został zmuszony do treningów ani ograniczeń żywieniowych. Sam George podkreśla, że kulturystyka dała mu pewność siebie i poczucie celu, a jego celem jest inspirowanie młodych ludzi do aktywności fizycznej – nie do obsesyjnego dążenia do ideału.

Eksperci apelują o równowagę

Specjaliści od żywienia i zdrowia dzieci zwracają uwagę, że przykład George’a to nie dowód na to, że trening siłowy u młodzieży jest zły, lecz przypomnienie, że powinien on być rozsądny, zbilansowany i prowadzony pod opieką dorosłych. Wczesne ćwiczenia z obciążeniem mogą rozwijać koordynację i siłę, jeśli towarzyszy im odpowiednia dieta, odpoczynek i brak presji wyglądu.

Trenerzy i dietetycy podkreślają, że największym zagrożeniem nie są hantle, lecz algorytmy mediów społecznościowych, które promują ekstremalne wzorce ciała i fałszywe autorytety. Dlatego edukacja i rozmowa o tym, czym jest zdrowy rozwój, stają się równie ważne jak trening sam w sobie.

George Holland – między pasją a przesadą

Historia George’a to opowieść o ambicji, dyscyplinie i sile charakteru, ale też o cienkiej granicy między pasją a presją. W epoce, w której nastolatki dorastają na TikToku, jego przykład pokazuje, jak łatwo nawet zdrowa idea może stać się ekstremum. Jeśli jednak młodzi ludzie – i ich rodzice – będą pamiętać o równowadze, przypadek George’a Hollanda może pozostać symbolem inspiracji, a nie ostrzeżeniem.

Źródła:

• https://www.thesun.co.uk/sport/36945608/my-son-teenage-bodybuilder-diet-gym-trolls/
• https://gymfluencers.com/george-holland-uks-youngest-bodybuilder/
• https://www.bbc.com/news/articles/cvg964v18l6o