Od porażki, jaką poniósł Phil Heath na ubiegłorocznej Olympii, jego dalsze starty stoją pod znakiem zapytania. Teraz fani mają jeszcze więcej wątpliwości po tym , jak pojawił się tajemniczy post w mediach społecznościowych Phila. Nie ulega wątpliwości, że Heath jest jednym z najbardziej utalentowanych i utytułowanych kulturystów wszechczasów. Aż siedem razy wygrał Mr. Olympia i na pewno przejdzie do historii. Po prawie dwóch latach przerwy chciał udowodnić wszystkim, że jest najlepszym z najlepszych. Ostatecznie Phil Heath nie zdołał zdobyć ósmego tytułu, zajmując nieco dyskusyjne trzecie miejsce za Brandonem Curry i Big Ramy.

Wiele osób zastanawiało się, czy to koniec jego kariery kulturystycznej, ale do tej pory nie dał jednoznacznej odpowiedzi. Ostatnio pojawił się zagadkowy post na jego Instagram Stories z obszerną wiadomością, która daje do myślenia...

"Jesteś gotowy. Nowy rozdział wisi nad tobą od dłuższego czasu; drzwi, których szukałeś, w końcu zostaną ujawnione. Nie będziesz teraz czekać dłużej; Wszechświat z chęcią pokaże ci błogosławieństwa, jakie dla ciebie uczynił. Znajdujesz się na ostatnim odcinku kolejnego przełomowego rozdziału, uśmiechając się, wiedząc, że wszystko dobiega końca. Lekcje, których musiałeś się nauczyć, są teraz na stałe zakorzenione w twoim umyśle. Nawyki, które musiałeś odrzucić, są teraz wspomnieniem twojej przeszłości. Energie, które musieliście uwolnić, zostały uwolnione z waszego umysłu, serca i ducha. Te ostatnie chwile, zanim się wzniesiesz, wymagają od twojej duszy największej wiary, cierpliwości i pokory. To, co czeka na ciebie po drugiej stronie tych drzwi, jest poza wszystkim, co kiedykolwiek wizualizowałeś. Przygotuj się na zdumienie; wojownik w tobie zasłużył sobie na boską niespodziankę”.

 

Instagram @philheath

Żeby było jasne, nie jest to bezpośrednie przyznanie się do przejścia na emeryturę przez Phila. Chociaż wszystko wskazuje na to, że chciał przekazać, iż zaczyna  nowy rozdział w swoim życiu. Jeśli zdecyduje się odejść z kulturystyki, spotka się prawdopodobnie ze zrozumieniem ze strony fanów. W końcu przez lata  był najlepszy na świecie i nie musi już nic nikomu udowadniać. Cytując klasyka: „Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść”.

Komentarze (4)
M-ka

Z gry w kosza na kulturystykę też przerzucił się z powodu powołania, a nie dlatego że był za niski :D ...
Oni mają chyba kompleksy albo ewentualnie marichuana daje takie uduchowienie...

0
lordknaga

za jeden mecz w nba by zgarnal wiecej jak za cala kariere kulturysty :-D poprostu do niektorych sportow trzeba miec gen inny niz ksztalt i zaczepienie miesni...

1
M-ka

Niesprawiedliwe, prawda? Ja mu nawet współczuję, jeśli tak było, jak trochę wrednie zażartowałam , ale drażni mnie takie (prawdopodne) owijanie w bawełnę, gdy wiadomo, o co chodzi... Każdy sportowiec kiedyś przegrywa, odchodzi, kończy karierę... Jakoś bardziej bym go rozumiała i ten niewątpliwy ból, gdyby nic nie mówił...

0
F1.08

Brzmi jakby nabijal sie z Kaia Greena, ktory uwielbia taka ezoteryczno-duchowa gadke albo jakby co najmniej chcial sie targnac na zycie :)

0