Nick Walker nowym Dorianem Yatesem?

Nick „The Mutant” Walker jest popularnym i bardzo medialnym kulturystą, a jego kariera nabiera tempa. Jego ogromne bicepsy i potężna sylwetka sprawiły, że media często piszą o tym zawodniku. Walker otrzymał kartę PRO dzięki wygranej w NPC North American Championships w 2020 roku i właśnie otrzymał kwalifikacje do prestiżowych zawodów Mr. Olympia.

Nazywany „The Mutant” czy też „Hulk” może pochwalić się niesamowicie rozbudowanymi ramionami oraz gigantycznymi udami, które z często prezentuje na Instagramie. Jego sylwetka została nawet porównana do sylwetki Doriana Yatesa, kiedy był w kwiecie wieku. W wywiadzie dla portalu GI Walker opowiada, jak reaguje na nagły wzrost popularności i nazwanie go kolejnym Dorianem Yatesem.

Doskonale wiadomo, że co roku zazwyczaj ten sam skład profesjonalnych kulturystów zajmuje czołowe miejsca w Olympii. Nie bez powodu w ciągu tylu lat mamy tylko 16 mistrzów Mr. Olympia. Tylko nieliczni zasługują na ten zaszczytny tytuł. Dlatego za każdym razem, gdy jakiś młody kulturysta zwraca na siebie uwagę nietuzinkową sylwetką, fani kulturystyki mocno się ekscytują. Perspektywa, że ​​młody kulturysta awansuje w szeregach i zagrozi znanym zawodnikom, wnosi do sportu dreszczyk emocji. 

Nick Walker to z pewnością mężczyzna, którego sylwetka jest wyjątkowa i porównywanie do sylwetki Dorian Yates u szczytu kariery jest szczególnym komplementem. Walker nie pozwala jednak, by szum wywierał presję na jego przygotowania do zawodów. Przyznaje, że uwielbia jak ludzie o nim mówią, ale stara się nie dopuścić do tego, by jego ego było przez to nadmuchane. Wykorzystuje to jako motor napędowy do dalszej pracy. Bardzo mu miło, że porównuje się go do Yatesa, ale wyjaśnił, że zawsze był on jednym z jego ulubionych kulturystów, inspirował się jego osiągnięciami i nie jest godny, by się z nim porównać. A jak Wy uważacie? Mają podobne sylwetki?

https://youtu.be/6a5xfkN-4Cw