Znany egipski kulturysta Big Ramy ogłasza decyzję o rezygnacji z uczestnictwa w zawodach Mr. Olympia 2023. Decyzję tą podjął wspólnie ze swoim zespołem. W rozmowie z Siddique Farooqui z RX Muscle powiedział:
„Muszę być mądry, aby wiedzieć, kiedy jest dla mnie najlepszy moment na wystąpienie na scenie i najlepszy moment, aby się na chwilę zatrzymać. Myślę, że w tym roku muszę zrobić sobie przerwę od zawodów. Muszę pokazać lepszą wersję siebie w następnym programie. W tym roku nie będę brał udziału w Olympii. Dla wielu ludzi na Bliskim Wschodzie to nie jest dobra wiadomość, ale ciężko pracuję, aby dać im najlepszą wersję Ramy'ego i nie sądzę, że to właściwy moment na start w tym roku. Ja i mój zespół rozmawialiśmy o tym i myślę, że najlepszą rzeczą, jaką możemy teraz zrobić, to przygotować się na kolejne zwycięstwo. Tak, myślimy o przyszłym roku”.
https://youtu.be/QPu4F5uIx1Y
Big Ramy to egipski kulturysta IFBB Pro, znany przede wszystkim ze swoich masywnych mięśni czworogłowych i niesamowitych gabarytów. Został Mr. Olympia 2020, detronizując przy tym Brandona Curry'ego. W kolejnym roku 39-latek obronił tytuł, chociaż duża część osób z branży uważała, że byli lepsi od niego. Na zawodach Mr. Olympia 2022 był dopiero piąty. Potem na Arnold Classic 2023 także był poza podium, a to zrodziło wiele pytań o jego szanse na tegorocznej Olimpii. Fani cały czas dyskutowali na ten temat, a teraz wszystko stało się jasne.
W Olympia 2022 Big Ramy spadł na piąte miejsce. Można powiedzieć, że był to jeden z większych „upadków” w historii mistrzów Olimpii. Spekulowano, że Ramy miał zbyt płaską sylwetkę, na co złożyło się wiele czynników, od źle przemyślanych przygotowań po nadmierne stosowanie leków moczopędnych. Wiele osób namawiało go do odejścia na emeryturę, a niektórzy eksperci twierdzili, że egipski kulturysta już nigdy nie zdobędzie kolejnego tytułu Mr. Olympia. Jednak Big Ramy nadal trenował i nie zgodził się na przerwę w zawodach. Teraz jak widać zmienił zdanie i postanowił skupić się nad zmianą w wyglądzie sylwetki. Warto zaznaczyć, że Big Ramy nie opuścił żadnego konkursu Mr. Olympia od 2013 roku. Będzie obecny podczas tegorocznych jako widz. Z pewnością jest w pełni świadomy elitarnego składu kategorii Men's Open i czuje, że konkurencja jest zbyt mocna. Czy to dobra decyzja?
Czas na innych ,jego minął
Dla mnie najgorszy mr.o w histori tych zawodów
nie tylko dla ciebie, czas jest na jego niekorzysc, ma ten plus, ze nie musi sie kwalifikowac na przyszlosc ale dla mnie to jest chyba jego emerytura? albo wroci i rozwali wszystkich za rok w co watpie albo wroci jak coleman, znowu go zleja i wtedy zrezygnuje - tego jestem pewien.
czas na emeryturke:)
Kariera zaczęła się sypać w momencie gdy zaczely sie problemy z dolnym odcinkiem pleców.Sadze ze kontuzje zaczeły na tyle doskwierac i dlatego postanowił powoli wycofywac sie...