Arnold Schwarzenegger nie kryje się z tym, że jest wielkim fanem klasycznej sylwetki. Od dawna mówi, że jest to kategoria, w której widzi potencjał i jest przyszłością kulturystyki. Najbardziej popularna w tej chwili kategoria to Open mężczyzn, która była w tym roku niezwykle ciekawa i pełna niespodzianek. Hadi Choopan zdobył tytuł Mr. Olympia, a dwukrotny mistrz Big Ramy spadł na piąte miejsce.
Kiedy Schwarzenegger startował na scenie, kategoria Classic Physique nie istniała. Z kolei w Open nie chodziło tylko o rozmiar. Bardziej przypominała ona dzisiejszą kategorię klasycznej sylwetki i zapewne z tego powodu Schwarzenegger tak pochlebnie wypowiada się o niej. Twierdzi, że powinna być główną atrakcją imprezy. W wywiadzie dla Nick's Strength and Power Arnold Schwarzenegger powiedział, że trofeum Sandowa powinno być wręczone osobie, która ma ciało najlepszej jakości, najlepiej wyglądające o idealnych proporcjach. Według ikony kulturystyki większy nie zawsze znaczy lepszy. Obawia się, że ten sport zmierza w złym kierunku.
Wspomniał też Chrisa Bumsteada, który czwarty raz z rzędu zdobył tytuł Classic Physique Olympia. Jest jednym z najpopularniejszych kulturystów na świecie, a na scenie wszystkie oczy skierowane są na niego. Wiele osób śledzi też jego przygotowania poza sezonem w mediach społecznościowych. Arnold Schwarzenegger uważa też, że Bumstead odniósłby sukces na scenie Arnold Classic i zwrócił mu na to uwagę.
Popularność Men's Open zawsze była duża, ale Arnold Schwarzenegger wielokrotnie opowiadał się za Classic Physique. W sumie są to dwie najbardziej popularne kategorie w tej chwili. Która z nich zdominuje w przyszłości kulturystykę?
arni w wielu 'rzeczach' siedzi dalej w latach 70 :-D te cp to jest fajne dla oka a i tak wisienka na torcie jest wlasnie open i ogladanie mutantow i tutaj nie chodzi o to, kto ilu ma followersow na insta czy jutubie, tylko to co prezentuje na scenie.
Dokladnie.. to tak jakby gada,ze za czasów Arnolda on był za duży i nalezalo szukac mniejszych sylwetek na zwyciezcow.. poza tym kto powiedział że w ciężkiej ma wygrywać tylko ten największy bez względu na formę jaka pokaze. Zwycięzca ciężkiej powinien być wielki, proporcjonamy, w nienagannej formie a ze czasem takiego nie ma i lepszym jest zawodnikiem jest ten mniejszy to normalne ze on powinien być zwycięzca..
Stara gwardia ostatnio zbyt duzo marudzi i probuje przeniesc czasy swojej młodości na to co dzieje się obecnie. Dziadki zaczynaja być marudne na starość. Niech ludzie sami decydują co chca ogladac. A jak widzimy open nadal cieszy sie popularnoscią. Kulturystyke kobiet tez wygasili swego czasu, bo nikt tego nie chcial oglada, a obecnie jednak jest mala reaktywacja
CBuma kojarzy niemal każdy bywalec siłowni, a Hadiego mało kto. Takie są fakty - open to jedynie gratka dla typowych siłowniowych geeków.