Anaboliczne kurczaki z Oxygen Gym

Stany uchodzące za kolebkę kulturystyki mogą poszczycić się wieloma niezwykłymi i legendarnymi siłowniami, jednak nie wydaje się, by którakolwiek mogła równać się z kompleksem Oxygen Gym w Kuwejcie. Ten wielopłaszczyznowy kombajn robi coraz większą furorę, a jego działalność odbija się echem na całym świecie - "produkuje" on bowiem niesamowitych zawodników, a tym, którzy do niego trafiają, serwuje niesamowite metamorfozy sylwetki.

https://www.youtube.com/watch?v=MuNAfFMVpUE

Jednym z najgorętszych nazwisk Teamu Oxygen jest bez wątpienia Roelly Winklaar, który po pewnym czasie spędzonym u szejków pojawił się na scenie większy i lepiej przygotowany niż kiedykolwiek, wygrywając BodyPower PRO. Doświadczyliśmy także powrotu Victora Martineza i zwycięstwa w Baltimore Pro. Oczywiście nie sposób zapomnieć o głównej "maskotce", czyli Big Ramym, Nathanie De Asha czy Jonie Delarosa, którzy także zmienili się wręcz nie do poznania.

Czy trenerzy w Kuwejcie mają większą wiedzę niż guru z US? Nie sądzę. Część z nich wręcz nie wygląda jakby ciężko trenowała. Niektórzy śmieją się, że w Kuwejcie serwują "anabolicznego kurczaka". Ma to być oczywiście żartobliwy synonim dla magicznych sterydów anabolicznych. Czy środki dopingujące w Kuwejcie są lepsze? Być może. Czy są mocniejsze i mniej zanieczyszczone niż te produkowane w podziemiach i sprzedawane na czarnym rynku? Być może. Ale w mojej opinii, kombinacja środków, kompletnej koncentracji na treningu i wypoczynku to coś, co pozwala wykorzystać maksymalny potencjał sylwetek. Nie sądzę by były to tylko sterydy.

Jakkolwiek nie odbieracie fenomenu tego miejsca, trzeba oddać im szacunek za to co robią dla tego sportu. To dzięki nim widzimy cuda genetyki na scenie w ich pełnej krasie. Z niecierpliwością oczekuje na to, co przyniesie przyszłość.

źródło: http://www.musclechemistry.com/

tłumaczenie z wypowiedzi Matt Weik

Jeżeli jesteście w posiadaniu jakiejś ciekawej informacji, filmu lub zdjęć z branży fitness albo chcecie udzielić nam wywiadu napiszcie do nas: [email protected]