Kiedy zajedziesz z koszykiem zakupowym między półki z przekąskami, to z pewnością zobaczysz oszałamiający wybór słonych chipsów, paluszków posypanych solą, solonych orzeszków itp. Zwróciłeś uwagę, że gdy zaczynasz chrupać, to ciężko ci przestać? To nie przypadek.Badania naukowe pokazują, że produkty bogate w sól mogą stymulować twój apetyt i przez to zjadasz dużo więcej. Teraz już wiesz z czego wynika to, że tak łatwo ci przychodzi zjedzenie całej paczki chipsów.

Słone jedzenie i tłuszcz, a przejadanie się

Australijscy naukowcy zebrali grupę 48 młodych osób w średnim wieku. Podzielili je na 4 grupy i każdej podali posiłek składający się z makaronu i sosu. Posiłki różniły się zawartością soli i tłuszczu według poniższego schematu:

  • niska zawartość tłuszczu i wysoka zawartość soli,
  • niska zawartość tłuszczu i niska zawartość soli,
  • wysoka zawartość tłuszczu i niska zawartość soli,
  • wysoka zawartość tłuszczu i wysoka zawartość soli.

sól apetyt

Uczestnicy mieli zjeść tyle makaronu, ile potrzebują, by poczuć się najedzonym. Później naukowcy zakwestionowali to, jak bardzo byli oni pełni, a w jakim stopniu bardziej kierowali się uczuciem przyjemności z jedzenia posiłku.

Co się okazało? Uczestnicy zjedli więcej, gdy ich posiłek zawierał dużą ilość soli. Postrzegali ten posiłek, jako bardziej apetyczny i satysfakcjonujący. Większa ilość soli sprawiła, że badani zjadali średnio o 11% więcej kalorii niezależnie od tego, ile tłuszczu było w posiłku.

Ciekawostką jest to, że to tłuszcz często dodaje potrawom walorów smakowych, ale oczywiście nie każdy lubi jeść tłusto. Nie wszystkim takie potrawy smakują, ale jest też grono osób, którym wysokotłuszczowe posiłki nie służą. Dodatek soli zupełnie zmienił te preferencje i nawet osoby nie przepadające z różnych powodów za tłustym jedzeniem, zjadały większy posiłek. Okazało się, że sama sól zwiększa smakowitość tłustego posiłku.

Bez soli jedzenie ma mniej intensywny smak. Zwróćcie uwagę na różnice w smakach przyrządzanych potraw w domach. Każdy ma swoje przyzwyczajenia – jedni celowo używają mniej przypraw i soli, a inni wręcz przesadzają. Nie ma jednak wątpliwości, że producenci żywności celowo dodają wszędzie dużo soli, by zwiększyć intensywność smaku swoich wyrobów. Bardziej nam smakują, więcej zjemy, więcej kupimy, a producent więcej zarobi. To żadne odkrycie, ani tajemnica.

Według dr Davisa Kesslera, lekarza, dziekana szkoły medycznej, byłego komisarza Food and Drug Administration oraz autora książki „The end of overeating”, nie tylko słone potrawy powodują, że jemy więcej kalorii. Taki skutek ma też jedzenie cukru i wcześniej już wspomnianego tłuszczu. Według Kesslera jedzenie pokarmów zawierających sól, cukier i tłuszcz powoduje zmiany chemiczne w mózgu, które powodują przejadanie się. Zwróćcie też uwagę, że kombinacje tych trzech elementów znajdują się zwykle w żywności paczkowanej, przetworzonej i zwykle łatwo i szybko dostępnej.

Jednym z takich związków chemicznych jest dopamina. Odpowiada ona za poczucie nagrody. Mózg ją uwalnia wtedy, gdy robisz coś przyjemnego, a chrupanie czegoś zawierającego cukier, sól i tłuszcz może być jedną z tych rzeczy. Według dr Kesslera, mózg uwalnia związki chemiczne, które działają na nas kojąco, uspokajająco, czujemy się błogo i beztrosko. A co robi nasz mózg? Chce więcej! Skoro to takie miłe uczucie, to dlaczego tego nie powtórzyć. W rezultacie zjadamy dużo więcej kalorii, niż byśmy zjedli w normalnym posiłku.

Można się zastanawiać, dlaczego ludzi tak bardzo ciągnie do takich przekąsek, do żywności typu fast food. Eksperci uważają, że ma to związek z zakorzenionym poczuciem chęci przetrwania. Dawniej, kiedy jedzenie nie było dostępne na wyciągnięcie ręki, najważniejsze było wybieranie tego, co da najwięcej kalorii. Trzeba było przeżyć. Instynkt przetrwał, ale z racji tego, że tłuste, upolowane mięso zostało zastąpione chipsami i orzeszkami z solą, to dużo łatwiej o otyłość.

Oczywiście nie róbmy tragedii ze sporadycznych słonych przekąsek. Wszystko jest dla ludzi i jeśli podczas spotkania towarzyskiego trochę podjemy, to nic się nie stanie. Bądź jedynie świadom tego, że łatwo wpaść w pułapkę i zjeść zupełnie niepotrzebnie dużo więcej, niż potrzebujemy.

Źródła:

Food Navigator. “Salt Stimulates Passive Eating of Fatty Foods: Study”

The Washington Post. “David Kessler: Fat, Salt and Sugar Alter Brain Chemistry, Make Us Eat Junk Food”

IDEA Health and Fitness Association. “Food and Addiction: The Dopamine Made Me Do It”

Food Addiction Institute. “Physical Craving and Food Addiction: A Scientific Review”

Neuroimage 2003;19:1709-1715.

J Neurosci 2010;30:13105-13109.

Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
Komentarze (0)