anoreksio//dziennik zmagań z sadłem

Witam! Proszę o niewpisywanie się dopóki dopóty nie przyjdzie na to czas .

Kilka informacji o mnie:
imię: Przemek, dla znajomych cherry xd
data urodzenia: 25.10.1991
staż: 3-4 miesięce
waga:90 kg
wzrost:181cm
mam tendencje do tycia, od dziecka byłem "pyzą", zawsze zwalałem to na genetykę teraz wiem, że były to zaniedbania w diecie(ruchu nigdy mi nie brakowało)
Motywacją dla mnie jest oglądanie owoców mojej pracy

Osiągi:
Wyciskanie: rekord 74 kg
MC: nie próbowałem, myślę, że te 90 kg bd.
Przysiad: nie mam problemów z kolanami
po prostu nie sprawdzałem

Trening:
Ćwiczę planem " na masę" na szkolnej siłowni, czyli na wolnych ciężarach.
Plan wygląda następująco.

Poniedziałek:
*Klatka
-płaska 15,12,10,8,8
-skośna 12x4
-rozpiętki 12x4
-wyciskanie hantel 15,12,10,8,8
-na dobitkę pompki
*triceps
-pompki francuskie 4xmax
-wyciskanie wąsko na ławce poziomej 12,10,8,8
-uginanie rąk zza głowy hantle 12,10,8,8
*przedramię
-podchwyt 4xmax
-nachwyt 4xmax
Środa:
*Plecy:
-martwy ciąg 15,12,10,8
-wiosłowanie w opadzie 15,12,10,8
-wiosłowanie hantlą 12x4
-wiosłowanie jakby jednym końcem sztangi() 15,12,10,8
*Biceps:
-młotki 12x4
-uginanie ramion sztangą łamaną 15,12,10,8
*Przedramię:
-podchwyt 4xmax
-nachwyt 4xmax
Piątek:
*nogi
-przysiad 15,12,10,8
-wykroki ze sztangą 15,12,10,8
-wspięcia 4xmax
*barki
-wyciskanie sztangi w siadzie 15,12,10,8
-sztrugsy 4xmax
-podnoszenie sztangi
*Przedamię:
-podchwyt 4xmax
-nachwyt 4xmax

Ćwiczenia wykonuje z progresją ciężaru, wybieram po 2-3 ćwiczenia na partię zależnie od samopoczucia.

Dieta:
zmieniam nawyki żywieniowe jak narazie nie wszystko od razu. myślę ze diety nigdy nie bd stosował w 100%(rodzicę), z czasem bd bardziej liczył sie z wegalmi białkami i tłuszczami.

Cały czas mam na myśli redukcję, stracenie z 10 kg. Dlatego wykonuje codziennie areoby rowerek 45 min, po areo robie co 3 dzień brzuch ;brzuszki 20x4, unoszenie nog 20x4 i spinanie miesni 20x4, do tego codziennie rano pompki.
Jak skonczy sie zima mam zamiar biegac, co u mnie przynosi doskonale efekty w miesiac stracilem z 3-4 kg.
Moim glownym wrogiem jest chec napchania sie jedzeniem przed snem

Jak mi sie coś przypomni to jeszcze dopiszę, zdjęcia będą dziś wieczorem.
Myślę, że mogę liczyć na Waszą pomoc w osiagnieciu krotko jak i dlugoterminowych celow! POzdrawiam.

właśnie tak rozkminiam, co w kajecie popisałem

waga:90kg/87 kg
klatka 111cm/109cm
brzuch 98cm/94cm
biceps p 35,5cm i l 34/p 35 i l 33
przedramię 30 p i l 28,5/p 28 i l 27 cm
barki 125cm/120cm (chyba coś źle mi zmierzyli)
udo p 58cm l 57cm/ bez zmian
łydka p 41 i l 41/p 40cm i 40cm

Jako że zdjęcia jeszcze sie ładują (zboczuchy xd)
to podam swoje wymiary:
klatka 111
brzuch 98
biceps p 35,5 i l 34
przedramie 30 p i l 28,5
barki 125
udo p 58 lewe 57
lydka p 41 i l 41

ocena mojej sylwetki
moim zdaniem za duzy bf, strasznie zalana, malo miesnia, sila do dupy.mlody jestem czas to naprawic

brak jakichkolwiek cykli.
mysle nad wrzuceniem jakiegos spalacza pod koniec kwietnia.
jak trening i dieta bd si.

zdjecia bd za chwilke dluzsza

http://img10.imageshack.us/my.php?image=s6301379fr8.jpg

http://img408.imageshack.us/my.php?image=s6301378wm5.jpg

http://img90.imageshack.us/my.php?image=s6301380uk0.jpg







Zmieniony przez - anoreksio w dniu 2009-02-18 18:30:37

Zmieniony przez - anoreksio w dniu 2009-02-18 18:51:45

nie no smialo mozecie sie wpisywac juz
bo widze ze frekwencja nie dopisuje

odnosnie areobow ciekawi mnie czy jazde na rolkach zaliczyc do tego rodzaju aktywnosci.

dodać mogę z życia ze jutro ide na kanałowe leczenie zeba

Dawaj byQ !
Sog na zachete !

powodzenia

Jako, że początkowe informacje sa porozrzucane zamieszcze jeszcze raz wszystko w jednym poście, żeby
miało to ręce i nogi.

Kilka informacji o mnie:
imię: Przemek
data urodzenia: 25.10.1991
staż: 3-4 miesięce
waga:90 kg
wzrost:181cm
bf: 23% (+/- 1,5%)
mam tendencje do tycia

Wymiary:
klatka 111
brzuch 98
biceps p 35,5 i l 34
przedramie 30 p i l 28,5
barki 125
udo p 58 lewe 57
lydka p 41 i l 41

Osiągi:
Wyciskanie: rekord 74 kg
MC: nie próbowałem, myślę, że te 90 kg bd.
Przysiad: nie mam problemów z kolanami
po prostu nie sprawdzałem

Trening:
Ćwiczę planem " na masę" na szkolnej siłowni, czyli na wolnych ciężarach.
Plan wygląda następująco.

Poniedziałek:
*Klatka
-płaska 15,12,10,8,8
-skośna 12x4
-rozpiętki 12x4
-wyciskanie hantel 15,12,10,8,8
-na dobitkę pompki
*triceps
-pompki francuskie 4xmax
-wyciskanie wąsko na ławce poziomej 12,10,8,8
-uginanie rąk zza głowy hantle 12,10,8,8
*przedramię
-podchwyt 4xmax
-nachwyt 4xmax
Środa:
*Plecy:
-martwy ciąg 15,12,10,8
-wiosłowanie w opadzie 15,12,10,8
-wiosłowanie hantlą 12x4
-wiosłowanie jakby jednym końcem sztangi() 15,12,10,8
*Biceps:
-młotki 12x4
-uginanie ramion sztangą łamaną 15,12,10,8
*Przedramię:
-podchwyt 4xmax
-nachwyt 4xmax
Piątek:
*nogi
-przysiad 15,12,10,8
-wykroki ze sztangą 15,12,10,8
-wspięcia 4xmax
*barki
-wyciskanie sztangi w siadzie 15,12,10,8
-sztrugsy 4xmax
-podnoszenie sztangi
*Przedamię:
-podchwyt 4xmax
-nachwyt 4xmax

Ćwiczenia wykonuje z progresją ciężaru, wybieram po 2-3 ćwiczenia na partię zależnie od samopoczucia.

Codziennie rano 3 serie pompek dla rozruszania się.

Areoby:
rower stacjonarny 30-45 min v=+22 km/h
biegi zaczne jak zmia minie 30 min
3 h wfu tygodniowo

Dieta:
zmieniam nawyki żywieniowe jak narazie nie wszystko od razu. myślę ze diety nigdy nie bd stosował w 100%(rodzice), z czasem bd bardziej liczył sie z wegalmi białkami i tłuszczami.

śniadanie:
ryż biały worek 353 kcal
sos 50 kcal
2 jaja gotowane 160 kcal
pestki dynia/slonecznik 25 g 200 kcal

2 śniadanie:
4 kromki chleba 408 kcal
masło łyżka 10 g ~50 kcal
ser/wedlina do wybor 100-150 kcal

przedtreningowy:
ryż biały worek 353 kcal
sos 50 kcal

obiad(potreningowy):
tutaj co mama ugotuje
bede jadl po prostu o polowe mniej niz do tej pory

AREOBY

kolacja:

makrela,sledz,tunczyk jedna konserwa 85 ok 150 kcal
2 jaja gotowane 160kcal
ser biały 100 g 165 kcal

łącznie +/- 3200 kcal, moje zapotrzebowanie to ok 3600 kcal czyli -400 kcal


Zmieniony przez - anoreksio w dniu 2009-02-22 13:37:14

ze wszystkim ruszam od jutra tj.22 luty 2009

co 2 tygodnie będzie podsumowanie.

ostatni weekend przed zebraniem sie do kupy zaliczam jako udany

Nie ma tragedii,ćwicz i nie odpuszczaj ;]

Wytrwałości i odpowiedniego jedzenia a efekty będę jakie sobie postawiłeś.

Moim glownym wrogiem jest chec napchania sie jedzeniem przed snem - przed snem głównie białko z tłuszczem bez węgli. Jajka, ryba, odzywka białkowa, twaróg itp...

Powodzenia.

Będe zaglądał. Zapraszam do mnie.
Sog na zachęte.
Mam kumpla z 92r. który waży 115kg. Przy 180 cm Ale juz robi się chudy. Ty przy nim wyglądasz jak Anorektyk:D
pozdro

powodzenia będe wbijać :)