chcialbym Was prosic o pomoc w dobraniu odżywek... zacznijmy od tego, że zastanawiam sie nad aminokwasami i bcaa.. nie do konca wiem ktore z tych lepiej spelni swoja role w moim przypadku. Juz opisuje owy przypadek :)
wiek: 23
wzrost: 174-75
waga: wachania 72-73kg
staz na silowni to jakies 4lata z malymi przerwami. W ostatnim czasie trening na silowni (pn,sr,pt) to obwodowka w rodzaju HST + 20-30min z workiem i packami. Doszly do tego treningi mma (wt,czw 20:30-22 zupelnie amatorsko dla kondycji nie dla kariery jakiejkolwiek). czasami zamiennie koszykowka na sali. Zatem glownie zalezy mi na zapobiegnieciu katabolizmowi. Co wybrac? BCAA czy amino? i jak dawkowac? myslalem tez nad jakims bialkiem dla uzupelnienia diety (pracuje w godz 9-18 i nie zawsze moge dobrze zjesc, czasami zabieram ze soba ryz i cycka z kurczaka, czasami zamowie chinczyka ale czesto konczy sie tez na bulkach słodkich bo mam piekarnie w tym samym budynku dlatego wolalbym to zastapic odżywka białkowa). Wazne jest to, że nie chce nic jesc przed MMA conajmniej 2h - wszystko sie przewala pozniej w żołądku i naprawde nie jest to fajne zatem wszelkie szejki podczas i przed treningiem odpadają. No i wracam pozno z treningu wiec ostatni posilek przed snem jest zaraz po nim i mam tendencję do tycia wiec ostroznie z propozycjami wegli i gainerow :)
Od razu wspomne ze kreatyna odpada tez bo łapią po niej okropne skurcze w trakcie MMA. Pomozcie Panowie.. jakie odzywki wspomoga mnie w tym aktywnym okresie..