"kurza klatka" ? potrzebuje porady

http://img223.imageshack.us/img223/7407/zdjcie004uk1.jpg
http://img221.imageshack.us/img221/1517/zdjcie005co4.jpg
http://img221.imageshack.us/img221/5858/zdjcie008jo2.jpg
http://img221.imageshack.us/img221/8527/zdjcie009bo4.jpg

Cwicze pol roku, mam 17lat, waze 68kg na 179cm. Na plaskiej wyciskam 75kg.
Nie znam sie na tym wiem pytam tu: ten dolek na klatce to tzw "kurza klatka" czy po prostu mostek nie zakryty miesniami. Bo nie wiem czy to powazne czy jak, prosze o odpowiedz.

Mam rowniez problem z wagą. Mam taka przemiane materii, ze gdy uprawiam sport nie tyje wcale, a jesli siedze przy kompie i jem (6 posilkow dziennie, w tym 2 torebki ryzu + kreatyna) udalo mi sie przytyc pol kilograma przez miesiac -.- Chyba troszke za malo, bo chcialbym nabrac masy do okolo 76-77kg.

Teraz sprawa czysto treningowa: ile czasu potrzeba aby zakryc ta dziure na klacie? Czy uda sie do konca roku? (7 miesiecy?) Ile razy musze cwiczyc klatke w tygodniu, raz czy dwa?
I jakie cwiczenia wykonywac, aby miesnie klatki byly szersze i bardziej wypukle,m i wreszcie co jesc zeby dalo to jakies konkretne efekty a nie pol kilo na miesiac obzerania... Baze treningowa mam, dobrze wyposazona silownia.

Dziekuje za pomoc ;)



Zmieniony przez - Pepin90 w dniu 2008-05-16 08:49:36

Zmieniony przez - Pepin90 w dniu 2008-05-16 08:51:54

to mi bardziej na szewska klatke podchodzi a kurza jest wystajaca wiem bo mam xD ale powoli zanika ;D

Jeden trening klatki wystarczy w zupełności

Co do klatki to "kurza klatka piersiowa" to diagnoza lekarza czy Twoja może być tak że po prostu masz małą masę klatki.

Ps jeśli trening jest dobrze ułożony to kuleje dieta i ona jest wynikiem braku przyrostów

pozdro

Nie bylem u lekarza, ale tak doszedlem do wniosku ze tego doła nie powinno byc ;p I niewiem czy to trzeba korygowac czy samo zejdzie

i tu najlepszym rozwiązaniem byłaby konsultacja z lekarzem

pozdro

Jak dla mnie to nie jest kurza klata, ale to tylko moje zdanie.

Teraz dopiero fotki mi się otwierają

Nic Ci nie ma nie panikuj weź się za jedzenie i trening i bedzie git

pozdro

Też mam taką. Nic z tym nie zrobisz. Jedyne co da się poprawic to wizualny obraz klatki. Żeby przycmic ten rów po środku musisz dopakowac wewnętrzną częśc klaty - od tego jest wąskie wyciskanie sztangi na ławce skośnej i rozpiętki na butterfly w półruchach od środka. Możesz zwiększac masę klatki ale jeżeli nie zwiększysz jej w odpowiednim miejscu to będzie to nadal wyglądało fatalnie.

Ok, dziekuje.
A czasu regularnego treningu potrzeba zeby to jakos tak "normalnie" wygladalo?
Pzdr

Przymasujesz zdobedziesz pare kg tym samym zwiekszajac mase "Cyca" i sie poprawi. Trening , DIETA i regeneracja i powoli bedzie do przodu. Tutaj nic nie dzieje sie szybko a operowanie liczbami jest bardzo wzgledne. Takze nikt dokladnie nie ocenic kiedy bedzie extra .

pozdrawiam

kolego daj spokój nie wyglądasz tak zle!!!!! gorsze klaty widziałem

TU NIE MA WADY : KURZA KLATKA

jedz, trenuj, rośnij ... nie przejmuj się niczym

Zmieniony przez - Sir_Lukasz w dniu 2008-05-16 14:35:20

Zmieniony przez - Sir_Lukasz w dniu 2008-05-16 14:35:35