(P)mika / DT

Manzanares moje ale one już nie rosną właśnie

_______________________

06-02-2013
tydz 5/3

DT
-> dzień 2

1. wyciskanie ława płaska x5
22kg/25kg/28kg x4

2. wyciskanie sztangielek na skosie 5x10
9kg x10/9/9/9/9
9kg x9/7/9/8,5/8

3. wiosło sztangielka lub pólsztanga 5x10
14 kg x10/10/10/10/8
12 kg

4. wznosy tułowia w opadzie 3x 10-12
3x12 cc

5. Areo
15 min rower
________________________________
1. lekko nie było w ostatnim tylko śtery
2. spróbowałam 10 kg ale zrobiłam tylko 5x więc zeszłam z ciężarem
3. ok chociaż lewa ręka wyraźnie słabsza i w ostatniej serii ręka mi uciekała to dałam spokój
4. ok

Miska
135b 75t 200ww

http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda9c9a634cc72f04ba35/mika/dzien/2013-02-06

zielsko: brokuł, ogórek
popitka: mięta, kawa, woda
prochy: O3, ZMA, BCAA, wit D

Trochę miałam dzisiaj problemy ze śniadaniem i zjadłam na spółę z psem
Ponadto po wczorajszej sztandze mam zakwasy w pośladach i nogach
Ledwo siadam ale nie ma co się rozczulać lato już niedługo

Mika no nie wiem ,jak widzialam ostatnie Twoje zdjecia to na awku zdecydowanie na plus

Avek bardzo mi sie podoba

Manzanares to wszystko photoshop
Viki

07-02-2013
tydz 5/4

DNT

Miska
135b 75t 200ww
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda9c9a634cc72f04ba35/mika/dzien/2013-02-07

zielsko: brokuł, ogórek
popitka: mięta, kawa, woda
prochy: O3, ZMA, wit D

Po pierwsze mam niedoczas. Po drugie muszę odpocząć bo dzisiaj w nocy pierwszy raz się przekonałam jak to jest nie móc się przewrócić na drugi bok bez bólu .
Tym samym zostały mi trzy dni i trzy treningi plus wytrzymka i plus areo

Zmieniony przez - mika w dniu 2013-02-07 20:04:54

Uuuu, grubo. Napięty grafik widzę

Masuj, smaruj, ocieraj, chuchaj, okładaj

misworld

Masuj, smaruj, ocieraj, chuchaj, okładaj

Bananem najlepiej (nawiązując do wczorajszego spamu)

Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2013-02-07 20:33:11

Umieram Ale co racja, to racja. Ciut przymrożony powinien zdziałać cuda

to co mówicie, żeby go zamknąć w lodówce
tylko, żeby się nie skurczył

grubo, grubo
edit: dzisiaj się znieczulę winem

Zmieniony przez - mika w dniu 2013-02-07 21:01:17

08-02-2013
tydz 5/5

DT
5x
Burpees x 7
Snatch jednorącz x 3 8 kg
Burpees x 7
Swing jednorącz x 3 12kg
Burpees x 7
15 pompek
Odpoczynek 30sek -1min
czas: 27:15 min

jako podsumowanie mogę powiedzieć


To było chyba gorsze od parszywca I jak przed dziwiłam się dlaczego tylko 3 powt. snatcha i swinga tak w trakcie dziękowałam, że tylko 3 uda płonęły
Pierwszy odpoczynek między obwodami 30sek później minuta i w 4 i 5 obw. w trakcie burpee musiałam odpoczywać, Uda odmawiały posłuszeństwa. Dziwne uczucie chcesz wyskoczyć a nie możesz
W 4 obw wszystko z żołądka wróciło mi do gardła i musiałam dłuższą chwilę odpocząć.
Po tym chciałam zrobić areo ale nogi jakoś tak nie chciały współpracować i stwierdziłam, że nie będę kichy odstawiać.
Długo dochodziłam do siebie
Uda czuję do teraz
Jutro będzie ból

Miska
135b 75t 200ww

http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda9c9a634cc72f04ba35/mika/dzien/2013-02-08

zielsko: brokuł, ogórek
popitka: mięta, kawa, woda
prochy: O3, ZMA, BCAA, wit D

Zmieniony przez - mika w dniu 2013-02-09 00:29:33