(L)4nn/Acta non verba

Ann wymiotłaś

Mera czemu żarty? Całkiem poważnie podchodzę do liczenia kcal

Całkiem poważnie podchodzę do liczenia kcal

W to nie wątpię
Nie wiem, może czegoś nie doczytałam, ale odnoszę wrażenie, że na forum zaczyna panować moda na coraz to bardziej radykalne diety i zastanwiam się, czemu ma to służyć? Bo chyba nie propagowaniu zdrowego stylu życia
Ok, już się nie wtrącam
To takie tylko moje głośne rozmyślania

Wycięcie się do niskiego BF wiąże się z radykalnymi krokami mam określony plan na 4 tygodnie, rotację węglami, np. dzisiaj będzie ponad 1600kcal

Zmieniony przez - 4nn w dniu 2010-10-26 09:26:37

Rozumiem, zastanawiam się tylko, jak to potem utrzymać na dłużej?
Trzeba będzie nadal jeść tak mało?

Takiego wysuszenia nie da się utrzymać i nawet nie będę tego próbować. Głównie nastawiona jestem na brzuch, żeby stamtąd ruszyć tłuszcz. Później utrzymać formę na zerowym bilansie.

No właśnie o to chodzi

4nn na 1000kcl da sie przeżyc jakieś 2 lata temu tyle jadłam nawet nieraz mniej i głodu nie czułam ,organizm może do wszyskiego sie przyzwyczaić.Kupujesz paski do MC ja mam ,ale nie mogę polubić ich zakładaniai po wakacjach jeszcze ich nie używałam,tak myślę ,że haki wygodniejsze w użyciu ,ale jak czytałam nie mają dobrych opinii.

vajolet wiem, że może przeżyć.. Może i na mniejszych kcal bo to też już przerabiałam, łącznie z niejedzeniem po 2-3 dni, bo zapominałam z nerwów, nie czułam w ogóle głodu.
Było, minęło...

DZIEŃ 34
Micha:
- białka jaj, owsiane, masło orzechowe
- mintaj, mix zieleniny
- ryż, pierś z kury
trening
- whey, wafle ryżowe
- whey, oliwa*
kcal 1615,79
B 150,46
W 150,47
T 42,07

*miała być krowa, ale za późno dotarłam do domu i ledwo żyję, nie będę czekać aż się upiecze


Trening
1. sciagnie drazka gornego do klatki 3x10 potraktuj rozgrzewkowo: 10kg/15kg/25kg
2. uginanie ramion ze sztangielkami na zmiane 3x10 -rozgrzewkowo: 5kg/7kg/8kg
seria laczona
3a.opuszczanie na drazku 3x5
3b.uginanie ramion mlotkowe 3x8: 5kg/7kg/8kg
seria laczona
4a. wioslo polsztanga 3x8*: 10kg/12kg/16kg
4b.uginanie ramion na wyciagu dolnym 3x8: 7,5kg/8,25kg/10kg
seria laczona
5a. przyciaganie wyciagu dolnego – sznur lokcie szeroko 3x8: 7,2kg/10kg/12,5kg
5b.modlitewnik 3x8: 10kg/15kg/15kgx6
+ HIIT: 5x30/30, HRmax 182

*zrobiłam sztangielkami, sztangi były zajęte

czas: ok 60min

Ciężko było dzisiaj z dostępem do maszyn, musiałam przeganiać ludzi. Działałam w pełnym amoku
Dawno nie robiłam HIIT, musiałam dojść do siebie po tych marnych 5x przez kilka minut, później szybko do szatni i po wybiegnięciu z siłowni zrobiło mi się słabo
W dniach wysokich chyba przełożę ostatni posiłek na wcześniejszą godzinę, bo nie bardzo mam ochotę na jedzenie. Ledwo potreningowy wcisnęłam.

Dzień 3/7/14/22/28/35
bic: 26/27/26/25,5/27,5/27
pas: 67/67,5/67/66/65,5/65
pępek: 78/75/73/71/72/70
pod pępkiem: 82/80/79/77,4/76/75,3
udo: 53,5/54/53/53,7/54,5/53,5
fałda na policzku: 1,2cm/1cm/1cm/0,8/0,6/0,6

Ty, laska, żeby mi Cie jutro nie zdmuchnęło z peronu, jak mocniej zawieje

i mam pytanie jeśli mozna i bana nie dostane - opuszczasz sie nachwytem czy podchwytem? i do ilu liczysz w trakcie? pytam poważnie