Pytanie, na jaki czas biegniesz. Przy niewygórowanych oczekiwaniach warto wziąć jakiś bidon, albo często korzystać z bufetów. Na bufetach zwolnic albo nawet przejść do marszu, żeby napić się spokojnie i kolki nie było
Raczej stawiałbym na bukłak niż punkty i zatrzymywanie się. te 21,095 to na raz bym chciał polecieć. Czas? Marzenie: 1:45, ale to byłby mocny bieg. Dobrze by było na 1:50 pobiec, ale jak pęknie 2h to będę zadowolony
Szacuny
452
Napisanych postów
5813
Wiek
45 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
438654
A daj sobie spokój z bukłakiem. Wodę możesz złapać w biegu, nawet dwa kubki, które zaraz wyrzucisz. Bukłak to zawsze ograniczenie + dodatkowy ciężar. Na treningi super, ale na zawody? Wg mnie nie ma potrzeby, jeśli bieg jest dobrze zorganizowany:)
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Nie tracąc tempa to zawsze można butelkę z wodą 500ml zabrać. W rękę się zmieści i nie będzie za bardzo przeszkadzać. Kurze, strategia bardzo ważna jest a jak się pierwszy raz biegnie to nie bardzo wiadomo czego się spodziewać.
Szacuny
555
Napisanych postów
6412
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
57352
Odpuście bukłaki. Spowolnią Was. Będą pewnie dwa pkt z wodą / żywnością. Możecie wystartować z butelką 0,5l, inne butelki mogą podać Wasi najbliżsi na ustalonych km