[ BLOG] [BLOG] RAW w piwnicy - redu 2022 str. 124

Hes to ogólnie nie do zajechania jest

wysokość nie tak ważna samego wyciągu jak wysokość siedziska, ja koniec końcem wziąłem hesa 210cm przy 184.5cm wzrostu (wziąłem pod uwagę że docelowa piwnica gdzie robię siłownię na tip top ma 220cm wysokości. Za to siedzisko specjalnie jest nisko osadzone a zawsze mogę obniżyć wystarczy że utnę i zrobię na regulacji nie na sztywno (już to przemyślałem przed zakupem) + do tego tak samo zaparcie kolan przerobię na takie z regulacją bo moja Marta też ćwiczy i jej się przyda inna wysokość.

Wczoraj hesa wtargałem sam przez taras na schody + przez trzy pokoje o 23 w nocy no ale mam to!

lol, jprd - jak ty to zrobiłeś!? ze stosem razem? ja dobrze że miałem rozkręconego 9stos oddzielnie i rama w częściach - bo miałem juz okazje tachać sam sprzet schodek po schodzku 60-100kg i nie było lekko . Na pewno ciągów w następny dzien nie zrobisz *_*
Mnie na komercyjnych najbardziej irytowało niemożliwość dobrego dopasowania zapory dla nóg - tu mam idealnie pod siebie *_*


Zmieniony przez - kwachor w dniu 2022-03-17 09:10:39

Stos wykręciłem i osobno wziąłem a cała rama jest spawana bez opcji rozkręcania więc targałem na chama aż wtargałem
Od spodu obkleiłem trzy szmatki z mikrofibry żeby łatwiej było ciągnąć a zarazem nie rysować płytek/parkietu.

Blokadę nóg zrobię z płynną regulacją bo Marta ma całe 153cm wzrostu

MASA 172dzień


CIEMNA STRONA MOCY - ZWIEKSZAMY MOC !

waga: ~101


Fotki formy niżej

Film z dzisiejszych rekordowych siadów,( robionych po tylnych) 7x130kg
Teraz BSQ wylatują na jakiś czas bo powtarza się przy nich ból biodra. No to może da trochę wiatru w żagle frontom ;).

?feature=share" class="link" target="_blank">Tu wprowadź tekst linku...

Jedzenie w górę i już jest solidne
Dr: 265b/570w/60t
dnt: 265b/410w/80t














Zmieniony przez - kwachor w dniu 2022-03-19 21:04:45

Jak kiedyś pisałem ze stoisz moim zdaniem w miejscu to teraz widać że to był przemyslany plan i bardzo fajnie to idzie

Ja aktualnie od 12.02 siedze też na tym samym makro.
Podobnym w sumie do kwachora, ktoś by powiedział że stoisz w miejscu a ja pp prostu buduje sucho
Teraz kwestia max tygodnia i jak wleci +40ww to tak samo będzie fajna nagła poprawa na najbliższe 4 tygodnie bez ulewania się.

Kwachor super jak na 170 dni bilansu dodatniego

Cały czas tu zaglądam mimo że nie pisze ale wooow , mega Ci to poszło teraz i widać na prawdę fajna poprawę sylwetki! Tak trzymaj i lecisz dalej

heh, dzięki - aż jestem zdziwiony, za tak pozytywny odbiór - na codzień się chyba jednak tego nie widzi - albo inaczej, podświadomie chciałoby się , żeby to było jeszcze bardziej widoczne. Z drugiej strony wiem, że mam czas i robię swoje.

Każdy tak ma że jak widzi siebie na codzień to efekt zero, masz formę robisz zdjęcia i po pół roku wracasz do zdjęcia i nagle o faak ale była forma xd , człowiek nie dostrzega tego co jest w danej chwili