SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[ BLOG] melo15 - Walka o lepszego siebie (podsumowanie redukcji '16 str. 32/reaktywacja dziennika st

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

Ilość wyświetleń tematu: 312309

Formularz - Proszę o pomoc

Płeć

mężczyzna

Wiek

19

Masa ciała

80

Wzrost

177
Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Nie wiem jak wyglądały u ciebie te ostatnie dwa tygodnie. Ale jak był spory plus kcal a do tego/w tym sporo Junk food I słodyczy to haki miał być efekt? Grubasem jest się całe życie.Co nie znaczy że trezba wegetowac do końca życia.

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1362 Napisanych postów 3570 Wiek 29 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 55653
No ostatnie 2 tyg to sporo kcal, ogółem dużo jedzenia ale:

-mało mięsa
- dużo wędlin
- dużo owoców
- dużo pieczywa
- dużo nabiału
- dużo słodyczy wszelkiego rodzaju
- fast food 2 x

No ja wiem że taki efekt był nie unikniony, ba wiedziałem nawet gdy jadłem w końcu nic w przyrodzie nie ginie

Jakieś wskazówki jak byś mógł doradzić?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Masa nie ma najmniejszego sensu. Bardziej się zastanów co cię skłoniło to takiejest diety i to staraj się zrozumieć i wyeliminować. Każdy ma ciężko każdy ma powody do stresu ,a szkoła czy praca to jest pikuś w porównaniu do tego co czeka nas później (gdy mamy rodzinę). A uciekanie w binge eating / czy obżarstwo to jest najprostsza metoda na chwilowe rozwiązanie problemu. Gdzie po fakcie jest gorzej niż przed.

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Jutro jest wigilia więc nie jedz wegli do kolacji. Jedź białko plus warzywa. Albo nie jedz nic. Albo białko plus warzywa będą ok. Potem przez święta jedz co chcesz. Ale bez przesady i ciastka niech będą na deser a nie przystawka i daniem głównym. Po świętach znowu zrobisz sobie coś pod lclf i przygotujesz pod sylwestra. Tam sobie pojesz i po pijesz na maxa. A od stycznia pomyslisz nad redukcja. I tam będziesz miał w sumie kilka wyjść. Albo wrócisz do kcal sprzed tych pechowych 2 tygodni. Albo od tego obecnie szukam jeszcze z 20-30% albo wejdziesz na LCLF z jakimiś mi i ładowaniami. To raczej był zostawił na koniec jeśli w ogóle. Wróżenie do tego co było na tydzień/ dwa a potem odcinka kcal wydaje się najlepszym wyjściem. Bo jak wrócisz to teoretycznie już powinno trochę polecieć. Jeśli nie to chociaż organizm nie będzie w ciężkim szoku i jak zaczniesz obcinac to zaczniesz lecieć.

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1362 Napisanych postów 3570 Wiek 29 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 55653
solaros
Masa nie ma najmniejszego sensu. Bardziej się zastanów co cię skłoniło to takiejest diety i to staraj się zrozumieć i wyeliminować. Każdy ma ciężko każdy ma powody do stresu ,a szkoła czy praca to jest pikuś w porównaniu do tego co czeka nas później (gdy mamy rodzinę). A uciekanie w binge eating / czy obżarstwo to jest najprostsza metoda na chwilowe rozwiązanie problemu. Gdzie po fakcie jest gorzej niż przed.


Ja wiem że każdy ma problemy i tutaj akurat studia u mnie nie są głównym stresorem sa sprawy rodzinne ale wiadomo nie od tego jest to forum żeby się zalic w tej kwestii ale wiem że binge nie jest rozwiązaniem problemu.tylko najgorsze w bed jest to że mówisz sobie że już nic nie zjesz a za 5 min kończysz jeść batona... A i ogólnie każda pierdoła jestem w stanie się przejmować no ale mam nadzieję że ogarnę to.

solaros
Jutro jest wigilia więc nie jedz wegli do kolacji. Jedź białko plus warzywa. Albo nie jedz nic. Albo białko plus warzywa będą ok. Potem przez święta jedz co chcesz. Ale bez przesady i ciastka niech będą na deser a nie przystawka i daniem głównym. Po świętach znowu zrobisz sobie coś pod lclf i przygotujesz pod sylwestra. Tam sobie pojesz i po pijesz na maxa. A od stycznia pomyslisz nad redukcja. I tam będziesz miał w sumie kilka wyjść. Albo wrócisz do kcal sprzed tych pechowych 2 tygodni. Albo od tego obecnie szukam jeszcze z 20-30% albo wejdziesz na LCLF z jakimiś mi i ładowaniami. To raczej był zostawił na koniec jeśli w ogóle. Wróżenie do tego co było na tydzień/ dwa a potem odcinka kcal wydaje się najlepszym wyjściem. Bo jak wrócisz to teoretycznie już powinno trochę polecieć. Jeśli nie to chociaż organizm nie będzie w ciężkim szoku i jak zaczniesz obcinac to zaczniesz lecieć.


Ok tak zrobię że raczej nic jadł nie będę bo dopóki nie zjem to nie będzie ssalo tym bardziej że ostatnimi czasy na brak jedzenia w żołądku narzekać nie mogę. Postaram się jeść 2 posiłki obiad i kolację i tak jak piszesz słodkie jako dodatek. Ok po świętach lclf do sylwestra - tutaj raczej bez szaleństw alkoholowych

Co do redukcji to zrobię tak jak mówisz tylko zacznę od tych 20-30% mniej to będzie jakieś 200 węgli i 70 fatu gdzieś jak dobrze pamietam a lclf w razie potrzeby na koniec

Nie daje sobie żadnego deadline ale fajnie by było w lutym skończyć no ale jak będzie trzeba to i do marca dociagne. Dzięki Sol!


Zmieniony przez - melo15 w dniu 2016-12-23 20:57:17
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
na przyszlosc jak chce Ci sie jesc - wiem ze to nie to samo co baton czy ciastko - ale jedz bialko [mieso] + warzywa jakie lubisz
ile chcesz i kiedy chcesz
zebys jadl 3 czy 5 extra poislkow male sznase ze pojdzie fat [ jesli z tego bedzie sie skladal posielk]
to nie jest rozwiazanie - ale jesli juz jest jakis napad to lepiej zjesc cos co nie ma negatywnego wplywu na wyglad
a bialko i warzywa [ich nadmiar!] ma zerowy negatywny wplyw

innego wyjscia nie masz jak zrobic reset
pod kazdym wzgledem
1

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 161 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 4417
Melo15 - weź Ty chłopaku kup se jakiegoś dobrego łyskacza, jakąś pepsi, do tego zrób lód i skuj się porządnie przez te święta. Zdystansuj się do tego wszystkiego, odpocznij trochę przez kilka dni i po sylwku ruszaj z tematem od zera. Bardzo fajny blog, będę śledził. Jesteś młody i wszystko przed Tobą. Wesołych świąt!
3
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lodzianin1 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 94321 Napisanych postów 364261 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1668579
Radeczek
Melo15 - weź Ty chłopaku kup se jakiegoś dobrego łyskacza, jakąś pepsi, do tego zrób lód i skuj się porządnie przez te święta. Zdystansuj się do tego wszystkiego, odpocznij trochę przez kilka dni i po sylwku ruszaj z tematem od zera. Bardzo fajny blog, będę śledził. Jesteś młody i wszystko przed Tobą. Wesołych świąt!


i to jest rada
smacznego panowie

treningi,suplementacja,odblokowanie [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Ja uważam ze to jest sytuacja kiedy najpierw trzeba poradzić sobie z problemami w głowie. LCLF itp tutaj nic nie dają. A jak dają to na chwile. I za tydzień jest to samo. Wiem, ze wydaje się to niemożliwe - ze to my jesteśmy słabi, bo jak można poddać się jedzeniu. Można i jest taki sam problem jak alkohol czy dragi. Melo odpuść myślenie o sylwetce na chwile. Staraj się rozsądnie jeść, ale nie myśl o tym jak wyglądasz i czy będziesz redukował czy masował. Mentalnie jesteś rozwalony teraz, Wiec nie pogłębiaj problemu kolejnym stresorem jakim jest dieta. Tak czy inna. Wesołych Świąt.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1362 Napisanych postów 3570 Wiek 29 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 55653
Dziękuje Wam bardzo!

Sol tutaj masz rację ale najgorsze jest to że w takim momencie chwytasz to co jest już gotowe, niemniej jednak postaram się
Może to batonem nie jest ale obstawiam że teraz by taki kurak z warzywami smakował jak nigdy :)
Wesołych Sol!

Radeczek "Problem" w tym że nie piję chociaż może by się przydało czasami %) Dzięki bardzo pozdrawiam i również Wesołych Świąt!


lodzianin - smacznego i Wesołych!


W tym uzależnieniu jesteśmy o tyle w gorszej sytuacji że człowiek musi jeść żeby żyć a alkohol czy dragi już nie. Myślę że jak zwalcze stresora to i LCLF nie będzie problemem ale dopóki będę mieć głowę zawaloną problemami może być ciężko. Dzięki Wojtek za wszystkie wskazówki i również życzę Wesołych Świąt!

No i wszystkim zaglądającym również życzę zdrowych, wesołych i spokojnych Świąt!

A i dziś w końcu się wyspałem, mój organizm tego potrzebował poszedłem spać ~0:30 wstałem o 11
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

intermittent fasting

Następny temat

Odżywianie na IF - redukcja

WHEY premium