Zwiększony głód po Kre-Alkalyn?

Od tygodnia jestem na cyklu KA i od tego czasu odczuwam prawie cały czas okropny głód. Już godzinę po obfitym obiedzie mógłbym zjeść drugi . Jestem ektoformikiem i mam dietę około 800 kcal ponad zapotrzebowanie. Problem tkwi w tym, że nie mam czasu co godzinę siedzieć przy misce. Moje pytanie jest takie czy zwiększyło się zapotzrebowanie organizmu i dodać jeszcze 2 posiłki do diety, czy jest to jakiś odruch spowodowany suplementacją KA i nie zwracać na to uwagi???

zapotrzebowanie kcal sie OT tak nie zwiekszy takze problem nie tkwi w tym...
podaj przykladowy taki posilek z gramatura

KA 30 min. przed śniadaniem
I posiłek
240g 4jajka
150g chleba razowego
30g szynki
garśc rodzynek
ZMA

II posiłek
150g chleba
30g szynki
30g sera
150g jogurt lub banan

III posiłek
100g ryżu
200g jakiegoś mięsa ( najczęściej wieprzowina lub wołowina)
100g surówek
150g banana
ZMA + vita-min plus


IV
gainer po treningu
100g / 25 g białka , 65 węgli

V
100g ryżu
150g mięsa
100g surówek

VI
200g twarogu
10g oliwy z oliwek

Między posiłkami często jem jakieś owoce. Największy głód odczuwam po I, II i III posiłku. Przed suplementacją KA nie miałem raczej tego problemu.

Zmieniony przez - esgi w dniu 2007-06-27 18:19:43

a zmieniales jakos pod katem brania KA trening?

Zmieniłem z 3 dniowego splita na trening masowy Michaiła, 4 dniowy.

https://www.sfd.pl/ROBIMY_FORMĘ_NA_LATO_2006_-_GRUPA_II-t246410.html

(pierwsza tabelka)

czyli kiedys trenowales 3dni w tyg / cale cialo
a teraz 4dni w tyg / 2x w tyg cale cialo

Czyli po prostu uwzględnic to w bilansie kalorycznym???

ZDECYDOWANIE uwzglednic
ja po treningu szukam konia z kopytami do wciagniecia :D

a ty sie dziwisz ze jesz wiecej :D

Słabo trenujesz bo ja nie mam siły się ruszyc czasem :P

No ja normalnie też dużo wcinałem, ale mis00 mi dopiero uświadomił, że wykonuje w rzeczywistości prawie 2 razy więcej pracy niż wcześniej. UHH trza dokupic jakiejś świnki :D

Dzięki za pomoc :)

Zmieniony przez - esgi w dniu 2007-06-28 23:04:35

Jedź na wieś tam są tanie

Niedługo chyba sam będę musiał hodować świnki i sprowadzić jakiegoś chińczyka żeby mi ryż uprawiał bo coraz więcej ten sport mnie kosztuje