Chce Wam napisac dokladnie co jem i prosze o ewentualne usuniecie czegos z mojego "spisu". Bede bardzo wdzieczny i z gory dziekuje.
Sniadania i Kolacje: tutaj jem chleb pszenny z jakas chuda szynka. Do tego czasem sledzik w oleju. Czy to dobre gdy sie odchudzam ? Moze polecacie jakis konkretny chleb i konkretna szynke ?
Owoce i Warzywa: jem tylko: marchewke surowa i gotowana, ziemniaki gotowane, banany, mandarynki, grejfruty czerwone, jablka i winogrona zielone te duze. Czy owoce są dobre na odchudzanie ?
Napoje: pije TYLKO wode niegazowana (dokladnie Naleczowianke). NIC innego nie pije teraz.
Obiady: tutaj nie wiem wlasnie co mozna by przekasic. Czasami robie tak, ze jem to co na sniadanie lub kolacje, czyli 2-3 kromki z szynka + sledzikw oleju.
Prosze o opinie czego z tych rzeczy nie nalezy jesc przy odchudzaniu i o jakies propozycje co do obiadu. Z gory dziekuje.
PS: zalozylem sie z kolegą o flaszke, ze przez 2 tygodnie schudne 2 kilo...a potem i tak sie dalej bede odchudzał, bo musze !