Zapasy, BJJ i judo -trenuj ciężko a na pewno Ci się udo ;-D

Niestety było odwrotnie

Wrócił , zje i spać
bo rano trzeba wstać , druga część egzaminu tym razem na 9:00 muszę jechać

dobrej nocy ,raczki

Zmieniony przez - pierog89 w dniu 2009-06-15 23:58:53

Hmm..jutro zaczynam nierówną walkę..Pierwsze starcie mam z historią państwa i prawa.. Flaki z olejem o objętości dwóch 300stronnicowych ksiązek- tak na rozgrzewkę Na rozgrzewkę, bo potem bedzie duużo weselej

Co do zaliczenia sesji: na moim wydzialne praktycznie nikomu nie udało się skończyć studiów bez poprawki. To się nie zdarza po prostu
Hmm.. To uczucie, gdy ma się 2 najwazniejsze egzaminy do poprawki na I semestrze, a jak się je uwali- pożegnanie z uczelnią.. Niezapomniane uczucie

Btw: koniec judo, koniec siłowni.. Chyba mi od tego braku aktywności spadł testosteron, bo jakiś nieswoj jestem

Nikogo nie ma o tej porze??To zmykam zaraz spać.Wpadnę tylko na "swój ogródek" na chwilę zobaczyć co tam słychacDzień dobry i dobranoc.

Jak nie ma? Są, tylko się ukrywają...
Idę sobie jakiegoś drina (albo kilka)strzelic na dobre spanie przed jutrem..

Zakochałem się




I naucze się kiedyś grać na tej gitarze!

Zmieniony przez - avic w dniu 2009-06-16 01:36:05

elo elo witam w ten deszczowy poranek pozdrowionka i dużo słonka!

Witaj poranny kwiatuszku
Wróciłem , nareszcie wszystko się skończyło - egzaminy , matury , można odetchnąć śmiało , chociaż ja zawsze lekki oddech miałem bo się nie uczyłem w szkole
Mam nadzieje , że szybko znajdę pracę i stanę na nogi

No.. mozna powiedzieć, że pierwszy egzamin raczej do przodu Chociaż z perspektywy I sesji nic nie wydaje się pewne..
A teraz papu i do domu na tydzień znów

A ja ciągle walczę, mikrobiologia padła, czekam jeszcze na wynik ze zdrowia publicznego.

Walczę z biologią, w czwartek się wszystko okaże.

No i potem anatomia,ale tego się dam radę nauczyć w 10 dni,tym bardziej,że się uczyłam systematycznie przez cały rok.

Ale już mam sraczkę przed biologią

Siemacie

Sorry, że ostatnio trochę rzadziej bywam, ale mam masę spraw na głowie.. Niedługo zacznę jazdy chyba ale Wy i tak jesteście bezpieczni - co najwyżej pojadę do Częstochowy i z powrotem

Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2009-06-16 18:14:34