Szacuny
0
Napisanych postów
121
Wiek
39 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
6904
heh poprostu mialem maly zastoj (diete zaczalem 3 dni temu), a przez te cholerne studia musze na nowo rozepchac zoladek :P no ok bede staral sie to ograniczac. Dzieki
Szacuny
0
Napisanych postów
121
Wiek
39 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
6904
Bialko to jeszcze jakos idzie, tunczyk, czy ser bialy to niewiele ale czasem kolejny worek ryzu przekracza moje tymczasowe mozliwosci ;p Bedzie trzeba wymyslic jakies zastepstwo
Zmieniony przez - Warus w dniu 2008-02-15 12:37:59
Szacuny
73
Napisanych postów
6381
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
25954
Mateo ja przy okazji mam male pytanie do Ciebie. Jesli mam slaby posilek na uczelnie tzn. chleb ciemny z poledwica sopocka + warzywko/owoc moge popic to gainerem zeby posilek byl w miare okej pod wzgledem skladu odzywczego?
pozdrawiam
Człowiek mógłby żyć samotnie przez całe życie,
ale o ile sam potrafiłby wykopać sobie grób ,
musiałby mieć kogoś kto go pochowa.
Szacuny
53
Napisanych postów
5239
Wiek
41 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
75867
_IvErSoN_ wiele osob tak robi (dopija posiłki)
od pewnego czasu zupełnie wyeliminowalem odżywki ze swojego menu
i powiem Ci że o wiele lepiej się czuję
nie jestem zwolennikiem zastępowania posiłkow odżywkami
przygotuj sobie solidniejszy posiłek
ewnetualnie zmiksuj płatki/ryż z odżywką białkową i łychą oliwy/oleju lnainego
Zmieniony przez - Mateo 1983 w dniu 2008-02-15 12:45:59
Szacuny
73
Napisanych postów
6381
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
25954
Zastepowac nie chce dlatego tylko uzupelniam braki. Ciezko na uczelni zdarzyc zjesc porzadniejszy posilek niz kanapki. Dlatego tez jadam wsyzstko zgodnie z dieta nie zastepuje posilkow tylko dorzucam gainera zeby uzupelnic braki w tych posilkach ktorych nie moge konkretnie wszamac. Tzn glownie tylko ten w szkole pozatym tylko i wylaczeni naturalne jedzenie.
pozdrawiam
Człowiek mógłby żyć samotnie przez całe życie,
ale o ile sam potrafiłby wykopać sobie grób ,
musiałby mieć kogoś kto go pochowa.