oczkot
Witam pisze ponieważ czekanie na własne pienądze zaczęło mnie już powoli wprowadzac w stan zdenerwowania.
Zaczne od początku złożyłem zamównienie o nr 10654, przesyłkę prosiłem o dostarczenie za pobraniem pocztowym , a wiec musiałem zapłacic wczesniej przelewem koszt transportu który wyniósł mnie 114zł. Jednak z przyczyn osobistych musiałęm zrezygnowac z dalszej tranzakcji. Po kontakcie telefonicznym z miłą panią pooinformowano mnie , że nie ma żadnego problemu, wystarczy wysłąc dane do przelewu, a Kelton zwróci pieniądze.Tak też uczyniłęm. 24.02.2009roku dostałem zwrotnego maila od Pani Ewy Lasota , że dostała dane do przelewu. Dzisiaj mamy 02.03.2009roku a pieniędzy dalej jak nie było tak nie ma. Raczej nie jest to spowodowane długim okresem przelewowym, ponieważ gdy ja zrobiłem przelew 114zł dla Keltona to po trzech dniach dostałem zwrotnego maila że pieniądze zostały zaksiegowane.
Mam nadzieję że niebawem moje pieniądze zostana mi zwrócone.
Z góry dziekuje za szybkie załatwienie sprawy.
Zaczne od początku złożyłem zamównienie o nr 10654, przesyłkę prosiłem o dostarczenie za pobraniem pocztowym , a wiec musiałem zapłacic wczesniej przelewem koszt transportu który wyniósł mnie 114zł. Jednak z przyczyn osobistych musiałęm zrezygnowac z dalszej tranzakcji. Po kontakcie telefonicznym z miłą panią pooinformowano mnie , że nie ma żadnego problemu, wystarczy wysłąc dane do przelewu, a Kelton zwróci pieniądze.Tak też uczyniłęm. 24.02.2009roku dostałem zwrotnego maila od Pani Ewy Lasota , że dostała dane do przelewu. Dzisiaj mamy 02.03.2009roku a pieniędzy dalej jak nie było tak nie ma. Raczej nie jest to spowodowane długim okresem przelewowym, ponieważ gdy ja zrobiłem przelew 114zł dla Keltona to po trzech dniach dostałem zwrotnego maila że pieniądze zostały zaksiegowane.
Mam nadzieję że niebawem moje pieniądze zostana mi zwrócone.
Z góry dziekuje za szybkie załatwienie sprawy.
Krzysztof Piekarz
BOK Kelton
