Za stary na cokolwiek?

Wiem że takie tematy już były, ale nie mniej jednak opiszę swój przypadek. Mam 22 lata, boks trenuję już pół roku (niestety treningi mamy tylko 2 razy w tygodniu). Dlatego postanowiłem trenować na swoją własną rękę, biegam sobie dodatkowo w tygodniu. Na długo przed treningami odstawiłem wszelkie używki nie pije, nie pale żyję po prostu tym sportem.
Ale ostatnio trener stwierdził że jestem za stary żeby już w ogóle zaczynać przygodę z boksem. Czy znacie kogoś z swojego otoczenia co mimo późnego wieku zaczął coś osiągać w sportach walki?

Jeżeli na boks jest za póżno to może próbować coś w innych sportach walki? Jeżeli tak to w jakich np.?
Z góry dzięki za odpowiedź.

to zmień trenera.nigdy nie jest za późno.na sukcesy zawodowe to może i za stary ale co stoi na przeszkodzie żeby trenować dla siebie,kondycji,zdrowia,pewności?nic.ruszaj śmiało na trening.a trenuj to co Ci najbardziej odpowiada.

tak jak kolega wyżej napisał, nigdy nie jest za późno żeby zacząć. Przykładem osoby która zaczynała bardzo późno jest Earnie Shavers, bokser, zaczynał kiedy miał 24 lata, a zawalczył z M.Alim, więc nie była to byle jaka kariera zawodowa, z tym że był on obdarzony niesamowicie ciężka reką, cięższą nawet od George'a Foremana. Michał Materla zaczynał kiedy miał 17 lat, Mamed chyba podobnie. Nigdy nic nie wiadomo, może będziesz na tyle zdolny, że spokojnie nadrobisz zaległy czas, lecz będziesz musiał wykazac się większą wytrwałością i cierpliwością niż 13 latkowie, którzy mają to już dawno za sobą.

W końcu lepiej ćwiczyć i spróbować, niż żałować ze sie nie sprobowalo

Zmieniony przez - afsmme w dniu 2014-05-31 21:11:12

Ja mam 38 i bardzo intensywnie trenuję karate


Wszystko zależy od punktu widzenia, celów i priorytetów!
Mimo że jestem 'stary' to szpagaty opanowałem a moi młodsi koledzy muszą jeszcze sporo popracować aby je wykonać
Zawsze warto trenować!

Zgadzam się z przedmówcami, Nigdy nie daj sobie wmówić że jesteś za stary, albo że się nie nadajesz. Jak chcesz trenować to trenuj, a jeśli chcesz coś w tym sporcie osiągnąć to trenuj ze wszystkich sił i pokaż że wiek to tylko liczba. A nóż okażesz się wielkim talentem. A jeśli nie to przynajmniej spróbowałeś i nie będziesz miał wyrzutów sumienia, bo przecież robisz to co lubisz ;)

Ewa Piątkowska zaczęła bodajże w wieku 22 lat, teraz ma 29 i jest zawodową bokserką ;) Ale oczywiście boks kobiecy to inna sprawa. Wszystko zależy od tego, czy rzeczywiście masz potencjał. Jak tak to ruszaj dupę, trenuj ciężko, a efekty przyjdą. 2 treningi to za mało jak dla ciebie, lepiej byłoby, abyś trenował 4 razy. Może poszukaj innego klubu, albo jak masz kasę, to leć też do drugiego. Po pół roku powinieneś mieć już jakiś przegląd swoich umiejętności - co sądzi o tobie trener? Jak chcesz się koniecznie sprawdzić, to wbijaj na jakieś zawody jako niestowarzyszony. Metoda szokowa, bo mogą cię obić, ale może zaskoczysz ;)

Soszyńskiego tu dodam zaczal gdy mial 25 a w wieku 31 juz był w ufc

Travis Browne zaczal cwiczyc BJJ w wieku 26 lat i pierwszy raz zawalczyl jako pro po niecalym roku treningow. Jak cos sie robi i to lubi, kocha to samo przychodzi bardzo latwo, nawet sie nie zauwaza niektorych rzeczy. A polaczenie pasji i talentu to jest fajna kombinacja.

Moim zdaniem powinienes poszukac innego klubu aby moc trenowac wiecej razy w tyg i zmienic troche podejscie, wierz w siebie, wkladaj w boks 110% a napewno cos osiagniesz, moze cos duzego moze cos malego, ale to nie wazne, wazne ze cos robisz dla samego siebie i swojego zdrowia.

Ten trener to zwykły idiota. Boks jest stosunkowo prosty, to nie akrobatyka przecież.