Szacuny
0
Napisanych postów
192
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
752
Obniżenie temperatury w godzinach popołudniowych. Ja mam zazwyczaj 35,1 -35,7
Trudności w chudnięciu przy drastycznym i długotrwałym obniżeniu kalorii.
Przytycie przy małym zwiększeniu kalorii.
Szacuny
4
Napisanych postów
744
Wiek
43 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
4046
Pewnie już zjadłaś sniadanie, ale pamiętaj następnym razem, że twaróg tylko na wieczór, nie jemy go rano. Lepiej dorzyć wiecej białek.
Do mintaja koniecznie dorzyć warzywa zielone i zdrowy tłuszcz, możesz przegryźć orzechy albo migdały. A tak to ok. A jak treningi ci idą?
Szacuny
4
Napisanych postów
744
Wiek
43 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
4046
Orator, jeśli jesz dużo poniżej swojego zapotrzebowania, a tyjesz i żeby schudnąć musisz jeszcze zmniejszać kalorie, tzn,że twój organizm przestawił się na tryb oszczędzania i zwolnił, czyli np. moje zapotrzebowanie to ok2400 klc, a jeszcze niedawno jadłam 1500klc i nie chudłam, jak tylko próbowałam zwiększyć kalorie, to tyłam. A teraz po naprawie metabolizmu, kiedy jadłam prawie zgodnie z zapotrzebowaniem, jestem na redukcji i jem 1800-2000 i chudnę.
Możesz też poobserwować temperaturę ciała. Jeśli masz zwolniony metabolizm to często też temp jest niska. Ja miałam zwykle ok 35,8-36. A teraz mniej więcej wróciła do normy.
Szacuny
0
Napisanych postów
192
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
752
Ok. No treningi wykonuje. Zajmują mi jakieś 40 min. Co do HIIT'u to mam pytanie: jak go wtrynić między dzisiejsze posiłki? Muszą być odpowiednie przed i po treningowe, tak? Czy jak?
Szacuny
4
Napisanych postów
744
Wiek
43 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
4046
Ja robiłam go normalnie, między posiłkami okołotrenigowymi, czyli białko i jakieś węgle, bez tłuszczu. Nie najadaj się przed nim, bo będzie ci niedobrze. Już pisałam, że po dobrze wykonanym Hiit masz odruch wymiotny, a jak się za bardzo najesz to...
Szacuny
0
Napisanych postów
293
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
8527
hmm 36.5 mam, z tym tyciem to od 3 miechów stoje w miejscu z wagą, do tego od jakiś 3 tygodni jem więcej "świństw" i stoje w miejscu. Wiadomo były jakieś imprezki itd przez te 3 miesiace, dodać trzeba, ze nic nie cwicze nie liczac WFu, a w wakacje to było co innego. Jedyne co mnie nie pokoi to zimne ręce, chociaż z 2 strony te moje ręce to teraz sama skóra, żyły i kości...
Szacuny
4
Napisanych postów
744
Wiek
43 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
4046
Cheer, możesz zrobić w domu na rowerku, chociaż na rowerku bardzo trudno jest wyciągnąć odpowiednie tempo, ale próbuj. Policzyłaś jakie jest twoje tętno max? Wtedy będziesz wiedziec jakie powinnaś mieć przy HIIT. A masz w ogole możliwość na rowerku zmierzenia tętna? Nie jest to moze idealny pomiar, ale zawsze jakiś jest. Przy szybkim tempie masz dać z siebie wszystko.
Szacuny
4
Napisanych postów
744
Wiek
43 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
4046
Orator, po pierwsze jeśli chcesz porady, to załóż osobny temat.
Temp. ok. Skoro nie ćwiczysz i jesz byle jak, to nic dziwnego, że stoisz w miejscu. Jak tylko ułożysz sobie właściwą dietę, będziesz jadł 6 posiłków z odpowiednimi ilościami białka, węgli i tłuszczu, no i zaczniesz chodzić na siłownię, to waga ruszy. Zależy oczywiście co chcesz osiągnąc.
A ręce zimne-to może problemy z krążeniem masz?