MMAciek19
Witam, 26 lat, pytanie mam odnośnie złego odbloku, który aktualnie przechodze... otóż od maja 2020 do jakoś stycznia 2021 byłem na enatanie 250mg, dwa razy w tygodniu po 0,7ml (tak rozpisał mi mój ,,mistrz" środków), trenując pod sporty walki/dynamiczne i jednocześnie będąc na redukcji. Niestety, głupi przed, a po chyba jeszcze bardziej, nie załatwiłem sobie HCG, nie miałem od kogo, kontakt od paru osob sie urwał... to tez próbowałem się odblokowac samym clomidem oraz jakimiś boosterami testosteronu ale chyba kiepsko mi to wyszlo, bo w święta wielkanocne robiłem test wolnego testosteronu i wyszło 7,40. Mój ,,mistrz" powiedział, że to przejdzie, że juz za miesiąc bedzie lepiej, bierz te boostery... w międzyczasie załatwiłem sobie HCG Magnyl 5000 dwie paczki po 5tyś jednostek i wziąłem je w ostatni tydzień kwietnia, no to teraz w poneidzialek, 3 maja powtórzyłem test wolnego testosteronu i dzis wynik przyszedł 4,40 pg/ml, gdzie norma to 7-22,7... a we wtorek niestety już wszedłem na propa 150mg i pytanie teraz, co z tym fantem robić, cisnąć dalej testosteron? Teraz już mam załatwione 3 paczki HCG Imperial Life Science po 5tys. j. i 24 tabletki clomidu. Cisnac propa i wtedy sie odblokować, wziąć to co mam teraz? Jak to widzicie? Potrzebuje fachowej rady
P.S. dodam, że w ogóle nie odczuwam niskiego poziomu testo... normalnie mam ochote na seks, normalnie stoi, libido ok, wysypiam sie ok, trenuje codziennie i wiadomo, że regeneracja nie jest już tak dobra jak wczesniej na enatanie, ale nie jest źle.
Pozdrawiam
Zmieniony przez - MMAciek19 w dniu 2021-05-06 22:11:30
P.S. dodam, że w ogóle nie odczuwam niskiego poziomu testo... normalnie mam ochote na seks, normalnie stoi, libido ok, wysypiam sie ok, trenuje codziennie i wiadomo, że regeneracja nie jest już tak dobra jak wczesniej na enatanie, ale nie jest źle.
Pozdrawiam
Zmieniony przez - MMAciek19 w dniu 2021-05-06 22:11:30
Krzysztof Piekarz
Geno777
lodzianin1
krzykacz
