Jestem tutaj nowy, mam kilka pytań dotyczących mojego problemu. Jeżdżę wyczynowo na rowerze bmx od około 4 lat. Miałem wypadek 22.04, myślałem że to nic poważnego jednak okazało się że muszę zostać na noc w szpitalu.
Na karcie którą dostałem ze szpitala pisze:
-Złuszczenie dalszej nasady lewej kości promieniowej z przemieszczeniem oraz złamanie wyrostka rylcowatego lewej kości łokciowej bez przemieszczenia.Gips mam założony od nadgarstka ponad łokieć. Mam pytanie ile może trwać zrośnięcie się tego wszystkiego? Czy może mi to w przyszłości przeszkadzać w jeździe?
Dodam że przy skakaniu ręka na pewno "ma dużo roboty", obciążenie itp.
Mam nadzieje że nie będę miał z tą ręką problemów, proszę o szybkie i sensowne odpowiedzi.
Pozdro !