siema, trenuje juz ladnych pare latek, mozna powiedziec, ze caly czas stoje w miejscu, a moja forma wyglada jak sinusoida... kocham ten sport, ale czasami cos wypada, jakis wyjazd na kilka tygodni, ciezka sesja + slabsza motywacja co skutkuje przerwa w treningach... obecnie jestem pod koniec mojego 2 w zyciu cyklu na kreatynie. (mono vitalmaxa) i chcialbym zaprezentowac jakas tam forme

bedzie kilka fotek wiec prosze nie komentowac dopoki nie napisze, ze to juz ostatnia.
http://www.sfd.pl/Wysu_-_budowanie_formy:_-_nowe_str.10_/_14_/_17-t435427-s33.html - aktualna forma
http://www.sfd.pl/Wysu_/_Mój_Dziennik_Trenigowy,_po_prostu:-_-t477506.html - moj dziennik treningowy