Jestem na redukcji. 2tyś kcal dziennie. Jako, że nie trenuje zbyt ciężko siłowo(problemy barkowe) postanowiłem zejść nisko z kalorycznością potraw, ale...
Dwa, trzy razy w tygodniu pobiegam lub wybiorę się na rower. Przed wiadomo bcaa. Ale po takim rowerku czy bieganiu pulsometr z którym się nie rozstaje pokazuje mi 4tyś kcal spalonych w ciągu całego dnia. Zdarza się, że podczas biegania czy rowerku zrobię ponad 1tyś kcal. I teraz pytanie co z dietą ? Wiadomo, że nie można zejść za nisko z kcal bo metabolizm stanie w miejscu. Organizm potrzebuje 2tyś. Poćwiczę, pójdę do pracy zrobię z 2500kcal. 500 to u mnie redukcja, ale co jak spalę 4tyś. ?
Powinienem zmienić dietę czy może przestać tyle trzaskać km na rowerze ?
Nie odczuwam na razie specjalnie zmęczenia. Przez 1 miesiąc spadło ok 4kg pewnie dużo wody... Nie jadę na zawody a po prostu chcę zgubić tłuszcz z brzucha choć ważę 80kg przy 188cm wzrostu :) Tłuszczyk jest a ma go nie być :)
Proszę o odpowiedź, z góry dzięki.