Witam ! Mam pytanie do ekspertów z tej dziedziny - czy mogę już skończyć redukcję, i zacząć przechodzić na masę ?
Jestem na redukcji od Listopada, za mną już 6 miesięcy redukowania - to długo, i czuje się dość zmęczony tym procesem - siła wiadomo spada, nabicie jakieś tam spada, od pewnego czasu powiększyłem jeszcze deficyt (bo jak sami możecie policzyć redukcja szła dość wolno) i doszło do tego zmęczenie, głód, osłabienie etc.
Zacząłem redukować z wagi ok 87-88 kg, ok. 22% body fatu.
Teraz ważę 82 kg, na oko dałbym sobie obecnie 14% body fat.
Na zdjęciu dużo tego nie widać, ale dużo (jeśli chodzi o różnice sprzed redukcji) tłuszczu spadło mi z nóg, rąk, do "dużego" brzucha zawsze miałem geny.
W związku z tym mam pytanie - mogę zacząć wchodzić na delikatną masę, którą w przyszłości najwyżej przerwę mini-cutem/zwykłą redukcją?
"Marzy" mi się powrót do czasów, gdzie człowiek jadł, był najedzony, oraz poprawiał swoje osiągi na siłowni - głównie chodzi mi o aspekt mentalny, oraz NIE ZALEŻY mi na sylwetce plażowej z dociętym sześciopakiem, JEDNAK CO CHCE ZAZNACZYĆ, chciałbym aby jednak na masa była dobra, jakościowa, i z sensem (bo tak to wiadomo że i z 30% Body Fat jak ktoś chce to i na masie może być).
Z góry dzięki za wszystkie szczere opinie i uwagi, niżej wrzucam zdjęcia sylwetki z ostatniego okresu abyście lepiej wiedzieli.
Dane :
21 lat
183 cm
82 kg
Obecnie 2300 kcal/ siłownia średnio 4-5 razy w tygodniu

Jestem na redukcji od Listopada, za mną już 6 miesięcy redukowania - to długo, i czuje się dość zmęczony tym procesem - siła wiadomo spada, nabicie jakieś tam spada, od pewnego czasu powiększyłem jeszcze deficyt (bo jak sami możecie policzyć redukcja szła dość wolno) i doszło do tego zmęczenie, głód, osłabienie etc.
Zacząłem redukować z wagi ok 87-88 kg, ok. 22% body fatu.
Teraz ważę 82 kg, na oko dałbym sobie obecnie 14% body fat.
Na zdjęciu dużo tego nie widać, ale dużo (jeśli chodzi o różnice sprzed redukcji) tłuszczu spadło mi z nóg, rąk, do "dużego" brzucha zawsze miałem geny.
W związku z tym mam pytanie - mogę zacząć wchodzić na delikatną masę, którą w przyszłości najwyżej przerwę mini-cutem/zwykłą redukcją?
"Marzy" mi się powrót do czasów, gdzie człowiek jadł, był najedzony, oraz poprawiał swoje osiągi na siłowni - głównie chodzi mi o aspekt mentalny, oraz NIE ZALEŻY mi na sylwetce plażowej z dociętym sześciopakiem, JEDNAK CO CHCE ZAZNACZYĆ, chciałbym aby jednak na masa była dobra, jakościowa, i z sensem (bo tak to wiadomo że i z 30% Body Fat jak ktoś chce to i na masie może być).
Z góry dzięki za wszystkie szczere opinie i uwagi, niżej wrzucam zdjęcia sylwetki z ostatniego okresu abyście lepiej wiedzieli.
Dane :
21 lat
183 cm
82 kg
Obecnie 2300 kcal/ siłownia średnio 4-5 razy w tygodniu



