Michał Jekiel road to super heavyweight

No można powiedzieć że trening wszedł pięknie. Wiosło dolozone 2,5kg i owszem ciężko jak zawsze ale zrobione a regres nawet 1p wiecej. Reszta tez z progresem co mnie w ogole zdziwiło i koniec końców to te plecy lecę jak nigdy na wysokich zakresach xD hehe
Ale dobrze, nie rzucam sie na obciążenie tylko powoli będę sobie dodawać i zobaczymy gdzie skończę :)
Co do tego pendlay row ro robie już tą rotację jakby lokciami i lopatki do dołu i niby spoko wchodzi no ale w pierwszej serii za szeroko sobie złapałem i w ogóle to pochylenie ciała to masakra. Bym musiał chyba robic z jakis podstawek żeby być w miarę prostym i szeroko łapać :p no ale niemniej jednak czuć fajnie jak kazdy pojedynczy ruch zaakcentuje sie tym ściągnięciem lopatek i zrotowaniem łokci :D


1. Wiosło sztangą nachwyt 2s (8-10p i 10-12p)
70x8 110x4 135x9 112x12
70x8 110x4 137x9 115x13

2. Wiosło sztangą leżąc na ławce płaskiej szerokim nachwytem do klatki 3s (8-10p i 10-12p)
50x16 50x16 50x14
55x18 55x16 55x14

3. Wiosło hantlą z martwego pkt 2s (8-10p i 10-12p)
47x13 47x13
50x15 50x14

4. Wioslowanie podchwytem sztanga leżąc na ławce 3s
70x10 60x14 60x12
70x10 60x12 60x13 // z martwego punktu

5. Pendley row z martwego pkt 3s (15-10p)
80x9 60x12 60x11
80x9 60x13 60x12

6. Przenoszenie hantli zza głowę 3s (15-12p)
28x10 22x11 15x13
28x12 22x12 15x15

7. Odwrotne Rozpiętki 3s (15-10p)
15x15 15x12 15x10
15x16 15x13 15x13

8. Uginanie hantlami siedząc w oparciu 70st. Obie na raz 3s (15-12p)
15x13 12x14 10x14
15x13 12x15 10x16

9. Uginanie młotkowo na linkach wyciągu dolnego 3s (20-12p)
2x17 2x16 2x16
3x12 2x19 2x19

Siemka
Dzisiaj waga 103,7kg (+1,7kg) czyli po dodaniu tych 40g węgli waga dość mocno poszła w górę. Więc kolejny tydzień będzie bez zmian, poczekam aż ta waga się ustabilizuje i wtedy będę myślał żeby znów coś dodać kcal :)
Cardio również będzie dalej bez zmian 7x20min
A dzisiaj w planie push z naciskiem na klatkę :D

A tak wygląda to 103,7kg na dzień dzisiejszy

Powiem Ci jedno, mimo, że nie mam problemu z chęciami czy motywacją do wstawania rano i kręcenia tego cardio, ale jak wstaję podobnie jak ty, lub ciut wcześniej i przyjdzie mi powiadomienie po 4tej, że nowy post wleciał, to od razu aż chce się mocniej kręcić na tym rowerku, gdy masz świadomość, że ktoś też jest takim świrem i robi to samo Tym bardziej jak też jesteś tak samo konsekwentny w tym wszystkim i robisz to już długi, długi czas, a nie jakiś przejściowy okres Także nawet nieświadomie nakręcasz i mnie, by dawać z siebie jeszcze więcej A forma dalej się ładnie trzyma, byle się nie spieszyć i powoli do przodu

Dawid dziękuję Ci za te słowa nawet nie wiesz jak one motywują. Właśnie u mnie z chęciami to tego cardio też nie ma problemu tym bardziej że teraz 20min to tyle co nic. Ale do czego zmierzam, ja to często jak wbijam na ten rowerek i piszę ten post to tak sobie myślę za jakiego świra mają mnie moi znajomi, wiesz nikt nie ma takiej zajawki, takiej ogromnej pasji do tego i nie mają nawet pojęcia że to nie jest za kare i że "bo muszę" bo nikt mnie do tego nie zmusza, sam sobie dyktuje to wszystko. :D
Dzięki jeszcze raz, to mi dałeś kopa motywacji też na dzisiejszy dzień :D Dzisiejszy Push musi wejść jak złoto :D
Tak jak piszesz, powoli do przodu dlatego teraz poczekam aż waga się ustabilizuje i dopiero znów coś dodam jedzenia ;p wiem że predysponowany nie jestem do tego sportu ale cały czas mam w bani że dyscypliną i ciężką pracą coś tam nadgonię i nie będę wyglądał jak przeciętna trenująca osoba :P
No to Lecimy dalej :D
Ty w drogę do PRO NPC a ja po większe ręce :D haha

Bardzo fajnie caly czas to wygląda. Waga rosnie , forma trzyma się na bardzo dobrym poziomie. Czego chciec więcej (nie licząc większych rak , gdybyś chciał to dopisać )

Haha żebyś wiedział że o ręce zaraz bym pisał. Ale serio mam cichą nadzieję że może teraz te wyższe zakresy rep pomogą bo w sumie ich jeszcze nie testowałem. A jak nie no to już jestem skazany na takie łapki xD jedynie olejem je traktować ale to bez sensu jak widziałem cały protokół obijania rąk to serio podziękuję :D
A tak to dziękuję za opinię, chociaż te foty z mojego telefonu to serio nie rozpieszczają xD ale co się dziwić jak telefon już 8lat ze mną xD to już taki dziadek którego na emeryturę bym musiał wysłać xD

Super jakość, a waga rośnie i rośnie!

Dzięki ;p no waga w tamtym tygodniu bez zmian to teraz ruszyła na ostro mimo tylko podbicia tych 40g węgli ;p
Niech się ustabilizuje i znów gdzieś coś się dołoży i tak powoli do celu ;p

Może i te łapki trochę odstają, ale ja bym bardziej się skupił nad dołem najszerszego i kapturach