Wiek a cwiczenia

Witam, mam 16lat trenuje od okolo 2 miesiecy lecz dowiedzialem sie ostatnio ze w tym wieku nie powinenem trenowac miesni plecow bo rosne i kregoslup moj wciaz sie rozwija, mam 4dniowy plan treningowy czym moge zastapic sobie cwiczenie plecow ?

od kogo to usłyszałeś?

kolegi wojek cwiczyl dawniej i tak mowil ze nie robi to najlepiej na kregoslup, mam 175 wzrostu i waze 64kg wiec nie duzo a niechcialbym narazic sie na skrzywienie kregoslupa czy cos takiego

no wlasnie od kogo?? powinienes cwiczyc miesnie plecow jak najbardziej poniewaz odpowiadaja one za poprawna pozycje ciala. zwlaszcza podczas cwiczen przydadza ci sie one, aby dobrze je wykonywac. trenowalem prze 5 lat 400m i musze powiedziec ze mocne plecy sa niezwyke wazne


http://s4.bitefight.pl/c.php?uid=47437 

ale nie bedzie to mialo zadnego wplytwu na moja postawe? wiele osob mowi ze dopiero od 18 lat powinno sie miesnie plecow cwiczyc, ja cwiczylem do tej pory najszersze, prostowniki, i czworoboczne grzbietu

wazne jest rowniez zeby odpowiednio cwiczyc. wszystko stopniowo, najlepiej zaczac od pilek lekarskich, albo napinanie miesni grzbietu na materacu odrywajac klatke piersiaowa od niego i przytrzymujac ok 4-6s w pelnym napieciu i tak 4serie po 12x.


http://s4.bitefight.pl/c.php?uid=47437 

ja trenowalem pod okiem terenera i z nie mam zadnych problemow.duzo bardziej grozne sa przysiady, one dopiero obciazaja kregoslup.

oczywiście kolega który mówił, że robi nienajlepiej nie miał racji.

Osobiście polecam podciągani na rążku i wyciągi dla początkującego, napewno nic złego Ci się nie stanie, a kręgosłup przy odpowiedniej technice napewno się nie skrzywi.

A btw jak się boisz o swój kręgosłup to nie przesadzaj z ciężarami i ćwicz z wyprostowanym tułowiem.

pozdro

a co do postawy to zadniem ortopedow rozwinieta muskulatura plecow w sposob ODPOWIEDNI ulatwia zachowanie poprawnej pozycji, podobnie jak miesnie brzucha. wazne jest aby wszystkie partie cwiczyc rownomiernie, a co za duzo to zawsze nie zdrowo, wiec nie jest to tak ze mozesz cwiczyc nie wiadmo jak duzo i z jak duzym obciazeniem. ja mialem ten konfort ze o to wszystko dbal moj trener...

przysiadow nie robie,
robie sztrugsy, martwy ciag, wioslowanie sztanga i hantelkami, pozniej na prostowniki to na lawce poziomej sklony w przod ze sztanga i lezac na lawce poziomej brzuchem do lawki wyprosty tulowia ze sztanga

Zmieniony przez - kleszcz_ns w dniu 2006-03-04 23:42:57

jaki trener ? przez internet ?