Cześć wszystkim.
Od jakiegoś już czasu chciałem założyć tu temat. Niedawno skończyłem 40 i pomyślałem że to moment by założyć dziennik.
Trenuję już ponad 10 lat choć nie zawsze regularnie.
Od ponad roku mam problem z lewym łokciem a w październiku ubiegłego roku doznałem kontuzji barku i musiałem odstawić treningi boksu i siłownię na bok.
Trochę się przez to zalałem ale powoli wracam do formy.
Od listopada jestem pod okiem fizjoterapeuty. Przez parę miesięcy nie było prawie żadnej poprawy ale od marca jest coraz lepiej i powróciłem do ćwiczeń. Na wrzesień mam wizytę u reumatologa by zrobić infiltrację ale może nie będzie już to konieczne.
Obecnie staram się ćwiczyć 3 razy w tygodniu FBW plus 2 wizyty u fizjoterapeuty. W weekendy trochę biegam na tarasie 6 km.
Tu forma w marcu i obecnie. Jeszcze trochę tłuszczu muszę zgubić ale idzie chyba w dobrą stronę.
Zmieniony przez - czarus11a w dniu 05/07/2025 11:48:44
Od jakiegoś już czasu chciałem założyć tu temat. Niedawno skończyłem 40 i pomyślałem że to moment by założyć dziennik.
Trenuję już ponad 10 lat choć nie zawsze regularnie.
Od ponad roku mam problem z lewym łokciem a w październiku ubiegłego roku doznałem kontuzji barku i musiałem odstawić treningi boksu i siłownię na bok.
Trochę się przez to zalałem ale powoli wracam do formy.
Od listopada jestem pod okiem fizjoterapeuty. Przez parę miesięcy nie było prawie żadnej poprawy ale od marca jest coraz lepiej i powróciłem do ćwiczeń. Na wrzesień mam wizytę u reumatologa by zrobić infiltrację ale może nie będzie już to konieczne.
Obecnie staram się ćwiczyć 3 razy w tygodniu FBW plus 2 wizyty u fizjoterapeuty. W weekendy trochę biegam na tarasie 6 km.
Tu forma w marcu i obecnie. Jeszcze trochę tłuszczu muszę zgubić ale idzie chyba w dobrą stronę.
Zmieniony przez - czarus11a w dniu 05/07/2025 11:48:44
5
Krzysztof Piekarz







