Na ok 2 miesiące wyjade za granice. Wiem, ze wakacje sa od odpoczynku itp, ale mi sie z silownia trudno rozstac. Jako, ze na 99% z pakowania tam nic nie bedzie, wiec chcialbym sie jakos zaopatrzyc, zeby nie przezyc rozczarowania po powrocie

I tu pytanie co kupic? Na bank zaopatrze sie w białko itd zeby uzupełniac diete, ale co jeszcze... Czy zestaw antykatabolikow - gluta, tauryna & bcaa styknąłby? A moze ciagła suplementacja kreta w małych dawkach? Jak myslicie?
Zmieniony przez - taran w dniu 2005-01-24 00:32:05