W pętli strachu, czyli kiedy warto odpuścić ?

nicknuckle:

Krzych pisal na wstepie ze to raczej dotyczy zaawansowanych. Poki nie uzyskales wynikow "z poza norm" to psychika nie bedzie miala absolutnie nic przeciwko postepom. Moze troche.

A jak przyszedles zniechecony to raczej bym powiedzial ze nie przejmowales sie wynikiem! I to zadzialalo! Widzialem juz sporo takich przypadkow!

A'propos NIEPRZEJMOWANIA SIE WYNIKAMI: to byla teza "zygzakow" https://www.sfd.pl/temat290861/ 

nie masz tu za bardzo jak porownac sie do innych ani do siebie nawet...

Dammage: wazne ze Dziala i ze nie jestem wobec nikogo agresywny, ale i tak wszystkim nastukam buhehehe

Zmieniony przez - WODYN w dniu 2006-10-14 11:49:49

"A co do kolesi co sa wieksi ode mnie to se zawsze mowie ze i tak bym ich nastukal i dobrze sie po tym czuje"
buhaha
mam zawsze to samo-co z tego ze jestes wiekszy i tak ci na***ie-takie se mysli
dobra koniec spamu

przemula i dammage:

Jak na was dzialja male ciezarki to tyl lepiej dla was. Nie znaczy to ze duze nie zadzialaja. Jednak ogolna sprawnosc fizyczna takich pakerow to juz inna historia. Poza tym zazwyczaj albo sa na koksie albo juz byli wieksi a na malych ciezarach tylko utrzymuja mase, badz sa po prostu na redukcji. W kazdym razie nie jest to metoda "pewna". miesnie to miesnie i sa stworone do podnoszenia itp ..

Tak, dziala to do pewnego momentu ale pozniej koniec, niezaleznie od genow.

w moim przypadku jest tak ze dodanie powtorzen nawet bez zmnijeszenia ciezaru nie daje masy. W dalszych cw/seriach musze zrobic wiecej powt za to i dlatego stosuje regresje!

Jak koksy zaczna powazne treningi to beda mistrzami!

Ale robcie male ciezarki bawcie sie , mnie to przeszkadza tylko jak ktos cwiczac bica na 30 kg pyta "czemu nie rosnie". Wtedy czas zmienic trening a nie pozostaje NIC oprocz dolozenia ciezaru! Zmniejszenie to juz parodia.

Poza tym takie miesnie szybko traca wymiary po zaprzestaniu treningow czy koxowania. trenujac na duzych ciezarach mamy efekty na dluzej!

hehe wodyn spróbuj tylko zrobić bardzo dokładne powtórzenia ciężarami którymi ćwiczysz a gwarantuje ci że nie zrobisz zaplanowanej ilości powtórzeń a mięśnie będą 2x bardziej spompowane. Ale jak wolisz szarpanine i zakładanie niewiadomo jakich obciążeń żeby sie pokazać jaki to jesteś silny to rób tak dalej. Tylko że na twojej sylwetce się to prawdopodobnie nie odbije. Może kiedyś do tego dojrzejesz...

Przemula: czy ja musze wiecej pisac?

Cwiczylem tak jak chcesz bym cwiczyl przez 6 lat! Powiem wiecej: cwiczylem jeszcze dokladniej niz ktokolwiek a treningi byly niezwykle wszechstronne! Moja waga w szczycie formy wynosila wtedy 68kg a bic 33cm. Max rzezba i troche sprawnosci.
Nastepne 6 lat podroslem cwiczac >szablonowa< kulturystyke, jednak sporo eksperymentowalem w obrebie owych "szablonow". roznica sprowadzala sie w sumie do wiekszych ciezarow i szybszych ruchow. Bylo lepiej, poczatkowe 2 lata to byly wybuchowe przyrosty. Szczytowa waga na srednim otluszczeniu 86kg, bic 40,5. Na dobrej rzezbie 78kg , bic 39cm.
Nastepne 6 lat odszedlem od dazenia do masy bo po prostu za dlugo to trwalo ze nie moglem uzyskac przyrostow. Sprobowalem powrotu do "Twoich" metod i nic. Zaczalem wiec robic sile i sie ruszylo, ale tylko w partiach ktorych przedtem nie moglem podgonic do reszty i nabralem lepszej symetrii i twardosci miesni. Kiedy zas zaczalem robic mase z priorytetem na sile przekroczylem dawne mozliwosci ZAROWNO MASOE JAK I SILOWE!!! Dane sa w profilu.

Cwicze wiec 18 lat i 5 miesiecy bez przerwy! Nie mam szczegolnych predyspozycji , nie biore SAA ale po tylu latach wiem co jest grane.

Trenowalem tez sporo osob i twierdze ze moja wiedza stosuje sie do innych, jestem w stanie pomoc w jakims tam postepie chyba kazdemu, a juz na pewno tym co sie cackaja z ciezarkami dla kobiet i dzieci. Prawde mowiac sadze ze cala zbierana latami wiedza dala porzadny efekt dopiero 4 lata temu. Wtedy pojalem wiekszosc tego co powinno sie pojmowac, takie niby oswiiecenie-uporzadkowanie wiedzy.

Ale skoro twierdzisz ze musze "dojrzec" to zmartwie cie ale tez robie takie cos, tyle ze po stymulacji silowej. Ograniczenie treningu do zabawy z plastikowymi hantlami to juz cos do czego nie mam zamiaru wracac na pelen etat. Za to polecam na przetrenowani-przez jeden tydzien.


Aha: jak sadzisz ze pompa , zakwasy, pieczenie w miesniach i inne skutki uboczne treningu daja wzrost to sie grubo mylisz. To nie jest zaden wyznacznik wzrostu u "czystych" i niepoczatkujacych czy cwiczacych 2 latka.

Pompa: nie mam PORZADNEJ jak nie walne regresji od submaksymalnego ciezaru w dol do 15powt...


Jak o czyms zapomnialem to wal smialo. Tylko nie "za mocno" bo pompy nie bedzie.

Zycze szerszych horyzontow filozoficznych!

przemula - licząc na przyrosty "w nieskończoność" musisz niestety zwiększać ciężar "w nieskończoność". Nikt tutaj nie mówi o zwiększaniu ciężaru kosztem techniki. Ale jeśli na danym ciężarze dochodzę do 18-22 powtórzeń, to muszę go zwiększyć, by utrzymać się w zaplanowanym przedziale ruchowym.

"żeby przeskoczyć większą dziurę - musimy się czasem cofnąć, choćby po to żeby wziąć rozbieg."

za***iscie spodobalo mi sie to zdanie ale oddaje cala prawde

"Cwicze wiec 18 lat i 5 miesiecy bez przerwy! Nie mam szczegolnych predyspozycji , nie biore SAA ale po tylu latach wiem co jest grane."


WODYN ćwiczysz 18 lat i 5 miesięcy? W profilu masz datę urodzenia 1980 rok, więc zacząłeś ćwiczyć mając 8 lat? jeśli tak, to nie dziw sie, że efekty zacząłeś mieć dopiero po 14 latach ćwiczenia
Pozdrawiam.

Wodyn bez urazy . Widocznie każdy musi znaleźć swój sposób na "zaskoczenie" własnego organizmu. W moim przypadku po dłuższej stagnacji i przerzucania jak na moje możliwośći dużych ciężarów, kiedy trening był rutyną, małe ciężary i dokładność się sprawdziły. Widzę że coś idzie do przodu, ale może za jakiś czas zmienię śpiewkę i spróbuję czegoś innego. Pozdrawiam

DAMMAGE:

Efekty mialem od razu. W wieku 9 lat podciagalem sie 30 razy na drazku. Po 14 latach ZACZALEM niec efekty i niby od razu wyciskalem 160kg?

Zle dobrales slowa! po 14 latach ogarnalem o co chodzi, a przedtem i tak dobrze wiedzialem.. ale czegos tam brakowalo.

nie wiem o co ci chodzi, wielu sztangistow cwiczy od podobnego wieku a efekty maja juz po paru latach, a nie 14.

Jak to mam sie nie dziwic? Wyjasnij mi prosze! Ostrzegam ze temat mam przebadany solidnie i nie wcisniesz mi ze "mam sie nie dziwic"!

Bzdura na poparcie tezy zabawy z malymi ciezarkami czy jak?