W MMA spam legendarny, każdy zimny i surowy jak klimat polarny

ja nie byłem pewien (nie to co reszta) w ich 1 pojedynku widziałem szanse Bigfoota aczkolwiek myslałem, że Reem wygra a teraz to już sam nie wiem na kogo bym stawiał

pewnie dalej na Reema, ale jakby miał dobrą taktykę, bo ta była fatalna.. stracił mnóstwo sił na kolana w klinczu w korpus, które okazały się nieskuteczne i bezproduktywne a zwłaszcza na ciosy w korpus z pełną siłą w parterze.. jakby teraz próbował ustrzelić Bigfoota/sprowadzić i gnp (ale w łeb) i bardziej atakował to miałby duże szanse..

nie po porażce Reema stwierdziłem ,że nie postaiwe na nikogo nigdy kto ma 10+ porażek w rekordzie

Zmieniony przez - xper w dniu 2013-05-18 17:04:10

pytanie to czy da rade się skoksić w UFC na MAXA jak poza tą organizacją zwykł się bić.

heh gilotyny mu nie zalozy, za duzy, silny.... na glebie nie podda za wolny i się boi ze bf go przewróci na glebie :D zostały mu ciosy, ale ... powinien ważyć jak w K1 te 110, to ruszałby się jakoś, ciosy byłyby dynamiczniejsze. Po co mu te 120? i tyle miesni ... nawet jak sie nastawia na konczenie walk w 1/2r to moglby to lepiej rozlozyc

lepiej stawiać na takich niż na tych z rekordem 10-0 mających ogórów na rozkładzie albo średniaków, który nagle będzie walczył ze ścisła czołówką.. niektórzy naprawdę myślą, że Bigfoot to jakiś średniak, bo go 2 najlepszych ciężkich zniszczyło w dodatku nie pasowali mu stylowo w ch**..

Arlovski przez dec, Fedor przez wp****** w 2 rundzie i zdominowanie w parterze, Browne przez KO (fakt skręcona kostka) ale Reem przez KO.. i wyrównana walka z Werdumem. Bigfoot to czołówka

też jestem zdania, że po co mu 120kg sęk w tym, że on zbija do 120 co było dla mnie szokiem i ze 125kg waży a teraz pewnie ze 130! Reem w K-1 nie ważył 110 tylko 115-118 z tego co pamiętam jakoś i był mniejszy niż teraz co było dla niego bardziej korzystne, bo wciąż był k****sko silny, ale lepsza wydolność i dynamika

w K1 jak dostanie strzała to ma czas na odpoczynek po KD taka prawda

Bigfoot ma jeden z niewielu w ogóle, nie mówiąc już o tych coś znaczących, czarnych pasów BJJ w HW, umie uderzać, rzucać, zapasy OK, wielki jest jak sklep z traktorami.

To że jest czołówką nawet nie podlega dyskusji IMO.

dokładnie - Bigfoot to bardzo kompletny fighter.. nawet ta kombinacja w stójce co skończyła Reema fakt - wykończonego, ale fakt skończyła i świetne te podbródkowe.. np Werdum niebezpieczny na glebie, ale ma gorsze zapasy niż Bigfoot, nie jest tak silny jak Bigfoot i takiego gnp nie ma.. Cios silniejszy też ma Bigfoot - w stójce to pewnie technicznie jednak Werdum, ale jakiejś dużej różnicy nie ma..
Bigfoot jedynie dobrej ofensywnej gardy z pleców nie ma, ale ciężko o taką jak się jest takim bykiem za to ma dobre sweepy i o to mu chodzi - on jest zabójczy z góry a nie z pleców.

Alistair Overeem (256) vs. Fabricio Werdum (246)
Josh Barnett (256) vs. Brett Rogers (258)
Daniel Cormier (239.5) vs. Jeff Monson (234)

heh fajna to gala była

Overem napewno zbija?;p Może z Lesnarem, BF jak miał dłuższe przerwy to się zapuścił

Cóż, jakby chciał to by zrzucil, widać jak mu zależy na formie ;]

Werdum, Cormier ścisła czołówka a obijają jakichś ogórasów. Wiadomo o nastepnej walce DC?