Wzrost - porady

ja tez mam maly problem :( jestem w 2 klasie gimnazjum w klasie wiekszosc chlopakow ma powyzej 175 ja mam jedyne 170,wszyscy mowili ze w wakacje po 15 cm potrafili wyciagnac.Ja od 6 pdst gdzie na koniec mialem 158 teraz mam 170.Czy uwazacie ze to byl skok wzrostu?12 cm przez 2 lata..

To nie był skok wzrostu raczej, jakbys przez rok urosl 12 cm to byłby skok wzrostu.

A teraz moje pytanie :P

Czy mozliwe ze w moim wieku 18,5 lat urosnie ząb?
Bo mi wlasnie rosnie w dolnej szczece na samym koncu heh, siostra mowi ze to ząb mądrosci i że on wlasnie wyrasta kolo 18 , 19 roku zycia, to prawda?.Czy ma to jakis związek z moim wzrostem, czy to oznacza ze jeszcze podrosne troche?

Mój przypadek jest dość ciekawy. Mam 183 cm, czyli tak srednio, jednak wszyscy mi mówią, że wyglądam na o wiele niższego i ja też się czuję niższym niż jestem, osoby lekko poniżej 180 cm sprawiają wrażenie wyższych, jak z nimi rozmawiam to ich oczy są wyżej niż moje, jednak jak się porównujemy kto jest wyższy, to jak się maksymalnie wyprostuję to jestem wyraźnie wyższy. Wniosek z tego jest dość prosty- garbię się. Kilka lat temu byłem u ortopedy i wskazał kilka nieprawidłowości, jedną z nich to był właśnie lekki garb u góry pleców. Denerwuje mnie ta sytuacja, mam 183 cm i chcę wyglądać na 183 cm, a tak nie jest.
Czy jest jakaś szansa na pozbycie się tego garba? Dodam, że mam już nieźle ponad 20 lat i oczywiścei od kilku dobrych lat nie rosnę.

a ja mam takie skromne pytanie wiekszosc osob mowi ze pomimo mojej wagi (65kg,170cm) jestem nabity.Czy to ze osoba jest nabita w moim wieku(14lat)oznacza ze zakonczylem swoj wzrost?;/prosze o sprawdzone odpowiedzi
Pzdr,(Do Pana UP - jezeli sie garbisz jest jeden sposob-nie garbic sie tylko chodzic wyprostowanym,jezeli garb ci zostal-no to na to sposobu jeszcze nie znam

Zmieniony przez - espectro w dniu 2007-06-10 18:21:57

Kiedys dziadki czesto sie garbily, dzisiaj juz raczej nie ma takich facetow. Mezczyzna powinien byc prosty a nie garbaty

a ja mam takie skromne pytanie wiekszosc osob mowi ze pomimo mojej wagi (65kg,170cm) jestem nabity.Czy to ze osoba jest nabita w moim wieku(14lat)oznacza ze zakonczylem swoj wzrost?;/prosze o sprawdzone odpowiedzi

Po co pytasz 2 raz o to samo, jak masz watpliwosci medyczne to idz do lekarza. Ale nikt nie przestaje rosnac w wieku 14 czy 15 lat. Kazdy zdrowy chlopak rosnie spokojnie do 19 lat, a pozniej juz tylko niektorzy. Jak masz teraz 170 cm to moze Jordan z ciebie nie bedzie ale do 180 cm to dorosniesz prawie na pewno.

a moze o moim przypadku ktos cos napisze?

Mi tez w liceum (nie pamietam dokladnie kiedy ale raczej jakos blizej konca niz poczatku) kiedy urosł zab madrosci a nawet 2, nie wydaje mi sie zeby to mialo jakis wplyw na wzrost ;) W koncu nie mozna sie doszukiwac we wszystkim wzrostu ;)
Ostatnio czytalem fragmenty jakiegos e-booka anglojezycznego "how to grow taller" czy cos w tym stylu i tam pisali ze mieszkancy Czarnogory (kiedys czesc Jugoslawii jakby ktos nie wiedzial) dlatego sa najwyzszymi cywilizowanymi ludzmi na swiecie (sredni wzrost faceta 191 cm a kobiety 180 cm) bo jedza od malego... jogurty :) Mialem szczerze z tego polewke bo te e-booki to takie naciaganie ludzi faktami na ktore nie ma zadnych dowodow naukowych, po prostu trzeba dopisac jakas historyjke czemu akurat ludzie w Czarnogorze sa najwieksi na swiecie, duzo o tym napisac i ladnie to sprzedac :) Ja wpierdzielalem zawsze pelno nabialow, mleka, jogurtow, od malego zarlem to dzien w dzien i jakos nie uroslem do tych 190 cm ;)

Może bez tego miałbyś mniej niż 170 cm? Ja trochę żałuję, że za młodu unikałem mleka i jego przetworów. Potem w wieku ok. 16 lat przestałem rosnąć i wtedy zacząłem pić sporo mleka, jednak było już za późno. Nie wiem, czy gdybym pił mleko regularnie od najmłodszych lat, to czy coś by to dało.

Zaskakują mnie te statystyki śreniego wzrostu, wynika z nich, że przeciętna kobieta jest niższa od przeciętnego faceta tylko o ok. 10 cm co moim zdaniem jest absurdem. Przecież w naszym kraju ta teoretyczna różnica właśnie wynosi ok. 10 cm, a patrząc na pary to w większości przypadków facet ejst wyższy mniej więcej o głowę od swojej dziewczyny, nawet jeśli ta jest na wysokim obcasie. Jak dla mnie to w Polsce średnia faceta jest jednak wyraźnie wyższa niż 180 cm, a średnia wzrostu kobiet 170 cm na pewno nie wynosi, a tak ok. 165 cm. Bez sensu te statystyki.

Zmieniony przez - b2iw w dniu 2007-06-12 15:44:20