WZOREK PROŚBA O PORADĘ

Jako że jesteś zawodnikiem niemarnej klasy i zauważyłem, że Twoje porady dobrze na mnie działają, czy mógłbyś jeszcze zamieścić parę wskazówek(nawet jeżeli są to Twoje indywidualne tylko obserwacje) dotyczace poprawy wyniku w wyciskaniu. CHodzi mi o inf. np takie jak robienie wyciskania na barki z przodu itd. itp.

WZOREK, ja niestety nie mam takich chodów żeby dać Ci kolejnego soga, bo trzeba przyznać że zasługujesz na duże więcej niż jeden. W sumie to powinieneś zostać moderatorem tego działu
Pozdrawiam!

WhiteFang
Bardzo mnie cieszy że w jakimś stopniu Ci pomogłem.
Jeśli chodzi o dodatkowe ćwiczenia mające wpływ na wynik wyciskania to mogę wymienic jeszcze:
-wyciskanie głową w dół
-wyciskanie w wąskim chwycie,prowadząc łokcie na zewnątrz a nie wzdłuż tułowia
-poręcze z obciążeniem

Rozwijając temat wyciskania głową w dół ,to należy to ćwiczenie wykonywać max cztery tygodnie,ponieważ występują bardzo duże przeciążenia stawów.
Najlepiej włączyć to ćwiczenie na początku cyklu treningowego.
Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji,pisz

ja mam pytanko odnosnie rozpietek, to jest cwiczenie pomocnicze, i mam problem bo nie mam skrecanych hantelkow na silce a ciezar mi sie juz skonczyl, czy bedzie dobrze jak bym je wykonywal na maszynie?? a poza tym czym np przenoszenie sztangi wzdluz tulowia ma jakas wartosc,itp czy tylko rozpietki sie nadaja, chodzi mi o cwoczenia izolowane, albo moze brama i wyciag by podpasowaly???
dzieki

bravo18
Jeśli masz możliwość wykonywania rozpiętek przy użyciu bramy,to OK.
Przenoszenie sztangi wzdłuż tułowia moim zdaniem nic nie daje jeśli chodzi o poprawę siły.
Możesz spróbować ćwiczenia na poręczach w szerszym chwycie ,ale pochylając się bardziej do przodu żeby bardziej pracowała klata a nie triceps.Trzymając ręce szeroko przy zejściu w dół wykonujesz podobny ruch jak przy rozpiętkach.Oczywiście jeśli ciężar własnego ciała będzie za mały ,to podwieś do pasa odważniki.

Witam mam pewne pytanie,a mianowice czy rozpiętki i przenoszenie wpływają korzystnie na wzrost siły przy wyciskaniu.Dużo słyszałem że podczas treningów siłowych nie powinno się wykonywać rozciągnia mięśni,że to powoduje skutki odwortne do zamierzanych.Proszę o odpowiedż

Sahel
Moim zdaniem przenoszenie nic nie daje jeśli chodzi o przyrost siły przy wyciskaniu.Natomiast rozpiętki są bardzo dobrym ćwiczeniem wspomagającym siłe,lecz należy wykonywać je ostrożnie na większych ciężarach.Bardzo ważne jest kontrolowanie ruchu ,aby nie przekraczać punktu w którym wręcz wyłamuje nam ramię z barku.
Ruch powinien być wykonywany w ciągłym naprężeniu mięśni.
Jednakże są o wiele skuteczniejsze ćwiczenia wspomagające siłę klatki.
Pisałem w poście powyżej.

Dziękuje Wzorek widziałem wiedziałem że mogę na Ciebie liczyć

WZOREK co myślisz o roli motyli w wyciskaniu? Mój znajomy(były zawodnik) powiedział że też mają niebagatelne znaczenie. Dla mnie zbawienna okazała się Twoja uwaga o ćwiczeniu naramiennych przednich. Od tego czasu( a to gdzieś z 2 tygodnie jak czytałem) wynik poprawił mi się 0 5 kg( z 135 na 2 ruchy na 140 na 2 ruchy ) i jestem pewien że to zasługa tego że wzmacniam ten najsłabszy element. W końcu w wyciskaniu jest chyba jak z ciągami i przysiadami, tyle się wyciśnie ile da radę najsłabsze ogniwo w naszym organiźmie biorące udział w ćwiczeniu.

WhiteFang
Kiedyś chciałem sprawdzić które mięśnie biorą udział przy wyciskaniu.
W tym celu bo długiej przerwie w treningach przyszedłem na siłownię i zrobiłem tylko i wyłącznie wyciskanie dość mocno żeby złapać solidne zakwasy.
Efektem było to że bolały mnie mięśnie klatki,przód barków,łopatki oraz tricepsy.
A zatem motyle jeśli miały jakiś udział w tym ćwiczeniu,to napewno znikomy.
Owszem jest ćwiczenie wykonywane przez zawodników tzw.wiosłowanie ,ale robi się je bardziej po to ,aby poprawić technikę spinania łopatek,rzecz tak potrzebną podczas wyciskania.
Jeśli coś jeszcze to pytaj.

Wzorek witam , mam troche pojecia o treningu ale jesli chodzi o specjalistyczne metody w trójboju czy tez wyciskaniu wyczynowym to dopiero sie ucze Moje pytanie brzmi przy wyciskaniu głowa w dół gdzie lepiej jest opuszczac sztange do mostka czy do obojczyków bo rózne sa szkoły . Jesli chodzi o rozwój masy i podkreslenie dolnych czesni klatki tez roznie ludzie mówia . Moze mnie oswiecisz ?

_YaKuZa_
Wyciskanie głową w dół jako ćwiczenie dla trójboisty lub wyciskacza,powinno być wykonywane do mostka.
Można w ten sposób zakładać większe ciężary i oczywiście taki ruch jest zbliżony do tego który wykonuje się w leżeniu na płaskiej ławeczce.
Wiem że kulturyści często wykonują to ćwiczenie właśnie bliżej obojczyków,bo prawdopodobnie taki ruch powoduje lepsze ukształtowanie dołu klatki tzw.podcięcie.
Stąd biorą się te rozbieżności w sposobie wykonywania ,wyciskania głową w dół.