olotraperkabo9ja o tym, że indywidualne podejście sprawdzi się ( mam nadzieję ) zawsze dużo lepiej niż gotowiec z internetu - nawet jeżeli gotowca pisał pan S
Sprawdza się, gdy dobry trener, a gdy zły to ramowe podejście może być pewniejsze, a na pewno tańsze. Generalnie dziwię się, że ludzie uprawiający sport rekreacyjnie tyle kasy wywalają na trenerów personalnych. Lepiej samemu się wgryzać w materię, kształcić. Oczywiście, gdy ktoś planuje wygrywać na poziomie wojewódzkim i wyżej to co innego, ale wielu po prostu chce zaliczyć bieg w przyzwoitym czasie. To samo z siłką.
a ja się nie dziwię, oczywiście można wgryzać się samemu, ale wtedy trzeba liczyć się z tym że będzie się stało w miejscu i popełniało masę błędów, a dużo czasu musi upłynąć zanim zacznie się człowiek uczyć na własnych błędach,
łatwiej i szybciej jest się uczyć na cudzych
a też nie każdy chce się wgryzać, widzę na siłowni ludzi którzy kupują personale i od 5 lat wyglądają tak samo, ćwiczą tymi samymi hantelkami i tak samo choojowo technicznie (to już też niestety idzie na konto trenera), przychodzą jak do spowiedzi, pogadać a przy okazji coś pomachać licząc chyba na cud, bo na pewno nie aspirują na olimipiadę
ja nie żałuję współpracy z żadnym trenerem, bo od każdego czegoś się nauczyłem i sam bym w takim czasie nie doszedł do obecnego miejsca