Viki - OCR, Trail Running, Hyrox

Suunto App bardzo mocno się rozwinęła.

Fighter może i tak, ale jakoś tak dziwnie bez wsparcia z kompa Ja jestem bardzo przyzwyczajona do Polar flow.
Rozważam nie tylko Garmina ale i Polara. Muszę poczytać które modele umożliwiające tworzenie zaawansowanych treningów interwałowych.

Spoko, ja dawno na movescount nie wchodziłem i muszę zerknąc jak wyglądo support ze strony kompa.

W kwestii samej apki dla biegaczy/triatlonistów/kolarzy/pływaków to polecam Trainingpeaks, nie ma bardziej zaawansowanego narzędzia

Ja w ogóle z garmin connect nie korzystam, wszystkie treningi transportuje mi tam

Fighter to się musisz spieszyć bo zamykają chyba w tym roku movescount.

Dampaz a to jest darmowe?
W przypadku Polara wszystko ustawia się przez serwis Polar Flow, łącznie z zaawansowanymi treningami interwałowymi. Minus taki, że nie da się z poziomu zegarka. Można też przez apke. W każdym razie trzeba najpierw w serwisie a później zgrać na zegarek. Tu akurat Suunto był lepszy, bo wszystko robiło się w zegarku.

Nie, rok koło 400zł

Dampaz

Nie, rok koło 400zł

ale można też korzystać z wersji nie premium i w tedy jest darmowy ;) w wersji darmowej też mozna analizować treningi, ustawiać sobie treningi i później wrzucić na licznik. Wiadomo analiza jest trochę uboższa ale podstawy są i spokojnie wystarczy dla amatora


Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2020-02-06 13:14:42

Zaawansowane ustawienia interwałów? Do tego nie potrzeba zegarka tylko dwóch, czterech kamieni lub innych znaczników na trasie biegowej i stopera.
Żaden zegarek ze względu na ograniczenia cywilnego sygnału GPS nie wskaże Ci tych samych (prawdziwych) wartości na tym samym odcinku.

A właśnie, z aplikacji do analizy danych najlepszy stosunek jakości do ceny to chyba darmowa Strava z równie darmową wtyczką Elevate for Strava

Na chwilę obecną do analizy danych wystarczy mi Polar Flow. Nad innymi będę się zastanawiać jeśli wybiorę inny zegarek niż Polar.

Co do interwałów, chodzi o możliwość ustawienia np. 2x (200/200 + 400/400) czy innych różnorodnych kombinacji a nie prostych 5x1km. Do tego średnie tempo interwału które przydaje się przy treningach typu 5x1km żeby orientacyjnie wiedzieć jakim tempem się biegnie. Na chwilę obecną w Polarze muszę ręcznie łapać okrążenia żeby wiedzieć jakie tempo bo inaczej pokazuje średnią z całego treningu.
No i ostatnia rzecz. Jak mam zrobić interwały, a przed nimi trochę biegu spokojnego, to w Polarze muszę ustawić dokładnie ile tego biegu będzie, np. 20 min czy 2km. Po tym czasie/dystansie automatycznie włączają się interwały. Nie ma możliwości przebiec mniej czy więcej, nawet jeśli jeszcze nie zdążyłam dotrzeć do miejsca, gdzie można realizować interwały. W Suunto mogłam zrobić dowolną rozgrzewkę i wtedy kiedy mi pasowało odpalałam interwały. Niby szczegóły ale mnie denerwują. Szczególnie jak muszę w czasie rozgrzewki włączać pauzę i biec dalej, bo mam jeszcze kawałek do podbiegu czy płaskiego.