SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Viki - OCR, Trail Running, Hyrox

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 502615

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3325 Napisanych postów 4316 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 107830
Nie, na silce to wlasciwie byle jak mam wlosy i jedyne miejsce gdzie mi nie zalezy, potem z reguly do domu juz wracam i w domu tez luz, no ale gdybym po silce musiala isc gdzies np umowila sie z kims na miescie czy cos takiego, jakies wyjscie 'do ludzi', no gdyby po prostu bylaby potrzeba by lepiej wygladac, to juz musialabym sie zastanowic jak to rozegrac i to najchetniej zaplanowac na spontanie tuz po silce byloby ciezko :)
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12162 Napisanych postów 22001 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627369
Wrzuć kiedyś ten fryz na wyjściu z domu bo ciekawa zaczynam być. Na filmikach z siłki masz często ogonek.
Viki - sorki za spam - ale rozumiesz, sprawa ważna i podejście oryginalne:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12965 Napisanych postów 20723 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607734
Ja akurat fryzurą się nie przejmuje, zresztą włosy mam proste jak druty i nic się z nimi nie da zrobić, ani zakręcić ani ułożyć Jedynie na szybko umyć i wystarczy, nawet suszyć nie lubię bo siano się robi
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1762 Napisanych postów 3274 Wiek 35 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 54972
Ja swoje jak wyprostuje to za chwilę i tak wyglądają na nie ogarnięte , więc już nawet nic z nimi nie robię , a marzą mi się piekne włosy :p
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12965 Napisanych postów 20723 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607734
Marta jak chcesz piękne włosy to polecam przedłużanie Miałam kiedyś i były super, szkoda że dość drogie to było i po jakimś czasie niestety zaczęły wypadać. Ale chociaż przez chwilę było fajnie, ja robiłam przed zawodami.




10.05 wtorek

Trochę dzisiaj przesadziłam
Było bieganie wg planu i zdecydowanie za długi trening w domu. W dni z bieganiem, szczególnie takim ponad 1h to trening najlepiej 30min., maks 45min. A wyszło ponad godzinę.
Dobrze że chociaż kcal dziś więcej. Od poniedziałku wróciłam do liczenia i na próbę zrobię rotację, 3 dni z niższymi węglami 130/50/200 a reszta dni węgle 350 i zobaczymy co będzie. Łatwiej wytrzymać 3 dni głodu niż cały tydzień


Bieganie
Dziś kros, 20 minut BS + 15x10-15 sek/2-3 min. + 15 BS
Pas tętna znowu trochę świrował, trzeba baterie wymienić. Muszę jakieś lepsze kupić bo nie nadążam
To jest ostatni tydzień większej objętości, w kolejnym będzie krócej ale szybciej a później tydzień luzu przed zawodami.









Trening

Rozgrzewka - mobilizacje, wiosło gumą 25x, 40x

1. Pike, stanie na głowie przy ścianie

2. Nachwyt
1/2/3/4/3/2/1

3. Kołkownica 4x, przejścia na nunczakach 4x






4a. HT, unoszenie obunóż, opuszczanie jednonóż
2s 30kgx8 na nogę
4b. Wejścia
2s 15kgx20 (10 na nogę)
4c. Nożyce
2s 10x

5a. HT
2s 40kgx10
5b. Wejścia+zejścia
2s 5kg x20
5c. Nożyce 10x

6a. Inverty
2s 5x lewa + 5x prawa + 15x oburącz
2s pullover na piłce 5kg x15

Był w planie jeszcze jeden obwód na drążku, ale czasu i sił brakło. Muszę robić osobno nogi i górę, ewentualnie jakieś pojedyńcze ćwiczenia na górę. HT z opuszczaniem jednonóż podpatrzone u znajomego trenera i masakra, jak to wchodzi w poślad
Poza tym pomachałam trochę nogami do KNL.

Poza tym muszę się pożalić Młody jak był mały to potrafił pół dnia siedzieć w piaskownicy, więc ja przy okazji mogłam odpocząć i posiedzieć Mała nie lubi piasku, nawet ręką nie dotknie bo zaraz bulwers że brudna Nie usiedzi dwóch minut na tyłku, nawet na huśtawce. Dziś zgarnęłam towarzystwo wcześniej do domu bo już nie miałam siły za nią latać. Wykończy mnie to dziecko Ale formę biegową ma taką, że mogłaby się już z dwulatkami ścigać W przyszłym roku zapisuje na XRuna, bedizmey biegać wszyscy oprócz męża



Zmieniony przez - Viki w dniu 2022-05-10 21:18:33
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12162 Napisanych postów 22001 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627369
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12965 Napisanych postów 20723 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607734
Paatik nie! Ktoś musi dzieci pilnować jak ja biegam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3325 Napisanych postów 4316 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 107830
Viki
Paatik nie! Ktoś musi dzieci pilnować jak ja biegam

Haha, mam dokladnie tak samo, oby tylko mezowi nie przyszla silka do glowy, bo kto bedzie dziecko i dom ogarnial
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12965 Napisanych postów 20723 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607734
Mój czasem chodzi na basen i na saune, na siłownię rzadko U nas problem jest taki że nie ma stałych godzin pracy, nigdy nie wiadomo jak będzie pracował za 2 dni, nie wiadomo o której wróci i jeszcze to się co chwilę zmienia Totalny chaos i bardzo męczący tryb życia, nie widzie nic zaplanować i trzeba mieć zawsze jakieś wyjście awaryjne. Jakby jeszcze zaczął regularnie ćwiczyć czy biegać to już wogóle bu go w domu nie było



11.05 środa

Bieganie

W założeniu krótkie i szybkie odcinki. Wyszłam o 8:30 a już było bardzo gorąco i źle się biegało. Do tego po wczorajszym siłowym mega zakwasy, szczególnie w tyłku. Jednak nie mogę robić siłowego dzień przed mocnym bieganiem. Ewentualnie jakieś lekkie ćwiczenia z cc czy z gumami a siłowy w czwartek jak mam później off od biegania.
Były podbiegi 3x1,5/1,5 + 1/1 i płasko/zbieg w takim samym układzie. Na podbiegach brakowało siły w nogach bo były zmęczone, przez to ciężko było podbić tętno do S4 choć jakieś prawie 4 minuty pracy w tej strefie wyszły Jak na mnie to dużo
Łydka cały czas boli, czasem lekko, czasem mocniej. W przyszłym tygodniu idę do fizjo, biegacza i specjalisty w naprawianiu biegaczy










...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Ja tęsknię za treningami przed pracą. Jeżdziłam na siłkę na 6.30 czy 7:00 już nie pamiętam :P Ale wstawałam na pewno o 6:00, kawa autobus pół godziny, siłka, prysznic, malowanie a po pracy luz :P Do tego elastyczne godziny pracy, więc jak mi zeszło ciut dłużej to nie było spiny.

Teraz nie ma jak rano, bo dzieci nie zostawię samych. No i ciągle czekam na ten moment kiedy będzie mi się łatwiej wstawać :P Wstawałam przed 6 a ostatnio mam problem, żeby o tej 6:20 wstać... Miałam wizję jakiś szybkich treningów z rana ale nawet powitania słońca wychodzą jak drewno więc nie wiem czy to miałoby sens :P
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Typ sylwetki - gruszka? Hashimoto, IBS

Następny temat

Plan treningowy upper lower

WHEY premium