Viki - OCR, Trail Running, Hyrox

Cichaczem czytam co u Ciebie się dzieję i wiem, że trochę przebojów z Młodą macie. Trzymam mocno kciuki by udało się to wszystko jakoś ogarnąć i by Mała się nie męczyła.

Moi też siedzą w domu. Uważam ,że zrobili im ogromną krzywdę tym zdalnym nauczaniem, tymi zakazami. I teraz już nawet nie chodzi mi o naukę.

Nadinka to jest przykre jak dzieci muszą się izolować, dorosły ma problem siedzieć w domu a co dopiero dziecko


5.01

Dziś udało się poćwiczyć i nawet coś nagrać

Obwód 3x
- przysiad z gumą 20x
- pompki przy stole 8x
- monster walk 20x
- podciągania łopatkowe na linach 8x

Wieczorem może trochę sie porozciągam. Filmik wrzucam, ten kruk na końcu to nie z dzisiejszego treningu, ale zmontowałam film na fb i nie chciałam juz drugi raz robić nowego.
Dziś bez spaceru bo leje od wczoraj bez przerwy.








Jeśli ktos jest zainteresowany jak tam u nas sprawa z karmieniem:
Po kilku bardzo kiepskich dniach podałam wczoraj specjalne mm. Mała oczywiście nie wypiła, pluła i miała odruch wymiotny Wymieszałam pół na pół z moim mlekiem i wypiła. Tak podaję od wczoraj pół na pół i nie wiem czy to kwestia mleka, ale mam dziś inne dziecko w domu. Wszystkie drzemki w łóżeczku, bez stękania, bąków i płaczu. Plecy w końcu odpoczęły od chusty i czasu dla siebie mam więcej. Dodatkowo karmienie z butli zajmuje mniej czasu. Jedyny minus, że na razie muszę ściągać mleko, a nie lubię tego. Pewnie za jakiś czas zwiększe ilość mm aż całkiem przejdziemy na to mleko, bo nie ma sensu się męczyć. Różnica naprawdę ogromna.

No pozytywne wiadomości

To dobrze. My daliśmy też kiedyś, ale nie pomogło. A jakie dałaś? Jakieś comfort?

Enfamil Comfort, tam jest obniżona zawartość laktozy i częściowo zhydrolizowane białko. Jakby nie pomogło to zostaje Nutramigen, tam nie ma ani białka ani laktozy, to już typowe dla alergików. I podobno śmierdzi szczurami

Na Nutramigenie Koszykarz wyrósł. I niczym nie śmierdzi.

Paatik nie wiem, jeszcze nie testowałam tego mleka, ale takie opinie czytałam. Chyba że kiedyś było lepsze

Wszystko kiedyś było lepsze:)

Nutramigen kiedyś był bardzo drogo z tego co pamiętam

Trochę śmierdzi. I na receptę była normalna cena. Mój jeden też na tym mleku chowany.