Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12965
Napisanych postów
20725
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607750
Szajba aktualnie robimy remont i naprawdę nie ma problemu z pozbyciem się śmieci. Wymienialiśmy m.in. pralkę, kuchenkę gazową, lodówkę, piecyk w łazience. Na złomie jeszcze mąż jakieś grosze za to dostał, nic nie musiał dopłacać. Jak już wspomniałam u nas 2x w miesiącu odbierają też śmieci wielkogabarytowe, nie ma za to żadnej dodatkowej opłaty, wszystko w ramach comiesięcznej opłaty za wywóz śmieci. W lamusowni jest nawet segregacja, odpowiedni rodzaj śmieci wrzuca się do danego kontenera, nic tam nie płaciliśmy.
Śmieci zostały wyrzucone w mojej okolicy więc piszę jak to wygląda u nas. Może w innych częściach PL jest inaczej.
Szacuny
532
Napisanych postów
8076
Wiek
42 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
66926
A styropian? U nas ze wszystkim nie ma problemu prócz tego. Nigdzie nie chcą przyjąć, a jak wrzucisz do kosza na nesegregowalne to zostawią cały kosz.
Mam już worek tego i stoi w garażu.
Niestety w lesie koło mnie też ktoś wywalił ostatnio komplet starych opon. Zresztą co chwilę się na coś natykam i nie mogę pojąć, że jeszcze to jest możliwe skoro we wszystkich okolicznych wsiach jest obowiązek opłacania wywozu śmieci.
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2020-06-18 13:05:52
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12965
Napisanych postów
20725
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607750
Poran ze styropianem z opakowań nie ma problemu, zabierają zarówno jak jest w śmietniku na tworzywa sztuczne i jak stoją obok śmietnika większe kawałki.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
22590
Napisanych postów
11138
Wiek
47 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
356192
Ja kojarzę, że przy zakupie sprzętu AGD sklepy przywożąc nowy bez problemów zabierają stary - ja w ten sposób oddałam starą lodówkę i kuchenkę. Pralki też zabierają. Także opcje pozbycia się zużytego sprzętu są, wystarczy chcieć, a nie być po prostu złamanym chuyem.
Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2020-06-18 18:47:11
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12965
Napisanych postów
20725
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607750
Ghorta dokładnie, różne są możliwości.
17.06 środa
Dość aktywnie wyszło. Najpierw lekki trening w domu, jak zwykle czasu mało więc tylko plecy i brzuch. Jeszcze chciałam kilka ćwiczeń zrobić ale jakoś ani sił, ani za bardzo czasu, bo chciałam jeszcze zdążyć zrobić marszobieg. Trening spokojny ale fajny, na "ufo" niełatwo robić podciągania łopatkowe ze względu na wymagający chwyt. Wszystko robię w siadzie, opierając nogi na ziemi. Jak mi będzie niewygodnie to będę ćwiczyć siedząc na krześle Plus taki, że póki co nie bolą plecy w odcinku piersiowym jak w poprzedniej ciąży.
Kiedyś wspominałam, że mam problem z movie maker, bo mi rozciąga filmy i to co pionowo jest długie i chude, a to co poziomo krótkie i grube. Nie wiem czemu tak, wydaje mi się, że wcześniej działało normalnie a popsuło się odkąd chciałam film obrócić.
Po ćwiczeniach marszobieg, udało się trafić w okienko pogodowe. Bardzo fajnie mi się biegło, ale starałam się robić odpowiednio długie przerwy
Wrzucam tez fotki, tym razem bez śmieci.
Jedzonko
Składniki koktajlu na śniadanie (czasem tez jako dodatek do obiadu i kolacji, baza to owoce i warzywa a w zależności od potrzeb dorzucam tłuszcz głównie w postaci nasion lub węgle - kasza jaglana, amarantus, quinoa). To jest tez główny powód dla którego nie lubię liczyc kcal. Gdybym chciała wszystkie składniki zważyć i policzyć to bym pół dnia nad układaniem miski spędziła. W efekcie na redukcji jem często to samo i mało różnorodnie bo tak łatwiej liczyć. Zdecydowanie wolę nie liczyć
Do obiadu warzywa, soczewica, tofu wędzone więc prawie wegański gulasz. Prawie bo jeszcze wrzuciłam oscypka
18.06 czwartek
Dziś tylko krótki siłowy. Planowałam 4-5 obwodów, siły były ale czasu brakowało. Meble przyszły rano więc miałam mnóstwo roboty przez cały dzień.
Rozgrzewkowo pompki łopatkowe na paraletkach, fajnie wyszły i miałam wrażenie że zakres ruchu większy niż jak robię na stole.
Wiosło hantlą trochę w innej formie - założyłam obciążenie tylko na jeden koniec i złapałam tak jak na fotce, w efekcie chwyt jak w przypadku nunczako.
Szacuny
2096
Napisanych postów
2464
Wiek
5 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
29237
Ja dziś krzesła składałam, jeszcze stół ma przyjść i fotel dla małżonka. Lubię takie składane meble.. bardziej niż puzzle Tak z daleka to już mały brzuszek widać.. za chwilę może być ciężko biegać.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12965
Napisanych postów
20725
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607750
Tsu brzuch wcale nie jest mały, czuję się jak Buka z Muminków, szczególnie jak sukienkę ubiorę
My dziś składaliśmy wielką szafę. Jeszcze mnie czeka przenoszenie rzeczy. Niedługo w końcu będę miała trochę miejsca do ćwiczeń to może nawet filmiki będą częściej.
Szacuny
4932
Napisanych postów
15291
Wiek
48 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1180542
nie wiem Viki jak u Was, ale elektrośmieci nie wolno wyrzucać do gabarytowych czy normalnych , chociaż to i tak lepiej niż do lasu czy gdziekolwiek za to w WAW można zamówić sobie odbiór elektrośmieci z domu jak ktos nie ma jak dostarczyć do punktu zrzutu
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12965
Napisanych postów
20725
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607750
Kabo skoro ktoś miał jak wywieźć w pola to mógł tez zawieźć w odpowiednie miejsce o którym wspomniałam wyżej. A jak naparwdę ktoś leniwy i ciężko, to już lepiej zostawić coś takiego pod śmietnikiem niż w polach, bo jak wspomniałam złomiarze szybko się tym zajmują i zwykle takie śmieci nie leżą dłużej niż jeden dzień. W każdym razie zgłoszone przez aplikację i przez stronę, bardzo jestem ciekawa czy ktoś się tym zajmie.