Vale tudo prawda czy bajka ?

uwazam ze wakil Vale tudo wcalle nie sa do konca tak realne i nie mozna ich porownac do wakli na ulicy ( jest to moje zdanie ) walka na ulicy dzieje sie duzo szybciej i bardziej agresywnie - nie ma czasu na chwile odpoczynku w parterze , nie ma zadnych ( jak to ktos tu juz powiedzial) pomocy naukowych . ktore czest uzywane sa na ulicy i mimo swojej brutalnosci nie jest to (wbrew nazwie ) bez zasad niby nic a jednak są ? no i zecz najwazniejsza : dlaczego zawodnicy bjj wygrywaja te wakli ( i teraz dam sobie palca uciac ze karzdy cwiczacy bjj powie bo sa najepsi [to ze tak myslicie to wina wszaych niauczycieli a nie wasza]) ? a moze wcale nie dlatego ze sa najlepsi w walce tylko dlatego ze sie zajmuja (mowie o zawodnikach teorytycznie poslugujacymi sie bjj) tym wlasnie rodzajem walki!!! No i jescze jedno jak tos bedzie mowil ze parter jest the best - moi kolesie nie patrza sie jak sie ze mna tarzasz po ziemi tylko kopia cie wykozystujac fakt ze wlasnie jestes na ziemi i nie mysl sobie ze sie mna zalonisz bo ja wole kopnoc kolesia a pozniej ciebie niz zebys ty go pobil Baruta jak to przeczytasz powiedz co o tym sadzisz bo twoje zdanie na ten temat interesuje mnie najbardziej

fajnie się chłopcy od styli przytulanych nakręcają przy każdej próbie krytyki-może przydałyby się wam jakieś laski?

Kilka slow komentarza. Turnieje Vale Tudo nie sa rownoznaczne z walka na ulicy. Jest to mozliwe najwierniejsze ,ze wszystkich zawodow, przyblizenie do rzeczywistosci. Z racji tegoz iz nie ma zawodow o bardziej liberalnym nastawieniu odnosnie zasad mozna smialo je najbardziej zblizonych do warunkow rzeczywistych. Dlatego wlasnie sie je porownuje ( do walki na ulicy), bo nie ma nic bardziej do niej zblizonego.
Walka na ulicy jest szybsza ? Walki w vale tudo trwaly od kilku sekund do kilku dziesieciu minut. Kto powiedzial ze sa dlugie czy tez krotkie ? Sa walki bardzo agresywne ale sa takze i te z glowa. Wiec prosze nie wprowadzac zamieszania twierdzac iz rozni sie walka w formule VT od rzeczywistosci znacznie bo tak nie jest.
Dlaczego Bjj zdominowalo poczatkowe edycje VT ? Pokazalo ze styl odgrywa znaczna role w decydowaniu o wyniku walki. Royce Gracie nie mial atrybutow fizycznych aby wygraywac, ale to robil.
Sugerujesz ze zawodnicy bjj trenuja pod VT ? Klania sie tutaj brak wiedzy o bjj jak i vt. A ujawnia sie czysta zlosliwosc.
Czy parter jest dobry ? Tak, jest bardzo dobry.
Widze ze piekny obrazek narysowales .. i popisales sie niewiedza. Mowisz ze poszedlbys do parteru z jedna osoba widzac ze w okolicy sa jego kumple ? Gratuluje logiki. Nie komentuje tego, masz prawo tak myslec i tak postepowac.
Boruta jest aktualnie na obozie. Jak widze nie masz w zwyczaju czytac postow jakie sa zamieszczane na tym forum. Gdyby tak bylo to przyuszczalnie zadne z tych, walkowanych po 100 razy, pytan nie pojawilo by sie.
Pz.

nic dodac nic ujac


najemnik

Małe sprostowane - bjj czy też zapasy nie ograniczają się do walki w parterze (czyt. "tarzaniu się po glebie"). Jest też coś takiego jak rzuty i wycięcia. A parter przydaje sie, gdy sie przewrócicie - pozwala na szybkie załatwienie tam przeciwnika i w miare bezpieczny powrót do stójki. A na ulice najlepsza jest stójka+parter. Z tych dwóch- wybieram parter. Wątpie, abyś chciał poznać na własnej skórze, jak wygląda suples w wykonaniu zapaśnika na betonowym chodniku.

"No i jescze jedno jak tos bedzie mowil ze parter jest the best - moi kolesie nie patrza sie jak sie ze mna tarzasz po ziemi tylko kopia cie wykozystujac fakt ze wlasnie jestes na ziemi i nie mysl sobie ze sie mna zalonisz bo ja wole kopnoc kolesia a pozniej ciebie niz zebys ty go pobil". Tak, to fakt, że jak będziesz się z kimś lał w parterze, a obok będą jego kumple, to nie będą stać i kibicować. Ale już wielokrotnie Boruta mówił: najpierw martw się o to jak pokonać jednego przeciwnika. A znajomość walki w parterze (+ sprowadzanie do niego) zazwyczaj w pełni wystarcza, bo generalnie większość ulicznych meneli walczy w stójce, a o parterze mają 0 pojęcia. Poza tym w chwytanych sztukach walki są rzuty i wycięcia, które na betonie przeważnie bardziej bolą niż lewy prosty.
Ale i tak powszechnie wiadomo, że najlepiej znać stójkę+parter. A nóż też może tylko pomóc . Nie mówiąc już o giwerze .

i znow sostalem zel zrozumiany a przynajmniej przez hast. Z Twoej odpowiedzi wnioskuje ze cwiczysz jj lub bjj (wnioskuje to z widonych przyczyn ktore opisalem w swoich wypocinach u gory) first of all uwazam ze mojaznajomosc VT jak i bjj nie klasuje sie na 0 pozomie ale i do znawcow tego tematu nie naleze. Moj artykol nie mial na calu zlosliwe wypowiedzenie sie na temat VT ani Bjj bo jako adept sztuk walki nie twierdze ze bjj lub jj jest do niczego. Artykol ten mial raczej na celu pokazanie mentalnosci cwiczacych bjj ( czytaj uwazanie "sie" [nie doslownie] i chi stylu jako najlepszego na swiecie) co po czesci mi sie udalo miedzy innym z twojej wypowiedzi. Sorry za stwierdzenie tarzanie sie po ziemi ale mialo to w sposoob nie obrazliwy skrucic wypowiedz typu "rzuty pady suplesy dzwignie itp" ( jezeli bylo odebrane inaczej przepraszam) aha i jeszcze jedno mozesz mi powiedziec dlaczego wg Ciebie stujka z kilkoma przeciwnikami jest gorsza od parteru z nimi ( a raczej z arzdym po kolei gdyrz nie wyobrazam sobie ze mozesz sprowadzic 3 ciezzych od sibei przeciwnikow do parteru) A to ze poruszylem 100 razy walkowany temat wynika z tego ze jestem tu calkowicie nowy a nick i cala reszta naleza do mojego brata Aha i uwazasz ze Ricson Garcie jest the best ... postaw go rzeciw Taysonowi ( tylko daj Taysonowi 2 miechy niech sie nauczy kopac) :> dla mnie wynik tego pojedynku jest oczywisty

Choy Li Fut znaczy Choy Li Fut chcesz sie przekonac przystap do nas

Oczywiscie ze wynik takiej walki Tyson vs Rickson wg regul VT jest oczywisty. Technika koncząca w 1 minucie walki ;))

To walki vt nie są reżyserowane?

BOOGIE WOOGIE

Szanse z kilkoma masz jezeli to sa leszcze. Stojks nie jest gorsza od parteru na kilku. Ale jak chcesz walczyc z trzema w stojece skoro nie poradzisz sobie z jednym w parterze?
BJJ nie polega na wdawaniu sie w wymiane dlatego Tyson nie startuje w Vale Tudo.

Wasz
czytelnik forum ...

Aktualnie to cwicze bjj i judo. Twoja wiedza o mma jak i bjj to Twoja sprawa, nie bede tego weryfikowal.
Chciales pokazac mentalnosc ludzi z Bjj. Pare linijek wczesniej sam stwierdziles iz wiesz malo o bjj. Wiec skad u Ciebie nagle takie wynaturzenia o psychice niektorych mlodych ludzi trenujacych bjj ? Dla mnie to zlosliwosc.
Z mojej wypowiedzi nie wynika nic o mnie, mojego zdania o skutecznosci czegokolwiek nie mam zamiaru prezentowac.
Gorsza, leprza. Dla mnie stujka to zwarcie, szarpanie, rzuty, podciecia.. ogulnie caly grappling. W twoim pytaniu jednak widze ze chodzi Tobie o pytanie typu : dlaczego uderzanie przeciwnika w stojce jest leprzym lub tez gorszym rozwiazaniem niz turlanie sie z kazdym z nich po ziemi.
Tak wiec jako mala osoba nie pojde na wymiane z kims kto jest odemnie ciezszy, a o to akurat nie trudno. Nie pojde na wymiane z kilkoma przeciwnikami, dla mnie to samobujstwo. Ale to tylko moja opinia, wynika ona z mojego doswiadczenia jak i predyspozycji i warunkow fizycznych.
Nie wyobrazasz sobie jak mozna sprowadzic ciezszego do parteru ? Hmm, czy mi sie zdaje czy nigdy nie trenowales chwytow ? Hmm, jesli tak to trenujesz, jak juz, jakis system uderzany. Coz, widze ze masz ugruntowany pewien poglad na walke na ulicy, coz.. nie bede wiec naruszal jego rownowagi.
Na temat Ricksona Gracie NIE napisalem ani slowa, jestes zlosliwy czy po prostu nie czytasz dokladnie tego co pisze ? Cos na sile chcesz udowodnic, wykazac, cos, staraj sie, prosze.
Mowisz mozna czlowieka nauczyc kopac w 2 miesiace ? Wow. A uderzania ? w 4 miesiace moze ? Hmm znaczy sie po roku juz bede juz umial kopac i uderzac ? Piekne stwierdzenie, szkoda tylko ze z kosmosu.
I mowisz ze Tyson skopalby Ricksona ? Coz, masz prawo tak myslec. Ja uwazam ze Clinton ma mocniejsza glowe od Castro i ze gdyby mieli razem pic to castro pierwszy by sie osunal pod stol. Zastanawiasz sie co ma moj wywod do Twojego ? Ani jednego ani drugiego nie sprawdzimy. Wiec rozmowa moze miec poziom czysty akademicki. Szkoda tylko ze niektorzy o tym zapominaja i zyjac snami staraja sie cos udowodnic.

Agresor- a wzioles pod uwage ze moze nie byc ci dany wybor walczyc w stojce czy w parterze? Po prostu jakis koles bedzie szybszy niz ty i wyladujesz na glebie. Bez znajomosci "tarzania sie po glebie" stawiasz siebie w przegranej pozycji, tylko tak se mysle