Szacuny
254
Napisanych postów
1914
Wiek
6 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
36737
Main Card (3 PM ET)
Alexander Gustafsson vs. Jimi Manuwa
Michael Johnson vs. Melvin Guillard
Brad Pickett vs. Ian McCall
Gunnar Nelson vs. Omari Akhmedov
Preliminary Card (12:30 PM ET)
Cyrille Diabate vs. Ilir Latifi
Luke Barnatt vs. Mats Nilsson
Brad Scott vs. Claudio Silva
Davey Grant vs. Roland Delorme
Igor Araujo vs. Danny Mitchell
Phil Harris vs. Louis Gaudinot
Tydzień do walki a tematu brak! Jaram się niczym solaris tą walką:) Moim zdaniem Manuwa by TKO.
Szacuny
195
Napisanych postów
1633
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
8963
Zestawiasz dwoch strikerow ze soba i masz fight of the year. A dwoch zapasnikow?
Popatrzcie sobie kogo dostawal Gus od poczatku kariery: shogun, te huna, shogun, thiago silva, manuwa. Przypadek? A kogo dostaje Rashad: sonnen, hendo, davis, ortiz.
Dla mnie walka Shields vs Maia byla tak samo ciekawa jak Shogun vs Hendo, wiec ja nie mowie, ze zapasnicy sa nudni. Mowie tylko jaka jest polityka UFC. Kolejny raz podam ten przyklad: Gustafsson (8-2 w ufc) jest strikerem i jest gwiazda w UFC, ktora wlasnie dostala drugiego TSa. Phil Davis (8-1 w ufc) jest 'nudnym' zapasnikiem i mimo, ze koles jest od dluzszego czasu niekwestionowanym top5, to nikt nawet nie wspomni o potencjalnej walce z JJ.
Szacuny
11182
Napisanych postów
51935
Wiek
32 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
mmmateusz
Widzieliscie jak typuja main event bukmacherzy? 81.82%, ze wygra Gus. Kurde, nie przypuszczalem, ze Manuwa bedzie AZ TAK wielkim underdogiem.
Ale on właśnie jest takim underdogiem. Gus sobie spokojnie z nim poradzi. Chociaż wiadomo, to jest MMA i wszystko moze sie zdarzyc ale jakoś ciężko mi sobie wyobrazić Gustawa przegrywającego ten pojedynek.
Szacuny
195
Napisanych postów
1633
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
8963
No, koleś ma 34 lata, a dopiero zaczyna przygode w mma.
Seba
Chociaż wiadomo, to jest MMA i wszystko moze sie zdarzyc
No tak, jak wygra to na pewno przez lucky punch. Nie ma czegoś takiego jak przypadek w MMA. Przez chwile myślałem, że King Mo przegrał przez przypadek i lucky punch, ale potem każdy widział jak wyglądała rewanżowa walka z Newtonem. Nie ma czegoś takiego jak przypadek! Dla mnie ta walka to jedna wielka niewiadoma i wszystko może się zdarzyć, bo Jimi jest w pewnym sensie niesprawdzony. Nie wiadomo jak dobra jest jego stójka, jak dobre są obalenia, jaki jest parter itp itd.
No nic, pożyjemy zobaczymy. Chciałbym zobaczyć dobrą technicznie walkę przez przynajmniej 3 rundy, ale jak dla mnie może być albo walka typu Gus vs JJ albo Pat vs DC.