Szacuny
3732
Napisanych postów
23350
Wiek
35 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
337225
Matt Roberts-USA TODAY Sports
Dana White ma duże plany wobec Alexandra Volkanovskiego po jego walce z Chadem Mendesem na UFC 232
W dniu 29 grudnia odbędzie się gala UFC 232, która zamknie ten rok, a wystąpi na niej zawodnik przed którym wielka kariera może się dopiero otworzyć. Mowa o Alexandrze Volkanovskim.
Alexander Volkanovski (18-1) zmierzy się z Chadem Mendesem (18-4) w pojedynku w kategorii piórkowej i będzie to dla niego szósta walka w UFC. 30-letni Australijczyk pochodzenia macedońskiego będzie chciał przedłużyć swoją znakomitą serię piętnastu zwycięstw
Dla byłego dwukrotnego pretendenta do tytułu Chada Mendesa, będzie to dopiero druga walka od powrotu z dwuletniego zawieszenia. Ostatnią walkę stoczył w lipcu pokonując przez TKO w pierwszej rundzie Mylesa Jury.
Z kolei Volkanovski wróci do Oktagonu po zwycięstwie przez decyzję z Darrenem Elkinsem. Natychmiast po tej walce, „The Great” oznajmił, że chce zmierzyć się z reprezentantem Team Alpha Male, Chadem Mendesem.
Jak widać ten pomysł spodobał się prezydentowi UFC Dana White’owi, który dał zielone światło do zorganizowania tego pojedynku. Co więcej, White uważa, że Volkanovskiego czeka świetlana przyszłość i w rozmowie z DailyTelegraph powiedział, że ma wobec niego wielkie plany.
Dana White
„Absolutnie uwielbiam go. Jest niepokonanym i wspaniałym zawodnikiem. Ta walka z Mendesem, tak, to się stało. To będzie wielki test, ale teraz będzie walczył na karcie w Las Vegas… Mamy ogromne plany wobec tego faceta.”
Styl walki Volkanovskiego i świetna mieszanka zapasów i boksu okazała się barierą nie do przejścia dla niemal wszystkich jego rywali z którymi walczył do tej pory. To sprawia, że jego walka z Mendesem będzie bardzo ciekawa. Chad Mendes nigdy nie był zdominowany w zapasach w swojej długiej karierze, ale jeśli ktokolwiek będzie próbował to zmienić, to z pewnością może to być Volkanovski.
Szacuny
3732
Napisanych postów
23350
Wiek
35 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
337225
foxsports.com
Jon Jones odpowiada na zarzuty Rashada Evansa oraz zabiera głos w sprawie Chucka Liddella
Były mistrz wagi półciężkiej UFC Jon Jones nie lubi wypowiadać się na temat swoich obecnych lub byłych kolegów klubowych, ale tym razem zdecydował się zabrać głos będąc do tego sprowokowanym.
Tym razem chodzi o byłego klubowego kolegę, a potem rywala Rashada Evansa, a także członka Hall of Fame UFC Chucka Liddella.
Rashad Evans mówił ostatnio, że Jones używał środków wspomagających podczas ich walki na gali UFC 145 w kwietniu 2012 roku oraz, że walka Jonesa z Ovincem Saint Preux w 2016 roku na gali UFC 197 była jedyną walkę, kiedy Bones walczył bez wspomagania w Oktagonie UFC.
Kiedy jeden z fanów Jonesa połączył go z tymi komentarzami Evansa na Twitterze, były mistrz postanowił odpowiedzieć na te zarzuty.
Jon Jones
„Łatwo mu mówić takie brednie, ponieważ wie, że nigdy więcej nie znajdzie się w pierwszej dziesiątce. Jego teoria nie ma sensu, byłem szalenie masywny w tej walce z OSP. Dosłownie większy i bardziej wyrzeźbiony niż w jakiejkolwiek wcześniejszej walce. Hej Rashad (emotka sugerująca zachowanie ciszy)”
Jon Jones odpowiedział również na pytanie fana, który zapytał go, czy kiedykolwiek rozważałby walkę z 48-letnim Chuckiem Liddellem, który został znokautowany przez Tito Ortiza w walce wieczoru gali Golden Boy Promotion MMA. Chuck Liddell kilkukrotnie mówił o potencjalnej walce z Jonem Jonesem, ale najwyraźniej Jones zamierza nadal ignorować Icemana i jeśli kiedykolwiek Liddell ponownie rzuci wyzwanie Jonesowi, nie otrzyma jakiejkolwiek odpowiedzi.
Jon Jones
„Tak, oficjalnie, nigdy nie odpowiem na kolejne wyzwania rzucone w moją stronę przez Chucka.”
Szacuny
3732
Napisanych postów
23350
Wiek
35 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
337225
Jon Jones: Ludzie zawsze szukali wymówek dla moich sukcesów
Były mistrz wagi półciężkiej UFC Jon Jones ma przed sobą walkę rewanżową z Alexandrem Gustafssonem na gali UFC 232 i wejdzie do niej po zawieszeniu za oblane testy antydopingowe zredukowane do 18 miesięcy.
Była to druga taka wpadka Jonesa, która mogła zakończyć jego karierę, ponieważ przy recydywie mogło mu grozić nawet czteroletnie zawieszenie. Na szczęście dla niego i jego fanów, kara została zmniejszona ze względu na to, że USADA doszła do wniosku po długim śledztwie, że za pozytywny wynik testów Jonesa odpowiadają prawdopodobnie zanieczyszczone odżywki i taka też była linia obrony byłego mistrza, a ilość zakazanej substancji w organizmie była zbyt mała, by wpłynęło to na jego wydolność.
Mimo pozytywnego rozstrzygnięcia dla Jonesa, który przez wielu wciąż jest uznawany za najlepszego zawodnika w historii, spadła na niego ogromna fala krytyki. Amerykanin przyjmuje tę krytykę na klatę i idzie naprzód o czym między innymi opowiedział w programie ESPN Firts Take.
Jon Jones
"Myślę, że jest wspaniale. Byłem w stanie robić wspaniałe rzeczy w tym sporcie, ale niestety odbiło mi się to czkawką - tą steroidową sytuacją i jestem wdzięczny, że USADA udowodniła moją niewinność mówiąc: "Hej, to było lekkie nieporozumienie". A to tylko pokazuje, jak dominującym zawodnikiem byłem w tym sporcie.
Czuję, że ludzie zawsze chcieli powiedzieć: "No cóż, powodem, dla którego jest tak dobry, jest to, że jego brat jest w NFL" lub "jest tak dobry, ponieważ ma naprawdę długie ramiona". Ludzie zawsze szukali wymówek dla moich sukcesów, zamiast mówić: "Wiesz co? Ten facet jest naprawdę inteligentny. Ma naprawdę dobre fight IQ i to właśnie czyni go mistrzem". Mam wrażenie, że mam wiele do udowodnienia. Zawsze miałem wiele do udowodnienia."
Jednym z największych krytyków Jonesa był jego największy rywal, obecny mistrz wagi półciężkiej i ciężkiej UFC Daniel Cormier. DC zakwestionował decyzję niezależnego arbitra, który przyznał Jonesowi zredukowane 18-miesięczne zawieszenie za jego ostatnią wpadkę - wpadkę po walce rewanżowej z Cormierem na gali UFC 214. Jones pokonał Cormier przez nokaut wysokim kopnięciem, jednak wynik walki został ostatecznie zmieniony na nierozstrzygnięty i to Cormierowi przyznano tytuł mistrza.
Zapytany o krytykę Cormiera, i jego komentarz, że Jones nie zostałby w ogóle zawieszony, gdyby był rzeczywiście niewinny, Bones odpowiedział:
Jon Jones
"Jaka jest moja reakcja na to? Czy możemy puścić to w tym programie? Pieprzyć Daniela Cormiera. Pieprzyć Daniela Cormiera. Moja ostatnia sytuacja to było coś strasznego, zarzut stosowania sterydów i tego typu rzeczy. To nie był zarzut - miałem śladową ilość steroidów w organizmie. Dzięki Bogu przeszedłem cały ich proces, aby udowodnić moją niewinność. Dzięki nauce byliśmy w stanie udowodnić, że w moim organizmie jest bardzo śladowa ilość steroidów. Jedna z osób powiedziała: "Ilość steroidów w ciele Jona Jonesa była jak szczypta soli wrzucona do basenu olimpijskiego.
I to jest coś, o czym nie mamy pojęcia, jak dostało się do mojego organizmu. Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby dowiedzieć się, jak ta substancja dostała się do mojego ciała, skąd pochodzi. Wydałem tysiące dolarów na sprawdzanie i testowanie suplementów. Nadal nie byliśmy w stanie dowiedzieć się, skąd to się wzięło.
Zamiast osądzać i tylko mówić: "Oh, ten facet kłamie, bo zawsze był zwycięzcą", spójrz na naukę, a USADA jest wiarygodną agencją zajmującą się testami antydopingowymi. Oni zawsze byli obecni. Testowali Lance'a Armstronga i wielu innych wspaniałych sportowców, sportowców na najwyższym poziomie w historii i nie popełniają błędów. Faktem dla którego jestem tutaj z powrotem jest to, że nie popełniają błędów, a ja byłem w stanie udowodnić, że jestem niewinny."
Jones zaznaczył również, że uważa swoją spuściznę za coś stworzonego przez najlepszego zawodnika w tym sporcie - pomimo tego, co mogą powiedzieć jego krytycy - i planuje udowodnić to jeszcze raz na UFC 232.
Jon Jones
"To, co mam do zrobienia, to to, że muszę tam wyjść i być dokładnie tym, kim jestem, kim zawsze byłem. Czuję w duchu, że nigdy nie oszukiwałem w tym sporcie. Jak już powiedziałem, USADA była w stanie udowodnić, że jest to tak śladowa ilość, że nie miała wpływu na moje wyniki. Zawsze zdawałem każdy test na obecność sterydów.
Jestem najlepszym zawodnikiem w tym sporcie. Zawsze byłem najlepszym zawodnikiem w tym sporcie. Nic się nie zmieniło, więc powinienem zachowywać się dokładnie tak, jak zawsze."
Zmieniony przez - Yoshi87 w dniu 2018-11-27 20:15:05
Szacuny
3732
Napisanych postów
23350
Wiek
35 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
337225
Jon Jones o tym, czego najbardziej żałuje, na co zwraca większą uwagę oraz jak się relaksuje
Jon Jones jest jednym z najlepszych zawodników w historii MMA, ale również zawodnikiem, który przez popełnione błędy zmarnował kilka lat swojej kariery.
Choć w tym czasie był autorem kilku niesamowitych występów, jego sukces został zniweczony przez oblane testy antydopingowe i problemy z prawem.
Spośród wszystkich incydentów, które rzuciły cień na jego karierę, Jon Jones powiedział, że jest jeden, którego najbardziej żałuje: spowodowanie wypadku samochodowego w 2015 roku przejeżdżając na czerwonym świetle i doprowadzając do zderzenia z autem prowadzonym przez ciężarną kobietę. Dodatkowo Jones uciekł z miejsca wypadku.
Jon Jones
„Najbardziej żałuję tego, że spowodowałem wypadek z udziałem ciężarnej kobiety i uciekłem z miejsca zdarzenia, cztery lata temu.”
Podczas gdy Jon Jones nie walczył od lata 2017 roku ze względu na zawieszenie nałożone przez Amerykańską Agencję Antydopingową (USADA), Bones wróci do akcji 29 grudnia, by stoczyć pojedynek rewanżowy z Alexandrem Gustafssonem na gali UFC 232 w Las Vegas.
Przed zbliżającym się pojedynkiem, Jon Jones mówi, że koncentruje się na normalnym prawidłowym życiu i unikaniu kłopotów. Oznacza to podjęcie dodatkowych środków ostrożności, aby upewnić się, że nie będzie miał żadnych innych problemów z USADA. Jones powiedział, że nie zaakceptuje nawet filiżanki kawy od nieznajomego.
Jon Jones
„Mogę tylko próbować robić rzeczy prawidłowo i być jeszcze ostrożniejszym.”
Jon Jones przyznał, że od czasu do czasu relaksuje się przy drinku lub marihuanie.
Jon Jones
„Raz na jakiś czas wypiję i zapalę trawkę. Jestem w dobrym miejscu.”
Wydaje się, że Jon Jones jest na dobrej drodze, a jeśli ktokolwiek w to nie wierzy, on nie zamierza się tym w ogóle przejmować.
Jon Jones
„Nie obchodzi mnie, czy ludzie mi wierzą, czy nie.”
Szacuny
3732
Napisanych postów
23350
Wiek
35 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
337225
Josh Hedges/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images
Jon Jones o Alexandrze Gustafssonie: Miałem wrażenie, że jestem produktem, a on był moją marną podróbką
Od pojedynku rewanżowego między Jonem Jonesem i Alexandrem Gustafssonem na gali UFC 232 dzieli nas już niespełna miesiąc, więc pojawia się coraz więcej rozmów i wywiadów z tymi zawodnikami i jedną z nich jest rozmowa Jona Jonesa na temat zbliżającej się walki w programie UFC Unfiltered.
We wrześniu 2013 roku, w walce wieczoru gali UFC 165, Alexander Gustafsson dał Jonowi Jonesowi najtrudniejszą walkę w jego karierze, mierząc się wówczas z długoletnim mistrzem wagi półciężkiej. Chociaż Gustafsson przegrał tę walkę przez jednogłośną decyzję, był najbliżej pokonania Jonesa ze wszystkich jego dotychczasowych pojedynków. Gustafsson opuścił wówczas Toronto bez pasa, ale wielu fanów uważa, że powinien go dostać.
Goszcząc w ostatnim odcinku programu UFC Unfiltered, Jon Jones po raz kolejny stwierdził, podczas pierwszej walki z Alexandrem Gustafssonem nie czuł, że znajduje się we właściwym miejscu. Stwierdził, że w rzeczywistości czuł się tak, jakby miał walczyć nieoryginalną wersją samego siebie.
Jon Jones
„Przyzwyczajałem się do tego, że ludzie mówią coś w stylu: „On jest bardzo podobny do Jona Jonesa z lepszymi rękoma i lepszą pracą stóp”. Wszyscy mówili, że jest on szwedzką wersja mnie samego.
Ja uważałem, że jest wysoki, ma prezencję, ale on nie jest mną. [Jones] jest tylko jeden i to była prawie taka sama arogancja, którą ja miałem. Miałem wrażenie, że jestem produktem, a on był moją marną podróbką.”
Dla Jona Jonesa ta pierwsza walka z Alexandrem Gustafssonem była dosyć nieoczekiwanie trudną lekcją z której jak się okazuje Bones wyciągnął naukę.
Jon Jones
„To, co mi pokazał, to że ciężka praca może pokonać talent, gdy talent nie pracuje ciężko. I to jest prawda. Wiem, że nie robiłem właściwych rzeczy. Byłem w okresie największego rozkwitu imprezowego życia. Teraz wiem, do czego on jest zdolny i wiem jak go potraktować. Będę trenował do walki z nim tak, jak powinno być.”
Jon Jones będzie miał już wkrótce okazję do poparcia swoich słów czynami w pojedynku na gali UFC 232, która odbędzie się 29 grudnia w Las Vegas.
Szacuny
3732
Napisanych postów
23350
Wiek
35 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
337225
Jeff Bottari/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images
Alexander Gustafsson: Tym gestem pokazał, że nie czuje się pewnie
29 grudnia w Las Vegas na gali UFC 232 dojdzie do długo oczekiwanego pojedynku rewanżowego między powracającym z zawieszenia Jonem Jonesem a Alexandrem Gustafssonem. Stawką tego pojedynku będzie tytuł mistrza wagi półciężkiej.
Podczas ostatniej konferencji prasowej promującej tę galę i pojedynek, Jon Jones i Alexander Gustafsson stanęli do konfrontacji twarzą w twarz, a następnie przodem do fotoreporterów i w tym momencie temperatura na sali gwałtownie wzrosła. Jones chciał sprowokować Gustafssona stając przed nim,na co Szwed również zrobił krok do przodu po czym Jones odepchnął go w bok.
W rozmowie z serwisem MMANytt, Alexander Gustafsson skomentował ten gest i zachowanie Jona Jonesa sugerując, że były mistrz nie czuje się pewnie i bezpiecznie przed nadchodzącym rewanżem.
Alexander Gustafsson
„Nie wiem skąd to się wzięło, on po prostu mnie popchnął. Zrobił krok przede mną, więc ja zrobiłem krok przed nim, a potem po prostu mnie popchnął. Wątpił w siebie i jest bardzo niepewny. To jest moje odczucie,to jest to, co czułem, kiedy to zrobił. To nie jest tak naprawdę w jego stylu,robienie takich rzeczy.”
The Mauler nawiązał również do pierwszej walki z Jonem Jonesem, którą przegrał przez jednogłośną decyzję po bardzo, ale to bardzo wyrównanej walce. Gustafsson zapewnił, że ten rewanż będzie wyglądał zupełnie inaczej.
Alexander Gustafsson
„Przegrałem tę walkę, jest jak jest. To był duży krok w mojej karierze. Nawet jeśli przegrałem tę walkę, był to duży krok w mojej karierze. Była to największa walka wszech czasów w wadze półciężkiej i cieszę się, że mogłem być jej częścią. Mam przed sobą nową walkę. Jestem tu po to, aby złożyć oświadczenie, jestem tu po to, aby pokonać człowieka, który nigdy nie został pokonany. Zabiorę to złoto i przywiozę je do Szwecji.”
Jon Jones (22-1, 1 NC) wróci do rywalizacji od lipca 2017 roku, kiedy to pokonał Daniela Cormiera. Wynik tej walki został jednak zmieniony na nierozstrzygnięty, kiedy ogłoszono, że Jones oblał testy antydopingowe. Tytuł mistrza ponownie wrócił do Cormiera, a po ponad rocznym śledztwie Amerykańska Agencji Antydopingowa (USADA), przyznała Jonesowi 15-miesięczne zawieszenie. Ponieważ zawieszenie to obowiązywało z mocą wsteczną do dnia jego oblanego testu, został on dopuszczony do rywalizacji pod koniec października.
Tymczasem Alexander Gustafsson (18-4) nie walczył od maja 2017 r., kiedy to wyeliminował Glovera Teixeirę przez nokaut w piątej rundzie. Była to druga wygrana Szweda po zwycięstwie z Janem Błachowiczem i dwóch porażkach z Anthonym Johnsonem i Danielem Cormierem. Gustafsson rozpaczliwie szukał sposobu na pojedynek o pas najpierw z Danielem Cormierem, a potem z Jonem Jonesem i w końcu dostał rewanż z Bones’em.
Szacuny
3732
Napisanych postów
23350
Wiek
35 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
337225
Darmowa walka: Jon Jones vs Alexander Gustafsson 1
Przed zbliżającą się wielkimi krokami galą UFC 232, która odbędzie się 29 grudnia w Las Vegas, organizacja wypuściła darmową walkę między Jonem Jonesem a Alexandrem Gustafssonem, która odbyła się we wrześniu 2013 roku na gali UFC 165.
Jon Jones (22-1, 1 NC) i Alexander Gustafsson (18-4) zmierzą się w pojedynku rewanżowym podczas ostatniej w tym roku gali UFC. Pięć lat temu, ci dwaj zawodnicy wagi półciężkiej stoczyli kapitalny bój, który jest uznawany za jedną z najlepszych walk w tej wadze w historii. Przypomnijmy sobie przed rewanżem, jak wyglądała ich pierwsza walka.
Szacuny
3732
Napisanych postów
23350
Wiek
35 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
337225
Mike Roach & Jeff Bottari/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images
Cris Cyborg o walce z Amandą Nunes: Ona ma słabe punkty, które zamierzam wykorzystać
W co-main evencie gali UFC 232 dojdzie do super walki między dwoma mistrzyniami, mistrzynią wagi piórkowej Cris Cyborg Justino a mistrzynią wagi koguciej Amandą The Lioness Nunes. Nunes chce zostać pierwszą mistrzynią dwóch dywizji. Jest to walka o którą od dawna zabiega także Justino.
Cris Cyborg
„Prosiłam o tę walkę od czasu, gdy [Nunes] zaczęła udzielać wywiadów, mówiąc, że chce ze mną walczyć” – powiedziała Cyborg w rozmowie z FloCombat. „To będzie wielka walka. Nunes to czarny pas w Brazylijskim Jiu-Jitsu, który wygrywał z Mieshą Tate i Rondą Rousey, więc ma doświadczenie w walce na największych galach.”
Obydwie zawodniczki zapracowały na swoje miano mistrzyń dominując swoje dywizje i pokonując kolejne rywalki.
Cris Cyborg
„Miałam w swojej karierze dużo wielkich momentów. Zdobycie pierwszego tytułu mistrzyni świata w WMMA (kobiecym MMA), zdobycie pasa wagi piórkowej Invicta FC, dwie epickie walki w Brazylii w wadze 140 funtów oraz moja walka z Holly Holm za którą dostałam bonus za występ wieczoru to przykłady wielkich walk i nie sądzę, aby którekolwiek z nich były większe od siebie.”
Kiedy walka z Nunes została w końcu zapowiedziana, Cyborg ma wiele powodów, aby być pewną siebie, a jednym z nich są problemy cardio, za które wielu krytykowało Nunes przez całą jej karierę:
Cris Cyborg
„Amanda przegrała pięć z ośmiu rund w walce z Valentiną, a Shevchenko walczy teraz w wadze 125 funtów. W walce z mniejszym zawodniczkami, Nunes miała problemy z kondycją.”
Cyborg wierzy również, że dziury i luki w taktyce, które Nunes wcześniej prezentowała, mogą być w każdej chwili ponownie wykorzystane przez mistrzynię wagi piórkowej w dowolnym momencie, który ona wybierze:
Cris Cyborg
„Każda walka jest inna i nie zaglądam zbytnio do starych materiałów filmowych, ale widziałem błędy w jej walkach z Sarah D’Alelio i Alexis Davis, które nadal popełnia, mimo że wygrała te walki.
Wszyscy wiedzą, że mój plan walki to dążenie do KO, ale Nunes przegrała cztery walki i do wszystkich z nich doprowadziły błędy popełnione w parterze. Nunes jest atletyczna, ale będę w dobrej formie i zamierzam utrzymać tempo.
Będę wywierała presję i jeśli uda mi się wygrać walkę przez poddanie lub po ciosach, będę starała się zakończyć walkę w każdym momencie.”