UFC 191 - Johnson vs. Dodson 2 - wyniki i dyskusja po gali

p******isz synu ąz glowa boli, co ma piernik do wiatraka? Bo skoro Dodson tego dnia nie był tak dobry to cokolwiek umniejsza poziomowi sportowemu MM?

A jak widzicie Mouse'a z TJ lub powtórka z Cruzem?

DJ w 135 może mieć mocno pod górę, zwłaszcza, że nie zamęczy siłowo topu dywizji, o obalenia tez będzie trudniej.

TJ mógłby zostać po za zasiegiem DJ, niby 10lbs ale ciosy ważą więcej. Walka Cruza to wogóle niewiadoma i trudno cokolwiek powiedzieć, nie wiadomo w jakiej jest formie, czy zachował mobilność i żelazna kondycje.

Podstawowym problemem będzie Drop Shift jakim dysponuje Dillashaw i Cruz. Skoro Mike Tyson kształtują swój styl jako fighter wzorowa się na zawodnikach z wagi lekkiej to każdy zaowdnik MMA powinien próbować tego co robią ci dwaj. Ten styl nie jest dla każdego ale to kwintesencja tego co najlepsze w realnej walce.

OBELX napisałeś to tak jakby DJ z cieniem Dodsona walczył, bo mu się syn urodził.
Dlatego umniejszasz mu a ja ci powiem tak jakby np z takim Formigą rewanż walczył albo z Cejudo i znokautował, któregoś z nich to byś nawet o tym nie wspomniał. Jesteś tak dobry na ile pozwala ci przeciwnik a to, że mu się urodził syn to jego sprawa, nie miał argumentów na Johnsona a skoro już idziemy logiką forum i gdybamy to ja powiem, że Dodson był nie tylko w świetnej formie, ale psychicznie zaj**iście, bo nie śmiał się jak poj** jak zwykle tylko był bardzo skupiony-jednak nie wystarczyło

"bo nie śmiał się jak poj** jak zwykle tylko był bardzo skupiony"
Znaczy się nie był soba, początek walki sądzilem, że chce spokojniej wejść w pojedynek, coś a'la Cerrone, ale od końca 2 rundy wiedziałem, że to nie to zwłaszcza słuchając naroznika.
Ja go nie tłumacze, przegrał bo byl slabszy tego dnia, i w 10na 10 tez go z DJ'em nie widzę, chyba, że na tyle poprawi timing,że ten styl oparty o kontre się powiedzie.

Jan Błachowicz

Muszę odwiesić rękawice na kołek na ładnych pare miesięcy. Pozbierać myśli, zrobić analizę a przede wszystkim przywrócić pasję i tą iskrę, którą utraciłem. Za pare godzin do Was wrócę i powiem więcej.

Dla Janka chyba za wysokie progi. Może przerwa dobrze mu zrobi, zmieni coś w przygotowaniach i jeszcze da parę dobrych walk, ale pewnie już nie w UFC...

Moim zdaniem Dodson powinien spróbować sił w Bantamweight. Johnson ewidentnie mu nie leży, więc marnuje się w tej kategorii. Uważam natomiast, że ma spore szanse by drugi raz pokonać Dillashawa.