UFC 181: Hendricks vs Lawler II, 6 grudnia!

49-46 trochę przesadzone

No przesadzone, owszem.

a teraz czas na rory'ego

Dobra czas spać, dobranoc Irena pewnie sędziowała
Dobrze jest, opłacało się nie spać

Zmieniony przez - maciek55555 w dniu 2014-12-07 06:34:39

No ale jak to mówił Rysio

Lawler ciągle wściekły + mina nietęga po zdobyciu pasa (?) może w obawie przed tym że mu wykryją testy 20 krotnie za wysoko testosteron huehue

Dobranoc, koledzy(7 prawie, ehehehe)

ch** z walkiem, kto chcial bardziej walki? Ogolem rzecz biorac to wymowe mialy akcje robbiego. Wk***ia mnie taktyka kombinujemy w stojce po to zeby sp*****lac na pol rundy w dol lezac, mistrz zapasow a nie mma chyba z johnego

Nie wiń Hendricksa, on tylko dostosowuje się do reguł ufc. Na zasadach takiego one fc mógłby mieć inną taktykę

a biorac pod uwage staty to robbie trafil wiecej ciosow stosunkowo do wyprowadzonych wiec byl skuteczniejszy. Ok zapasy Big rigga ale kilka akcji zmiazdzylo prawie big rigga wiec ok jak dla mnie.Bylem pewien ze sedziowie sie beda masturbowac nad zapasami bylego mistrza ale jednak postawili na efektywnosc. Hendricks wygral pierwszy boj ostatnia akcja a teraz robbie!