Tychy - Kung Fu , Karate

Witam . Założyłem ten temat, gdyż zależy mi na treningu kung fu (w ostateczności karate, chociaż wolę tradycyjne-widowiskowe style ^^)
, lecz nie mam pojęcia czy w Tychach jest jakaś inna szkoła tzn. inny styl niż : Chan Shaolin Si, Dju-Su.
Niby ten wymieniony wyżej styl zalicza się do kung fu, ale oglądając filmiki itp. wnioskuje , że jest to zwykła samoobrona niezaliczająca się do kung fu. Gdybyście mogli polecić style, szkoły kung fu (ostatecznie karate) w Tychach lub okolicach. Najdalej mogę dociągnąć do Katowic (19km) , acz będzie to trudne, gdyż nie zarabiam i mam problemy z dojazdem ^^. Bardzo dziękuje za podanie szkół , styli będących w Tychach , lub także za opisanie czy wymieniony wyżej styl wygląda choćby troszkę jak kung fu. Bardzo dziękuje za odpowiedzi.

Ja znam wielu ludzi co zaczynali w wieku 25 lat + więc spokojnie możesz iść Każdy kiedyś zaczynał.Na pewno jakiegoś kolegę znajdziesz a jak nie początkującego to nawet lepiej ,bo zawsze będzie mógł Ci pomóc

Zmieniony przez - KyokushinGaryu w dniu 2012-03-02 08:41:15

Jakoś ostatnio temat Dju Su często się pojawia w zapytaniach. Choćby tutaj https://www.sfd.pl/kk_lub_kung_fu_+_bjj_trening_pod_mma-t822795-s1.html 
Dju Su to faktycznie nie jest "kung fu". Chan Shaolin Si czy "kung fu"? Raczej nie. https://www.sfd.pl/Kata_chan_shaolin_si_dju_su-t272114.html

Tradycyjne widowiskowe style? Na ogół style tradycyjne (szczególnie chińskie) nie są widowiskowe, bo są na oko brzydkie i dziwaczne (szczególnie ruchy z tradycyjnych form). Przy czym im dziwniejszy ruch w formie tym bardziej prozaiczne i skuteczne jego zastosowanie na przeciwniku (co prawda nie jest to regułą...). Widowiskowe i chińskie są formy z zakresu "sportowego wushu", ale w zamierzeniu nie mają one być stosowane do treningu walki. Istnieją dla dobrego widowiska.

Hmm to inne pytanie , ponieważ udało mi się trochę dowiedzieć nt. karate i kung fu w okolicy mojego miasta ^^. Co sądzicie o Karate kyokushin , oyama lub kung fu - „Biały Żuraw” oraz „Długa Pięść” , Jest coś z tego ładnego na pokaz i skutecznego w razie napadnięcia ^^? I ost . pytanie , w którym z wymienionych używa się dość dużo kopnięć , oraz który nadaje się dla dość rozciągniętej i wyćwiczonej osoby , lecz nigdy nie uprawiającej żadnych sztuk walki ^^?

Kyokushin, Oyama Karate dobre style karate. Szczególnie kyokushin. Jeżeli chcesz się nauczyć walczyć to ok.
Biały Żuraw (Bai He), Długa Pięść (Changquan) pewnie z Ymaa? Mam wątpliwości czy w Ymaa uczy się tradycyjnych stylów, raczej są to współczesne, standaryzowane, sportowe wersje stylów tradycyjnych. Wątpię nawet czy w ramach nauczania tych stylów w Ymaa prowadzi się walkę wg. założeń systemów których nauczają. Czy nie jest zastępowana walką san shou sportowego w rękawicach... Dzięki san shou sportowemu można się nauczyć dobrze walczyć.
Co do samego żurawia i długiej pięści. Biały Żuraw to głównie qinna (dźwignie, złapania, wyzwalanie się z chwytów) ma swoje potwierdzenie w historii jako styl dość praktyczny.
Changquan w tym wydaniu to pewnie wysokie kopnięcia, podskoki, niskie postawy i elementy akrobatyki. Czy może być to skuteczne? Kto wie, na ulicy może przydać się wszystko i nic.

Zmieniony przez - wutansheta w dniu 2012-03-01 12:31:56

Tia , na ulicę najlepiej 2 uziki xD. A ten cały styl Oyama tak na ogół też ujdzie ^^? Czyli to Ymaa w Katowicach to takie bardziej podrabiane style tych prawdziwych ^^?

Zmieniony przez - LaikSportowy w dniu 2012-03-01 12:42:15

Wywodzi się z Kyokushin, można spokojnie polecić. Miałem kumpla, który to ćwiczył i naprawdę dobrze walczył, sparingi z nim to była dobra sprawa. Zresztą włącz na youtube, pooglądaj zobacz czy ci się podoba i czy twoim zdaniem ma wartość. A najlepiej pójdź na 2 treningi i sprawdź czy to jest to. Innej rady nie ma.

Ulica to naprawdę szerokie pojęcie, ciężko jest debatować. Moim zdaniem wszelkie dyskusje na ten temat są bezcelowe. Można teoretyzować, ale w praktyce hm różnie to bywa.

Zmieniony przez - wutansheta w dniu 2012-03-01 12:49:22

OK . dzięki za poradę ^^ . Tak z moich nabytych info wynika , że jeśli chodzi o ymaa , fajne mają ceny , ale dość późno lekcje tzn 19-20 itp . jest to 1h drogi od miejsca, w którym mieszkam a mam dość przesądnych rodziców więc raczej nie xD . Z tego co udało mi się dowiedzieć , chyba pójdę na oyama ^^.

Btw. 3 dan w karate oyama dobrze może nauczać ^^?

Zmieniony przez - LaikSportowy w dniu 2012-03-01 12:52:16

Musisz pójść i się przekonać czy może dobrze nauczać.

1 Kyu też może dobrze nauczać nie patrz na stopnie ;p Idź na trening i zobacz jak to wygląda.

OK , dziękuję wam za opinię na ten temat ^^. Oraz Tobie "wutansheta" za objaśnienie mi o co w "tym" chodzi ^^

Cała przyjemność po mojej stronie.